Największy producent elektrowni wiatrowych ze stratą
Vestas przedstawił wyniki finansowe za pierwszy kwartał br. Duński producent zanotował spory spadek zamówień i zamknął okres stratą netto.
Choć cały rok 2023 Vestas zakończył z zyskiem, to sytuacji tej nie udało się utrzymać w pierwszym kwartale br. Najnowszy raport finansowy producenta turbin wiatrowych pokazuje spadki przychodów i zamówień oraz stratę netto.
W pierwszym kwartale 2024 r. Vestas wygenerował przychody w wysokości 2,68 mld euro, podczas gdy w analogicznym okresie rok wcześniej wypracował 2,83 mld euro (-5,2 proc. r/r). EBIDTA ukształtowała się na poziomie 132 mln euro – prawie dwa razy niższym niż w pierwszym kwartale 2023 r. (262 mln euro).
Pierwsze trzy miesiące 2024 r. duński producent zamknął stratą netto w wysokości 75 mln euro. W tym samym okresie rok wcześniej osiągnął zysk netto na poziomie 16 mln euro, a w całym roku 2023 – zysk netto w wysokości 78 mln euro.
Stabilne prognozy roczne
Jak informuje Vestas, zamówienia na turbiny wiatrowe w pierwszym kwartale br. objęły turbiny o łącznej mocy 2,3 GW, co stanowi aż 30-proc. spadek r/r. Wartość portfela tych zamówień na koniec marca 2024 r. wynosiła 26,6 mld euro. Oprócz tego jednak na koniec kwartału Vestas miał zawarte umowy serwisowe o spodziewanych przyszłych przychodach na poziomie 34,4 mld euro. Tym samym wartość łącznego portfela zamówień na turbiny wiatrowe i umów serwisowych wyniosła 61,0 mld euro, co oznacza wzrost o 10,3 mld euro w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku.
Vestas po podsumowaniu pierwszego kwartału br. podtrzymuje swoje całoroczne prognozy. Według oczekiwań firma osiągnie przychody (w tym z usług i umów serwisowych) na poziomie 16-18 mld euro.
– W pierwszym kwartale 2024 r. wyniki bazowe Vestasa nadal się poprawiały, a nasze wyniki finansowe były zgodne z oczekiwaniami. Nasze przychody wyniosły 2,7 mld euro przy marży EBIT wynoszącej -2,5, proc. co stanowi 30-proc. wzrost zysku brutto, spowodowany wyższą rentownością projektów i wzrostem usług, ale niższymi dostawami projektów. Po bardzo mocnym finiszu do 2023 r. zabezpieczyliśmy 2,3 GW zamówień, utrzymując jednocześnie silną dyscyplinę handlową – powiedział Henrik Andersen, prezes i dyrektor generalny Grupy Vestas.
Tyle turbin Vestasa trafi do Polski
W swoim raporcie duński producent zestawia wolumeny dostaw swoich turbin wiatrowych (morskich i lądowych) do poszczególnych krajów. W pierwszym kwartale br. najwięcej z nich trafiło do Niemiec (172 MW) i Włoch (156 MW). Do projektów polskich dostarczono w tym czasie turbiny Vestasa o łącznej mocy 32 MW. To aż trzykrotnie mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej, kiedy zamówienia do Polski wyniosły 106 MW. W całym 2023 r. było to 292 MW.
Duży spadek dostaw w tym roku zanotował zresztą także lider zestawienia, czyli Niemcy – w pierwszym kwartale 2023 r. do projektów w Niemczech Vestas dostarczył turbiny o łącznej mocy 367 MW, tj. ponad dwa razy więcej niż w tym roku.
Duński producent podaje także, że w pierwszych trzech miesiącach br. wzrosła średnia cena sprzedaży (ASP) za MW – wyniosła 0,97 mln euro, podczas gdy w analogicznym okresie rok wcześniej było to 0,89 mln euro.
Na koniec marca 2024 r. Vestas miał zainstalowanych 179 GW mocy w swoich turbinach wiatrowych w 88 krajach.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Kiedyś w Polsce był Vestas i długo, długo nic. Obecnie Duńczycy czują na plecach oddech Nordexu, który coraz bardziej się rozkręca w naszym kraju.