Wyłączenia fotowoltaiki. O czym muszą pamiętać właściciele farm PV?
Polecenia redukcji mocy farm fotowoltaicznych dla operatorów farm fotowoltaicznych to dodatkowe obowiązki, a także potencjalne kary za niedostosowanie się do poleceń redukcji wydawanych przez PSE. O czym muszą pamiętać inwestorzy w sytuacji coraz częstszych wyłączeń farm PV? Opowiada o tym Dariusz Mańka, dyrektor ds. prawnych i regulacji w Polskim Stowarzyszeniu Fotowoltaiki (PSF).
Piotr Pająk, Gramwzielone.pl: Ostatnio w mediach jest głośno o fotowoltaice głównie z powodu redukcji mocy farm PV zlecanych przez PSE. Jak w praktyce przebiega procedura redukcji w przypadku właścicieli farm PV należących do Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki?
Dariusz Mańka, PSF: Z przepisów wynika, że polecenia wyłączeń powinny być wydawane, jeżeli nie ma innych, „rynkowych” środków bilansowania systemu – poprzez m.in. zmniejszoną pracą źródeł konwencjonalnych, usługi dobrowolnego zmniejszania mocy, eksport nadwyżek za granicę itp. Kwestie techniczne komunikowania takich poleceń regulują instrukcje ruchu i eksploatacji sieci. Zwykle są przekazywane za pośrednictwem dedykowanych systemów informatycznych.
Jakiego typu źródła były dotychczas najczęściej redukowane, jeśli chodzi o jednostkowe moce i lokalizacje. Jakie prawidłowości widzi tutaj PSF w dotychczasowej praktyce redysponowania?
Dostrzegamy prawidłowość wyłączania w pierwszej kolejności wielkoskalowych farm fotowoltaicznych. Niemniej jednak wciąż agregujemy dane z kraju i prowadzimy analizy na temat dokładnej struktury zjawiska redysponowania fotowoltaiki w Polsce.
Jakie dodatkowe obowiązki takie sytuacje powodują po stronie właścicieli farm fotowoltaicznych?
Takie sytuacje wiążą się oczywiście z zaangażowaniem dodatkowych zasobów ludzkich i finansowych w zapewnienie bezpieczeństwa pracy instalacji oraz płynności finansowej przedsiębiorstwa. Mówimy tu o dodatkowej pracy pracowników zajmujących się O&M, często w weekendy, kiedy są wyłączenia – trzeba sprawdzić, czy wszystkie instalacje działają prawidłowo, przeprowadzić testy czy pomiary. To także dodatkowa praca związana z formalnym rozliczaniem rekompensat, zwłaszcza w przypadku projektów aukcyjnych – konieczne jest wypełnianie wniosków, obliczanie kwot rekompensat itp.
Właściciele farm PV są zobowiązani do zastosowania się do dyspozycji operatora. W praktyce może to oznaczać zmniejszenie ilości energii wprowadzanej do sieci, co jest realizowane przez zmianę ustawień inwerterów lub wykorzystanie systemów zarządzania energią.
Za niewypełnienie polecenia PSE może grozić kara
Jakie konsekwencje mogą się wiązać z niezastosowaniem się do poleceń PSE w tym zakresie?
Za niestosowanie się do opisanych poleceń redysponowania przewidziano sankcję w postaci kary pieniężnej, zgodnie z pkt 27a ust. 1 art. 56 Prawa energetycznego. Kara nie może być niższa niż 10 000 zł i wyższa niż 15 proc. przychodu ukaranego przedsiębiorcy osiągniętego w poprzednim roku podatkowym; podobnie w przypadku gdy kara pieniężna związana jest z działalnością prowadzoną na podstawie koncesji, wysokość kary nie może być niższa niż 10 000 zł i nie może być wyższa niż 15 proc. przychodu ukaranego przedsiębiorcy wynikającego z działalności koncesjonowanej, osiągniętego w poprzednim roku podatkowym.
Obowiązujące regulacje dają właścicielom farm PV, których praca jest ograniczana z powodu tzw. nierynkowego redysponowania, prawo do ubiegania się o rekompensaty. Z uwzględnieniem jakich danych powinna zostać prawidłowo obliczona wartość rekompensaty?
Ogólne zasady obliczania rekompensat wynikają z rozporządzenia unijnego. Bazują na ustaleniu strat, jakie poniósł wytwórca z powodu redysponowania, a które oblicza się jako niewytworzoną energię elektryczną oraz niepozyskane gwarancje pochodzenia lub świadectwa pochodzenia przypisane do tej energii. W zależności od tego, czy wytwórca korzysta z systemów wsparcia (np. aukcja), rekompensata obliczana będzie inaczej niż dla wytwórcy, który działa w pełni na warunkach rynkowych.
Wolumen, który nie został wprowadzony do sieci, można obliczyć na różne sposoby, w zależności od danych pomiarowych, jakimi dysponuje wytwórca oraz operator systemu elektroenergetycznego.
Czy rekompensaty mogą zostać zakwalifikowane jako pomoc publiczna dla właścicieli farm fotowoltaicznych?
Przepisy unijne dotyczące rekompensat za redysponowanie zostały skonstruowane tak, aby nie naruszać prawa konkurencji UE. Stąd środki uzyskiwane przez właścicieli instalacji OZE, które zostały wyłączone, nie stanowią pomocy publicznej.
Jak uzyskać rekompensatę za wyłączenie fotowoltaiki?
Ile może trwać proces wypłaty rekompensaty od momentu złożenia prawidłowo wypełnionego wniosku?
Właściciel wyłączonej instalacji składa wniosek do PSE. Jeżeli chodzi o projekt aukcyjny, należy upoważnić spółkę Zarządca Rozliczeń SA do przekazania danych obejmujących systemy wsparcia dotyczące wybranej instalacji fotowoltaicznej. Poza tym właściciel upoważnia operatora sieci dystrybucyjnej do przekazania danych dotyczących wydanych poleceń i wytwarzania energii elektrycznej w poszczególnych instalacjach. W sytuacji gdy zostało to zrobione przy wnioskowaniu o poprzednią rekompensatę, nie ma takiego obowiązku. Dokumenty powinny zostać złożone razem z wnioskiem o rekompensatę. Wzór wniosku dostępny jest na stronie internetowej PSE.
Rekompensaty są wypłacane na podstawie faktury przedstawionej przez wytwórcę energii, którego dotknęły ograniczenia. W ciągu 14 dni od wydania komunikatu PSE należy złożyć wniosek o rekompensatę oraz wskazać operatorowi, jaka część zredukowanej energii powinna zostać rozliczona w danym systemie wsparcia, a wypłata następuje w terminie 21 dni od daty otrzymania faktury.
Wyłączenia a umowy PPA i system aukcyjny
Jakie konsekwencje – finansowe i prawne – ma redysponowanie dla wytwórców, którzy sprzedają energię na warunkach i po cenach uzgodnionych w długoterminowych umowach PPA?
Na gruncie umów PPA to strony decydują, jak uregulować wzajemne prawa i obowiązki w związku z nierynkowym redysponowaniem. Każdy kontrakt trzeba rozpatrywać indywidualnie. Niemniej jednak przyjmuje się zazwyczaj, że ryzyko negatywnych, ekonomicznych skutków wystąpienia redysponowania spoczywa na wytwórcy.
Jak wygląda sytuacja, gdy wyłączana instalacja jest objęta systemem aukcyjnym?
W kontekście systemu aukcyjnego wytwórca ma obowiązek podać we wniosku o pokrycie ujemnego salda ilość energii wytworzoną, wprowadzoną do sieci i sprzedaną. W przypadku polecenia redukcji lub wyłączenia generacji, ilość energii niewytworzona w następstwie redukcji nie może być ujmowana w składanych wnioskach.
Jednocześnie na potrzeby rozliczenia obowiązku sprzedaży energii elektrycznej w ramach systemu aukcyjnego (co 3 lata) uwzględnia się ilość energii, która została zredukowana w związku z wydaniem poleceń zaniżenia jej wytwarzania, na podstawie informacji otrzymanej od operatora systemu elektroenergetycznego. Rekompensata finansowa jest wtedy ujmowana jako utracone przychody z aukcyjnego systemu wsparcia.
Czy według Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki redysponowania da się uniknąć albo przynajmniej można wyraźnie zmniejszyć jego skalę?
Wymuszona redukcja produkcji energii odnawialnej, szczególnie z dużych instalacji fotowoltaicznych, staje się problemem coraz bardziej istotnym z każdym rokiem. Problem ten wpływa na całą gospodarkę, ponieważ wiąże się z marnowaniem taniej zielonej energii, niezbędnej dla europejskiej i globalnej konkurencyjności polskiego przemysłu. Dlatego kwestie związane z redysponowaniem mocy będą jednym z kluczowych tematów podczas tegorocznej edycji Kongresu PV w Warszawie.
Konieczne jest wprowadzenie mechanizmów regulacyjnych zwiększających dyspozycyjność jednostek wytwórczych OZE oraz ich gotowość do automatycznego reagowania na bodźce cenowe i techniczne. Innymi słowy – oprócz nowej infrastruktury potrzebujemy także inwestycji w elastyczność systemową. Kluczowa rola przypada magazynom energii, których potencjał z powodu barier regulacyjnych wciąż jest w Polsce niewykorzystany.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Trzeba wstrzymać dotacje już do fotowoltiki , Pora zagospodarować istniejące spiętrzenia na rzekach jak Jazz Redziski we Wrocławiu, , woda może zastapic ok 25% Energi z węgla w Polsce jeśli zagospodsrujemy wszystkie spiętrzenia na rzekach
Mi jak w firmę coś nie idzie żadnych rekompensat nie dostaje. powinno się natychmiast wstrzymać wszystkie planowane inwestycje w wielkogabarytowe farmy fotowoltaiczne. I To powinien zrobić Rząd
Kameleon@ Teraz na tapecie są wiatraczki dla bogatych.
Powinni zakazać montażu farm fotowoltaicznych bezpośrednio na gruntach. Ile to się pola i lasu marnuje! Panele powinny być tylko na dachu! Ale nie dadzą przecież zarobić prostym ludziom bo lobby dorwało się do żyły złota. Zlikwidowali ludziom upusty a jeszcze pewnie coś utrudnią. Prawda jest taka że w słoneczne dni za dużo jest energii i nie mają już co z tym zrobić… Ekologom to jakoś nie przeszkadza że tyle gruntów ulega degradacji? Bo są na pasku lobbystów.
@Fotowoltaia – kopiuj/wklej; kopiuj/wklej; kopiuj/wklej; kopiuj/wklej – nudny troll jesteś.
Otym ze chujiowe wbudowali i pszesto bedom wyłaczane w czasie najiwiekszej produkcji prondu a powińi budować obrotowe zeby produkowały od świtu do zmieszchu