Czy montowanie pomp ciepła w starszych budynkach ma sens? PORT PC wyjaśnia
Pompy ciepła są nowoczesną i wydajną metodą ogrzewania domu. Zwykle montuje się je w nowo powstających budynkach. Czy pompę ciepła można zamontować w starym domu? Czy takie rozwiązanie ma sens?
W ramach kampanii „Pompuj ciepło z głową” Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) odnosi się do wątpliwości dotyczących sensu stosowania pomp ciepła w starszych budynkach.
Jak podaje organizacja, montaż pompy ciepła jest obecnie jednym z najważniejszych działań, które mogą podjąć mieszkańcy budynków, aby zwiększyć ich efektywność energetyczną i komfort użytkowania. Pompa ciepła może być 3-5 razy bardziej efektywna w przekazywaniu ciepła w porównaniu z np. kotłem gazowym. To trwałe i praktycznie bezobsługowe rozwiązanie ma pozwalać przez wiele lat cieszyć się komfortem cieplnym i użytkowym przy znacznym obniżeniu kosztów ogrzewania. Ponadto jako urządzenie ekologiczne korzystnie wpływa na zdrowie użytkowników i środowisko naturalne poprzez redukcję emisji szkodliwych substancji do otoczenia.
PORT PC podkreśla, że z tych wszystkich powodów rynek pomp ciepła rozwija się dynamicznie, a zainteresowanych montażem tych urządzeń nie brakuje. Jednak jak zawsze, gdy do powszechnego użycia wkraczają nowsze technologie, wypierając dotychczasowe, już dobrze znane użytkownikom, w ślad za tym rodzą się rozmaite mity. Jednym z nich jest przekonanie, że pompy ciepła sprawdzają jedynie w nowych budynkach.
Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła przeanalizowała zagadnienie efektywności pomp ciepła w już funkcjonujących budynkach. Wskazuje, że producenci pomp od dawna oferują rozwiązania zapewniające wysoką efektywność tych urządzeń w już wybudowanych domach. Obszerne badania terenowe w tym obszarze prowadził m.in. Instytut Fraunhofera ISE w Niemczech. Badania potwierdziły, że pompy ciepła działają niezawodnie jako źródło ogrzewania również w istniejących budynkach jednorodzinnych. Kwestią istotną jest jednak dostosowanie instalacji do indywidualnych potrzeb i warunków danego budynku. Na co więc zwrócić szczególną uwagę i od czego zacząć?
Niezbędny jest audyt energetyczny budynku
PORT PC podkreśla, że na pierwszym etapie należy stworzyć plan termomodernizacji budynku. Właściwa izolacja wpływa nie tylko na komfort termiczny, ale także na zapotrzebowanie budynku na energię oraz efektywność systemu grzewczego. Organizacja podpowiada, że warto przeprowadzić audyt energetyczny budynku. Da nam on m.in. odpowiedź na pytania, w jakich miejscach powstają mostki termiczne, przez które ucieka ciepło, i podsunie rozwiązania, jak je zlikwidować oraz jak optymalnie zmodernizować układ grzewczy. Wskaże więc najbardziej uzasadnione technicznie i opłacalne rozwiązania przy zmianie sposobu ogrzewania na pompę ciepła.
Dofinansowanie z programu Czyste Powietrze
Przeprowadzenie audytu energetycznego będzie też konieczne przy ubieganiu się o dofinansowanie do kompleksowej termomodernizacji z programu Czyste Powietrze. Jest ona premiowana wyższym poziomem dotacji niż pojedyncze działania modernizacyjne. Zależnie od dochodu w gospodarstwie domowym można otrzymać dopłaty na pokrycie od 40 do nawet 100 proc. kosztów kwalifikowanych całej inwestycji (bez podatku VAT). Maksymalna kwota dotacji może sięgnąć odpowiednio od 66 do 135 tys. zł (plus 1,2 tys. zł na audyt energetyczny). Dofinansowanie inwestycji można uzyskać także z programów regionalnych.
Modernizacja i remont
Kiedy audyt wykaże, co jest przyczyną utraty ciepła w budynku, można zgodnie z zaraportowanymi zaleceniami zaplanować remont. W jego zakres może wchodzić wymiana stolarki, docieplenie ścian, stropu czy dachu, ale także usprawnienie instalacji. PORT PC uczula, że tych kroków nie należy pomijać. Organizacja podkreśla, że żadne źródło ogrzewania nie będzie efektywne, jeśli wytworzone ciepło będzie uciekać przez różnego rodzaju nieszczelności. Żadne nie będzie też dobrze działać, gdy nie zadba się o odpowiednie warunki współpracy nowego urządzenia grzewczego z istniejącą instalacją.
Jaką pompę ciepła wybrać
Podczas modernizacji niezwykle ważnym aspektem jest racjonalny dobór pompy ciepła − zarówno jej typu, na co istotny wpływ mogą mieć uwarunkowania na posesji, jak i parametrów technicznych urządzenia. W wodnych systemach centralnego ogrzewania budynków wykorzystuje się różne typy pomp ciepła, każdy o innej charakterystyce i wymaganiach dla instalacji. W Polsce najpopularniejsze są pompy ciepła typu powietrze-woda, jednak coraz częściej stosuje się także pompy ciepła gruntowe i wodne. Choć droższe w zakupie i instalacji, są bardziej efektywne i ciszej pracują.
W przypadku pomp ciepła typu powietrze-woda wystarczy, że przy budynku jest odpowiednio duża przestrzeń do umieszczenia jednostki zewnętrznej.
Natomiast do wodnych pomp ciepła wymagane jest posiadanie na posesji dwóch studni głębinowych – czerpalnej i zrzutowej – które zapewnią dostęp do wody gruntowej. Wymogiem jest zatem występowanie wód gruntowych na akceptowalnej głębokości oraz ich odpowiedni skład i jakość.
Z kolei pompa gruntowa, która uchodzi za najbardziej efektywną, potrzebuje nie tylko odpowiednich warunków gruntowo-wodnych, ale także – jeśli będzie korzystać z kolektorów poziomych – dużej i wolnej powierzchni działki. Na tej powierzchni można potem stworzyć ogród, ale nie można posadzić roślinności z mocnymi i głęboko wrastającymi korzeniami.
Jak zauważa PORT PC, zdecydowanie bardziej popularnym rozwiązaniem dla pompy gruntowej jest wykonanie instalacji dolnego źródła ciepła w postaci odwiertów pionowych pod sondy (sięgających nawet na głębokość 100 m), które wypełnia się odpowiednim materiałem. Realizacją takich prac zajmują się wyspecjalizowane firmy zgodnie z zatwierdzonym projektem, uwzględniającym zarówno warunki gruntowo-wodne, jak i zapotrzebowanie budynku na ciepło.
Uwarunkowania związane z lokalizacją domu i działką, na której się on znajduje, są więc bardzo ważne przy wyborze typu pompy ciepła. Niezależnie od nich, decydując się na inwestycję, powinniśmy też znać konkretne zapotrzebowanie na ciepło do ogrzania naszego budynku oraz parametry istniejącej instalacji centralnego ogrzewania i właśnie do nich dostosować daną pompę ciepła, szczególnie jej moc. Skonfigurowanie modernizowanej instalacji wymaga dodatkowo dokładnego określenia zapotrzebowania na ciepłą wodę użytkową. Tych wszystkich informacji dostarczy nam audyt energetyczny budynku.
Montaż pompy ciepła
Końcowym warunkiem jest znalezienie miejsca wewnątrz budynku na zamontowanie pompy ciepła oraz innych elementów układu grzewczego (np. zasobnika ciepłej wody użytkowej), a także – jeśli wybieramy pompę ciepła typu powietrze-woda czy powietrze-powietrze − wydzielenie dla jednostki zewnętrznej odpowiedniej strefy na zewnątrz budynku. Niezwykle ważne jest, by hałas będący wynikiem pracy jednostki zewnętrznej nie przeszkadzał domownikom ani sąsiadom. Należy też tak ulokować pompę, aby zapewnić serwisantom łatwy dostęp do całego systemu.
Inną ważną kwestią związaną z instalacją pompy ciepła w już istniejącym budynku jest właściwe połączenie urządzenia z istniejącym układem centralnego ogrzewania (c.o.) i zapewnienie efektywnej współpracy z instalacją odbiorczą (grzejnikami). Wielu inwestorów obawia się przy tym, że decydując się na pompę ciepła, będą zmuszeni dokonać kosztownej wymiany starych grzejników. Nie będzie to jednak konieczne. Owszem, jeśli przeprowadza się gruntowny remont, w tym również wymianę instalacji grzewczej, warto zainwestować także w nowe formy ogrzewania, np. grzejniki płytowe, konwektorowe czy nawet ogrzewanie podłogowe lub ścienne. Jednak można też zastosować wariant odwrotny – dobrać pompę ciepła do starych, w tym żeliwnych grzejników.
Nowoczesne urządzenia grzewcze, a takimi są właśnie pompy ciepła, jeśli zadbamy o ich właściwą konfigurację, świetnie poradzą sobie z efektywnym dostarczaniem ciepła także do istniejących odbiorników. Warto rozważyć wymianę/montaż zaworów termostatycznych, aby precyzyjniej regulować temperaturę w poszczególnych pomieszczeniach.
Wsparcie merytoryczne
Jak wskazuje PORT PC, każdy inwestor może skorzystać również ze wsparcia merytorycznego dotyczącego pomp ciepła. Organizacja w ramach kampanii „Pompuj ciepło z głową” publikuje na jej stronie przydatne materiały, w tym 12-odcinkowy blog dr. inż. Marka Miary poświęcony pompom ciepła w już istniejących budynkach. Dodatkowo wraz z miesięcznikiem „Murator” prezentuje cykl „Fakty i mity” (filmy i artykuły na bazie spotkań z użytkownikami pomp ciepła), obalający najczęstsze mity dotyczące tego rozwiązania.
Ponadto w ramach wspomnianej kampanii PORT PC wskazuje najważniejsze aspekty wyboru instalatora do montażu pompy ciepła. Organizacja uczula, że niefachowy montaż lub nieodpowiednio dobrana pompa nie zapewnią bezpiecznej i efektywnej pracy urządzenia. Szerzej o tym pisaliśmy w artykule: PORT PC podpowiada, jak wybrać instalatora pompy ciepła.
Więcej szczegółowych można znaleźć na stronie kampanii „Pompuj ciepło z głową”.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Wydajesz co najmniej 200 kPLN, żeby móc zainstalować pompę ciepła w starym budynku. Gruntowna termodernizacja połączona z wymianą okien i drzwi zewnętrznych, wymiana lub znacząca modernizacja instalacji grzewczej oraz oczywiście zakup i montaz pompy ciepła oraz ewntualny montaż instalacji fotowoltaicznej. Alternatywa: kupujesz kociał na pelet za 15 kPLN. Zostaje 185 tys. PLN na pellet. Przy cenie 1200 zł za tonę możesz kupić ponad 150 ton, co wystarczy na 20-30 lat ogrzewania i przygotowania CWU. Już nie liczę, że pompa ciepła też potrzebuje prądu i to nie mało. Bezobsługowość i bezawaryjność pomp ciepła to między bajki można włożyć, coroczny przeglądy też kosztują.
Santor super że peleciak się nie psuje i że nie wymaga żadnej obsługi a tak naprawdę niech każdy myśli o sobie i niech dobierze ogrzewanie pod siebie czy woli wygodę czy robotę co jakiś czas. Zastanawia mnie czemu ludzie zmieniają auta na nowsze skoro taniej jest jeździć starym złomem i w tedy nie myślą kiedy mi się to zwróci. A tak serio peleciaka założył bym tylko jak bym mieszkał na końcu świata tam gdzie mam problem z zasilaniem i tylko wtedy więcej plusów tej technologi nie widzę. Pozdrawiam wszystkich i życzę odpoczynku na długi weekend.
Dobrać pompe do starych zeliwnych grzejników – Gotowa recepta na rachunki grozy przy nowych cenach prądu i braku limitów. Powodzenia!!
Bez kompleksowej termomodernizacji i wymiany stolarki drzwiowej i okiennej montaż PC kompletnie nie ma sensu. Pozostawienie starych grzejników żeliwnych i rur i montaż do tego PC to absurd, bo wymaga znacznie wyższych temperatur zasilania, co bardzo mocno pogarsza COP. W tej sytuacji wymagana jest też PC o większej mocy niż przy ogrzewaniu niskotemperaturowym, co przekłada się na znacznie droższą instalację. PC są też o wiele bardziej podatne na awarie niż nowoczesne kotły na gaz czy paliwa stałe a do serwisu wymagani są ludzie o wysokich kwalifikacjach i doświadczeniu. Ze wszystkich źródeł ciepła PC to najdroższe w serwisie i obsłudze rozwiązanie. ——
Stary dom zazwyczaj wymaga gruntownego remontu i wymiany wszystkich instalacji, co może kosztować 3/4 ceny budowy nowego domu. Montaż PC do starego domu to jak próba zrobienia ze starego poloneza nowego ferrari. Prościej i znacznie taniej jest zdetonować i zbudować nowy dom niż modernizować starego rupiecia.
Samu sobie montujcie pompy ciepła wychodzimy z tego zielonego ładu ludzi na to niestać i tyle
Zostawcie ludzi w spokoju, niech każdy grzeje tym co mu pasuje. Uszczęśliwianie ludzi na siłę to największa głupota,a zielony ład to absurd.
Artykuły nie odpowiedział na zadaną tezę, ale że jak wydasz kupę kasy na okna ocieplenie
to możesz sobie montować pompę. Wydasz w sumie na tą imprezę 200 tys. zł , a ile za to kupië węgla 145 ton na 30 lat.
@santor – 200 kPLN – po pierwsze – w jakim to jest języku? Po drugie – jeśli to jest to, co myślę, to tobie ewidetnie brakuje piątej klepki. Ale co tam, nie mam pojęcia, więc się wypowiem, typowe polactwo z wielkiej płyty.
@Anton – jaaasne, wszystkim z wyjątkiem opon, jak sugerował pewien bezzębny dziad
Proszę sibie podliczyć koszty modernizacji całego domu aby montaż pc miał sens i wyjdzie kwota w okolicach 200tys.zł.Dlatego montaż pc ma sens w nowych budynkach a w starych nie,i nie jest to żaden mit a fakt.
Sprawność pompy cieplnej zależy od dwóch temperatur: dolnego źródła i odbioru ciepła, ale, ale od audytu już nie (debilki). A było to wiadome już w XIX w.
@sprzedaffcapefał Cóż, nie zniżę się do poziomu naczelnego trolla portalu. Sprzedaż spada, ale szkoda. Normalnie roztrzęsiony jestem.
Artykuł sponsorowany.Niech każdy ma wybór czym ogrzewać dom.
Pompa ciepła, czemu nie. Całą modernizację z pełną rachunkowością, czyli 100 % kosztów, jest sponsorowane przez UE. W tym wariancie mogę jedynie zasponsorować audyt energetyczny domu.
Można gdzieś zgłosić artykuł za szerzenie nieprawdziwych informacji?
@ Jedi Tak możesz zgłosić ten artykuł do bezzębnego dziada sprzedawcyPV.
@santor – jak możesz się zniżyć, jeśli to, co dla ciebie jest inetektualnym sufitem, dla mnie jest podłogą piętro niżej? Jesteś jak Kaczyński, który w manii swojej wielkości stwierdził, że może się „pochylić nad Giertychem”. Do tego piszesz bzdury i tyle.
Pompa plus foto ,okna i drzwi ok 100000 , pompa sprawdzi się, ale bez ocieplenia nie warto się pakować w takie koszty .
Fajny gadżet. Do starych domów gdzie mieszkają emeryci wydatek 200 300tys na remont. Wymianę wszystkiego i założenie pompy na prąd he he
Powiem tak zmieniłem piec na ekogroszek na pompe ciepla plus 10kv paneli foto z dofinansowania w tamta zime minęły 2 lata ,czy jestem zadowolony moze i tak bo jest czysto ale w zime pompa stanęła przez kilka dni farelkami grzaliśmy dom masakra serwis przyjedziemy jutro bylo ciagle po tel do nich w końcu po 4dniach przyjechali czujnik jakis padł gwarancja nie obejmuje tego smiech wiec jak bym mial jeszcze raz zakladac cos to chyba na pellet ,
Dom z lat 30-tych ubiegłego wieku ociepliłem 13 cm styropianu w 1997 roku. A w 2021 toku dołożyłem kolejne 10 cm styropianu grafitowego. W 2017 roku założyłem panele fotowoltaiczne. Mam PC PW 8 kW (wystarczyła by 6 kW) z zbiornikiem 230 litrów w jednostce wewnętrznej. Nie używam gazu, ale na wszelki wypadek opłaty stałe za gaz z sieci płacę. Sąsiad ma dom z lat 60-tych ubiegłego, też dobrze ocieplił swój dom, ma PV i PC i sobie chwali.
Artykuł mydli oczy.. omija najważniejszy problem..a bardziej to oszukanie prosumentow przez zmianę sposobu rozliczeń za produkcję paneli pv.., wcześniej można było zebrać jednostki na swoje konto by ich wartość 80% wykorzystać na intensywny pobór prądu przez pompę w okresie jesienno -zimowym.
Przy instalacji po paneli ok 10 kw można było kilka tys. kWh wyprodukować .. starczało nawet gdy w zimne dni i noce pompa wykręci 40-60 kWh na dobę ..to było dobre …A teraz?? Sprzedajesz za grosze…w ciągu dnia … kupujesz drogo…dlatego dostają ludzie rachunki na 2-3 tys…koniec bajek że to tanie ogrzewanie…sama wymiana okien czy dodanie ocieplenia nie wystarczy..przy grzejnikach nawet nowych będą bardzo wysokie zużycia energii..pompa by podgrzać wodę do 50-55 stopni traci bardzo swoją efektywność..czyli magiczne COP… Przedstawiciele kłamią że jest 5 lub 4,5
Gdy jest dzień ok +10 stopni, podłogowa instslacja.i bardzo gęste ułożone rury to i 35-38 wystarczy..wtedy to są najlepsze warunki pracy…a w zimną noc.. częste defrosty..to COP zjedzie do 2,5 i niżej..
Praw fizyki się nie oszuka…. im zimniej tym zawór rozprężny coraz mniej wpuszcza czynnik chłodniczy do parownika by ochronić sprężarkę przed uszkodzeniem mokrymi parami..w efekcie tego niewiele energii utajonej tzw. entalpi jest przeniesionej i sprężonej w skraplaczu… pompa długo pracuje a i tak słabo podgrzewane jej idzie…na wykresach poszczególnych czynników chłodniczych wyraznie widać.. można to przeanalizować i prawda wychodzi na jaw..
Szkoda..gdyby były dla posiadaczy pomp tanie taryfy to byłoby wspaniale….przy obecnej modzie na podwyżki cen energii to pellet wypada najlepiej… ceny spadły z 2,5k do 1,3k za tonę dobrego peketu a1..
Dla posiadaczy pomp vi mają grzejniki i nie chcą orać podłogi by kłaść podłogowe ogrzewanie polecam do wymienić na wiele większe lub grubsze grzejniki lub ich dołożyć.. zwiększy się powierzchnia oddawania ciepła czyli będzie można zmniejszyć temperaturę o kilka stopni.. pokój się nagrzewa tak samo niższą temperaturą… Dodać też folie za grzejnikiem… pokój wietrzyć na krótko przy otwartym mocno oknie a nie wyziębiac mury przy uchylonym oknie przez pół dnia,..oraz kto ma możliwości,. dodać rekuperator..
Pozdrawiam Wszystkich 🙂👍
@Adamo – nie wzięłeś jednego pod uwagę – piszesz tu i teraz. Od 2027 lub 2028 węgiel, gaz, będą obłożone podatkiem ETS2. Pellet – naiwni instaluja i myślą, że jak zapotrzebowanie skoczy 2,3 czy 5-krotnie to ceny będą takie, jak dziś. Docieplenie to podstawa każdego ogrzewania – każdy nośnik będzie drożał, a PC ma tę przewagę, że jednak zużywa średnio ok. 3x mniej energii elektrycznej niż dostarcza cieplnej, czego nie powiesz o żadnym innym źródle. Kto zamontował PV przed 2022 może mieć ogrzewanie za darmo przez 15 lat. Kto tego nie zrobił – jego problem, najwyraźniej myślenie go bolało. Również PV zaożona po 1.04.22 da jakieś oszczedności, do tego masz zróżnicowane taryfy energii, które w celu wymuszenia optymalizacji dostaw będą coraz bardziej zróżnicowane. W końcu najważniejsze – pojawią się możliwości łatwej zmiany dostawcy prądu, co obniży rachunki. Dzisiaj mógłbyś płacić 55-60 gr/kWh netto bez żadnej pseudotarczy.
@SprzedawcaPV, jak ktoś zamontował pompę i pv przed 2022 rokiem w starym domu, to musiał najpierw wymienić okna i drzwi, ocieplenie zrobić, wymienić grzejniki na nowe lub podłogówkę. Jeżeli nie jest to jakiś krezus, tylko emeryt lub drobny ciułacz, to będzie spłacał do końca życia i jeszcze dzieciom kredyt zostawi w spadku.
@Mieczysław – chętnie bym zaobaczył jakąś symulację kosztów tego, o czym piszesz, bo mam wrażenie, że zupełnie nie wiesz, co piszesz!
@Sprzedawca PV: „Od 2027 lub 2028 węgiel, gaz, będą obłożone podatkiem ETS2” … i dlatego prąd w Polsce zdrożeje o ok. 50%. Trzy czwarte energii elektrycznej w Polsce wciąż produkowanych jest z węgla i w niewielkim stopniu z gazu. Do tego węglowe bloki energetyczne są przestarzałe i nieefektywme, więc zużywają znacznie więcej węgla, żeby wyprodukować energię elektryczną. Jeśli gaz do mojego nowoczesnego kotła gazowego zdrożeje w związku z ETS2 o 20% to prąd do Twojej pompy ciepła zdrożeje o 50%. Zwróc też uwagę, jak gwałtownie w ostatnich latach rosną opłaty przesyłowe za prąd. Nawet jak 100% energii elektrycznej będziesz mieć z OZE to i tak w przyszłości ponad 50% ceny na fakturze to nie będzie cena za energię elektryczną, tylko wszystkie dodatkowe opłaty.
@AQQ – ty na poważnie, czy jaja sobie robisz? Po pierwsze – w kwestii opłat za emisję w energetyce ETS2 nic nie zmienia – dotyczy ciepłownictwa indywidualnego i transportu. Skąd wizja 50% wzrostu cen prądu? Myślę, myśle i nic mi do głowy nie przychodzi. JAśniej proszę, bo twoje twierdzenie rozjeżdża się z matematyką. W 2023 roku z kopalin wyprodukowaliśmy 63% energii elektrycznej, a nie „trzy czwarte”. Do 2028 zamkniemy ok. 3000 MW bloków węglowych (piszę z pamięci, nie che mi się szukać) – harmonogram zamykania jest dostępny, a w 2028 konczy się rynek mocy dla elektrowni. Odnoszę wrażenie, że nie bardzo wiesz, o czym piszesz. Moim zdaniem udział węgla i gazu spadnie poniżej 50% zużycia w ciągu 4-5 lat.
@SPV: Niby zajmujesz się branżą OZE ale pojęcia nie masz, jak funkcjonuje system energetyczny. Na energii z wiatru i słońca NIE DA SIĘ zbudować stabilnego systemu energetycznego bez jakichkolwiek systemów magazynowania energii (elektrownie szczytowo-pompowe, magazyny energii itp.). To, że w Polsce.—-
„OZE odpowiadało w zeszłym roku za 27% produkcji energii elektrycznej. ——
55% zainstalowanej mocy elektrycznej to nadal elektrownie konwencjonalne, które produkują prawie 3/4 krajowej energii elektrycznej. ——
https://globenergia.pl/288-gw-mocy-elektrycznej-i-27-produkcji-z-oze-podsumowanie-energetyczne-2023-roku/ ——–
Dopóki nie będziemy mieli własnych elektrowni atomowych (w polskich realizach – za około 20 lat) to jesteśmy skazani albo na produkcję energii z kopalin, albo IMPORT energii z zagranicy. Jedna i druga opcja to za kilka lat stanie się najdroższą opcją. Rynek mocy dla elektrowni się kończy ale to nie znaczy, że kończy się ich praca. Na 100% zostaną wydłużone okresy przejściowe. Konwencjonalne elektrownie w w większości są przestarzałe i drogie w eksploatacji a OZE nawet jak zapewni 100% pokrycia zapotrzebowania na energię elektryczną w Polsce to i tak bez magazynowania energii jest nic nie warte. O hydroelektrowniach nie wspominam, bo przy tak płaskim kraju jak Polska nie da się zaspokoić potrzeb kraju na takim poziomie jak np. w górzystej Norwegii.
@AQQ – masz rację z tą produkcją, walnąłem się w obliczeniach. Ale poza tym piszesz totalne bzdety. 1. ETS2 NIE BĘDZIE miał wpływu na cenę prądu, tylko na cenę paliw w transporcie i ogrzewaniu – jeśli uważasz inaczej, to nie masz pojęcia o tym systemie. 2. Dla uwiarygodnienia swoich bzdur piszesz rewelacje nie związane z moim postem – drugie zdanie oraz większość treści po wklejonym linku. 3. Importowana energia jest tańsza od naszej węglowej, dlatego mamy ujemny bilans w handlu energią na poziomie 4 TWh w 2023.
@Sprzedawca PV: Dom z lat 70-tych około 160-200m2 powierzchni, ocieplenie ścian 350m2 powierzchni 55 kzł, parapety zewnętrzne dodatkowo ok. 20mb oby nie od kamieniarza, ocieplenie stropu 120m2 to 15 kzł, likwidacja podłóg lub inne przygotowanie pod podłogówkę i wyrównanie powierzchni 5kzł raczej nie wystarczy, wykonanie podłogówki 160-200m2 zależnie co z klatką schodową 40 kzł, PV 15kWp na starych zasadach 65 kzł, pompa ciepła LG dobrej jakości z montażem, zbiornikiem itd. całą wymaganą instalacją 45 kzł. Razem 225 tys. PLN. Teraz można mieszkać z ogrzewaniem pompą ciepła prawie gratis. Jak jakiś emeryt ma przedwojenny mały dom, to może wystarczy 120 tys zł, ale dodać trzeba na remont dachu i instalację elektryczną, bo czego nie ruszysz to się zacznie sypać, więc i tak emerytury nie wystarczy na spłacenie tego przez 20 lat nawet z dopłatami rządowymi dziedziczonymi przez dzieci.