Pionowa fotowoltaika ma swoje zalety
Jedna z hiszpańskich firm montujących fotowoltaikę, która przeprowadziła terenowe testy efektywności instalacji fotowoltaicznej z panelami ustawionymi w pionie, zapewnia, że takie systemy mają sporo zalet. Wysuwa kilka trafnych argumentów wskazujących, że montaż paneli pod kątem 90 st. może być dobrym pomysłem.
Sud Renovables to hiszpańska firma z siedzibą w Barcelonie instalująca systemy fotowoltaiczne. Realizuje instalacje zarówno dla gospodarstw domowych, jak i klientów B2B, a także wielkoobszarowe farmy fotowoltaiczne. Firma jest autoryzowanym partnerem czołowych producentów paneli fotowoltaicznych REC i SunPower. Posiada także certyfikację instalatorską od Tesli, co upoważnia ją do montażu magazynów energii Powerwall.
W ramach testów Sud Renovables postanowił sprawdzić wydajność wertykalnie zamontowanych paneli słonecznych. Przeprowadzone testy wykazały, że pomimo niższej wydajności w porównaniu do instalacji z panelami skierowanymi całkowicie na południe pionowo zamontowane moduły również mogą okazać się efektywne.
Instalacja pilotażowa
Testowa instalacja fotowoltaiczna składała się z dwóch modułów SunPower Performance 6 o mocy 500 Wp każdy. Moduł ma sprawność 21 proc. i jest wykonany w technologii shingled (technologia gontowa) na bazie ogniw PERC. Współczynnik temperaturowy mocy wynosi -0,34 proc./st. C. Jednostronne moduły PV zostały zwrócone aktywną powierzchnią w dwóch różnych kierunkach – jeden na wschód, drugi na zachód. Każdy moduł współpracował z pojedynczym mikroinwerterem IQ8P marki Enphase Energy.
Panele fotowoltaiczne zamontowano na dachu magazynu Sud Renovables znajdującego się gminie Avinyó w Barcelonie. Umieszczono je w specjalnie przygotowanej do tego konstrukcji ze stali nierdzewnej (przystosowana do warunków atmosferycznych, m.in. wiatru).
Sud Renovables od samego początku przyznaje, że ten sposób montażu modułów fotowoltaicznych nie pozwoli osiągnąć większego uzysku w porównaniu z instalacjami, w których moduły są całkowicie zwrócone w kierunku południowym pod optymalnym kątem. Założeniem badania była analiza krzywej pracy modułów (skierowanych w różnych kierunkach) i odniesienie zbadanej wydajności instalacji do konkretnych celów inwestora, które mogą nie wymagać najwyższej wydajności w tradycyjnym szczycie generacji z PV.
Zalety pionowej fotowoltaiki
Pionowa fotowoltaika nie jest dzisiaj już niczym nowym. Tę koncepcję wykorzystują m.in. systemy agrofotowoltaiczne. Wciąż jednak pojawią się głosy, że taki sposób montażu nie ma sensu. Hiszpański Sud Renovables zwraca jednak uwagę na to, że ceny modułów fotowoltaicznych w ostatnim czasie spadają, co sprzyja nowemu podejściu do ustawiania paneli PV, które z góry zakłada ogólną niższą wydajność systemu, ale relatywnie większe uzyski energii w czasie wyższych cen energii na rynku hurtowym w godzinach porannych i popołudniowych.
Co więcej, wertykalne systemy PV mają inną charakterystykę pracy niż systemy montowane tradycyjnie pod kątem np. 30 st. w kierunku południowym. W przypadku testowego systemu, w którym jeden moduł zwrócony był w kierunku wschodu, a drugi zachodu, pracownicy firmy odnotowali dwa piki. Jeden z nich przypadał na godziny przedpołudniowe, a drugi na godziny popołudniowe. Taka charakterystyka może mieć szczególne znaczenie dla zwiększenia autokonsumpcji lub ograniczenia potrzeby magazynowania dużej ilości nadmiarowej energii wygenerowanej w południe.
Kolejnym argumentem przemawiającym za montażem paneli fotowoltaicznych w pionie jest to, że tego typu instalacje mogą być bardziej odporne za zabrudzenia w porównaniu z modułami montowanymi pod kątem. W tym drugim przypadku duża ilość osadzających się zanieczyszczeń wpływa końcowo na obniżenie wydajności całego systemu.
Doświadczenia z drugiego końca Europy
Nietypowy sposób wykorzystania fotowoltaiki montowanej pionowo promuje norweska firma Over Easy. Instaluje ona małe panele na dachach budynków dodatkowo pokrytych roślinnością. Więcej o wydajności takich systemów w warunkach pracy w Norwegii w artykule: Pionowa fotowoltaika z wyższą wydajnością niż systemy tradycyjne?
Radosław Błoński
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Nieprzydatny artykuł bo niczego nie uczy. Są sytuacje gdzie ludzie montują panele na orientacji północnej ale nie ma powodów aby to promować ze względu na wady oraz to że taka potrzeba występuje bardzo rzadko.
Obecnie wchodzą akumulatroy i nimi można zwiększać konsumpcje zatem nie ma sensu stawiać paneli pionowo bo w orientacji Pd tracą 30% energii a gdy są kierowane na wsch lub zach tracą około 50%.
Gdy mówimy o dachu to montaz pionowy jest niebezpieczny bo parcie wiatru można policzyć ale zakotwienie różni się od głębokiego zakopania nóg w polu wiec przy krótkiej podstawie a wysokim panelu siły działają jak dzwignia zwiększając nacisk na dach 10 krotnie. Na dachu ukośnym nikt nie będzie pionowo paneli stawiał, a na płaskim dziurawienie papy to proszenie się o kłopoty.Systemy balastowe dla pionowego montazu sie nie sprawdza. Pionowy montaż traci latem ale i traci zimą, bo panele sie zacieniają. Czyli to montaż jednego rzędu lub dwóch bardzo daleko rozsuniętych
Widać z tego że tańsze,bezpieczniejsze sensowne jest robinie płotów z paneli zamiast wciskania ich na dach. Bród nie jest problemem ale warto pomysleć nad włazem czy podestem aby czasem panele umyć. Roślinność między panelami też nie jest dobrym sposobem bo po co to łączyć jak można sobie kwiatki sadzić bez paneli. Nawet wąskolistna trawa zacieni panele więc można byłoby niewielki ilości sadzić tylko tuż za panelem. Czyli próba siłowego łącznia funkcji które ze sobą nie współpracują no chyba, że jakiś rodzaj roślin nie lubiących słońca. Zatem liczba sytuacji gdzie tanie panele podłączone do słabego falownika zoptymalizują zwrot jest nieduża i może miałaby sens gdyby nie stosować banków.Niedługo zobaczymy ogrodzenia z paneli, bo tu dodatkowym zyskiem jest obniżka kosztów mocowania
@ rychu – sposób montażu najczęściej zależy od miejsca, jakie się ma do dyspozycji. Pionowy montaż ma jedynie sens w przypadku desperatów na ścianach i balkonach, ale też coraz więcej montuje się płotów. Konstrukcja jest sporo droższa od tradycyjnej ze względu na obciążenia wiatrem, problem z roślinami nie jest większy, niż przy tradycyjnej konstrukcji gruntowej. W płotach PV montuje się moduły bifacjalne – praktycznie nie ma strat, nawet W-Z dają więcej niż moc nominalna.
To jest idealne rozwiązanie przy modułach bifacjalnych i sieciach przeciążonych i wyłączających produkcję w południe czyli w Polsce.
Nie rozumiem jak można mieć jakiekolwiek zastrzeżenia do tego pomysłu. Moduły na ścianie wschodniej pracują rano, moduły na ścianie zachodniej pracują pod wieczór – wydajność niby niższa ale w obu tych porach dniach prąd jest/będzie najdroższy bo większość PV na świecie jest zorientowana na południe. Co trudnego żeby to zrozumieć? (To samo można zrobić na budynkach ze ścianami południowo-wschodnimi i południowo-zachodnimi).
Powinni zakazać montażu farm fotowoltaicznych bezpośrednio na gruntach. Ile to się pola i lasu marnuje! Panele powinny być tylko na dachu! Ale nie dadzą przecież zarobić prostym ludziom bo lobby dorwało się do żyły złota. Zlikwidowali ludziom upusty a jeszcze pewnie coś utrudnią. Prawda jest taka że w słoneczne dni za dużo jest energii i nie mają już co z tym zrobić… Ekologom to jakoś nie przeszkadza że tyle gruntów ulega degradacji? Bo są na pasku lobbystów.
Bzdury wypisujecie
Ja tam mam zamontowane pionowo panele wschód /zachód bifacjalne na razie 6 sztuk 345W czyli wysokość 1,7m
i jestem zadowolony.
Montaż do prodili kwadratowych aluminiowych 30mmx30mm i grubości 3mm długość po 3m. Minimalnie zacienia bo cienkie profile zamontowane do (boków) czyli otwory wierciłem i tak do paneli śrubami na ampul 5 i gwint fi 6mm.
Profile zamontowane w ziemię na głębokość 1m wywiercone w ziemi wiertłem 40mm.
Trochę się buja ale bez przesady, ale to na testy, potem będą zamontowane te profile do hontenera morskiego.