Bon energetyczny dla właścicieli pomp ciepła będzie dwukrotnie wyższy
Poznaliśmy kolejne szczegóły planowanych regulacji zakładających kontynuację ochrony odbiorców energii w drugiej połowie 2024 r. Wiadomo między innymi, jaka jest rządowa propozycja w zakresie wysokości bonu energetycznego oraz maksymalnej ceny energii dla firm i samorządów.
W pierwszej połowie 2024 r. obowiązuje maksymalna cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych, która została utrzymana na poziomie 412 zł/MWh netto (obejmuje zużycie energii w pierwszej połowie 2024 r. do przyjętych limitów zużycia dla poszczególnych grup odbiorców). Po przekroczeniu założonych progów ma obowiązywać stawka za energię elektryczną na poziomie maksymalnie 693 zł/MWh.
Najnowsza rządowa propozycja zakłada, że w drugiej połowie 2024 r. mechanizm maksymalnej ceny energii dla gospodarstw domowych zostanie utrzymany, rząd chce ustalić jednak maksymalną cenę na wyższym poziomie niż dotychczas.
Na rządowych stronach pojawiła się zapowiedź ustawy o bonie energetycznym. Zakłada ona wprowadzenie w drugiej połowie 2024 r. maksymalnej ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na 500 zł/MWh netto. Rząd liczy jednak, że zbicie cen energii dla tej grupy odbiorców w drugiej części br. poniżej poziomu 500 zł/MWh umożliwi wcześniejsze zatwierdzenie nowych taryf za energię przez Urząd Regulacji Energetyki (URE) w sytuacji spadku cen energii na rynku hurtowym.
Cena energii dla firm i samorządów
Projekt ustawy o bonie energetycznym zakłada, że w drugiej połowie 2024 r. zostanie utrzymana obowiązująca w pierwszej połowie br. cena maksymalna na poziomie 693 zł/MWh dla jednostek samorządu terytorialnego (JST), podmiotów użyteczności publicznej (m.in. szkoły czy szpitale), a także dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorców (MŚP).
Autorzy projektu ustawy zakładają ponadto utrzymanie dotychczasowych mechanizmów ochronnych w zakresie dostaw gazu i ciepła dla gospodarstw domowych, a także wprowadzenie przyznawanego na poziomie gmin bonu energetycznego mającego zmniejszyć koszty zużycia energii u odbiorców posiadających niskie dochody.
Wyższy bon energetyczny dla właścicieli pomp ciepła i pieców akumulacyjnych
Bon energetyczny ma być świadczeniem pieniężnym dla gospodarstw domowych, których dochody w roku 2023 nie przekroczyły 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.
Wysokość bonu ma być zróżnicowana i będzie zależeć od liczby osób w gospodarstwie domowym. Minimalna kwota wypłacanych bonów energetycznych będzie wynosić 20 zł. Poniżej takiej kwoty bon nie będzie wypłacany.
Projekt ustawy przewiduje zróżnicowanie stawki bonu energetycznego i wymienia 4 grupy gospodarstw domowych. W projekcie ustawy zaproponowano następujące stawki bonu energetycznego:
- dla gospodarstwa domowego prowadzonego przez osobę samotną – 300 zł;
- dla gospodarstwa domowego składającego się z 2-3 osób – 400 zł;
- dla gospodarstwa domowego składającego się z 4-5 osób – 500 zł;
- dla gospodarstwa domowego składającego się z co najmniej 6 osób – 600 zł.
Dodatkowo rząd chce, aby podwyższonym wsparciem w formie bonu energetycznego objęte zostały mniej zamożne gospodarstwa domowe, których źródła ogrzewania zasilane są energią elektryczną (np. pompy ciepła lub piece akumulacyjne).
Dla osób korzystających ze źródła ogrzewania zasilanego energią elektryczną autorzy projektu ustawy proponują dwukrotnie wyższe wsparcie w formie bonu energetycznego:
- dla gospodarstwa domowego prowadzonego przez osobę samotną – 600 zł;
- dla gospodarstwa domowego składającego się z 2-3 osób – 800 zł;
- dla gospodarstwa domowego składającego się z 4-5 osób – 1000 zł;
- dla gospodarstwa domowego składającego się z co najmniej 6 osób – 1200 zł.
Ilu odbiorców skorzysta z ochrony?
Autorzy nowych regulacji szacują, że w przypadku gospodarstw domowych planowana ochrona przed podwyżkami cen energii obejmie łącznie 16,8 mln odbiorców. Z kolei ochroną w postaci maksymalnej ceny energii elektrycznej objętych zostanie około 2,3 mln firm z sektora MŚP, 2,5 tys. jednostek samorządu terytorialnego, a także około 25 tys. podmiotów świadczących usługi użyteczności publicznej.
Z mechanizmów ochronnych – w tym z bonu energetycznego – ma skorzystać około 840 tys. gospodarstw domowych wykorzystujących do ogrzewania energię elektryczną (właścicieli np. pomp ciepła).
Tyle ma kosztować zamrożenie cen i bon energetyczny
Ministerstwo Klimatu i Środowiska szacuje maksymalny koszt nowych mechanizmów mających chronić odbiorców energii elektrycznej, gazu i ciepła w drugiej połowie 2024 r. na 6,33 mld zł.
Część kosztów związanych z funkcjonowaniem mechanizmów wsparcia odbiorców energii w drugiej połowie 2024 r., zawartych w ustawie o bonie energetycznym, ma być poniesiona w 2025 r., co wynika z terminów rozliczenia rekompensat wypłacanych przedsiębiorstwom energetycznym.
Koszty ceny maksymalnej energii elektrycznej dla gospodarstw domowych i pozostałych odbiorców w formie rekompensat dla sprzedawców prądu zostały oszacowane w sumie na 3,08 mld zł (2,1 mld zł w 2024 r. oraz 0,983 mld zł w 2025 r.).
Koszt wyłącznie bonów energetycznych oszacowano na 1,6 mld zł (1,27 mld zł w 2024 r., 0,32 mld zł w 2025 r., 2 mln zł w 2026 r. oraz 1 mln zł rocznie w latach 2027-2034).
Z kolei koszty ceny maksymalnej za paliwa gazowe w formie rekompensat ustalono na 0,2 mld zł (po 0,1 mld zł i 0,1 mld zł w 2024 i 2025 r.), a koszty wyrównania dla przedsiębiorstw energetycznych w zakresie sprzedaży ciepła – łącznie na 1,45 mld zł, (1,1 mld zł w 2024 r. oraz 0,35 mld zł w 2025 r.).
Środki na wypłatę bonów energetycznych mają pochodzić z budżetu państwa, a środki na rekompensaty i wyrównania dla przedsiębiorstw energetycznych – z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
Projekt ustawy o bonie energetycznym jest dostępny na stronach Rządowego Centrum Legislacji pod tym linkiem.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Dobrze rozumiem? Czym więcej osób w domu, gospodarstwie tym większy bonus? Czym więcej pracujących tym większy bonus. Pomijam dzieci ale już widać bubel rządowy albo bubel redaktora co to napisał.
Już teraz aby zrozumieć rachunek za energię trzeba być dosyć kumatym. Niedługo będzie do tego potrzebny doktorat z matematyki. Natomiast wyliczenie sobie prognozowanej kwoty za energię elektryczną jest praktycznie niemożliwe.
Hehe. Patologia po raz kolejny zyska ( bo 800 plus nie wlicza się do dochodu). Pracujący dostaną po tyłku. I te matoły chcą aby ludzie montowali panele ( ceny dynamiczne) i pompy ciepła. Gratuluję . Socjalizm wiecznie żywy.
No i teraz koalicjo z tym czymś z Trzeciej drogi co nazywa się ministrą pożegnajcie się z wyborami do Parlamentu Europejskiego
musza byc doplaty bo jak udowodnic potrzebe elektorwni atomowych gdzie prad jest kilkuktoenie drozszy niz nawet drogi gaz
aa@ sam jesteś patologią. kiedyś też byłeś dzieckiem a według ciebie dzieci to patologia.
nie rozumiem. Bon dostają ludzie co mają w/w kryteria dochodowe, a jak mam pompę ciepła to te kryteria dochodowe też ważne? czy tylko biorą pod uwagę ile osób w gospodarstwie domowym?
No. Teraz będzie bon energetyczny. Przygotujmy się już jednak na kolejne bony: bon oddechowy, bon wydalniczy, a na końcu bon życiowy. Nie złożysz wniosku – zakaz używania powyższych funkcjonalności.
Dlaczego tylko osoolby o niskiej emeryturze mogą kzystać z tego przywileju ? Ja pr@epraciwalam 43 lata i nic mi się nie należy bo moja emerytura większa od najnizszej .Po co było pracować wieke iat ? Ten co ma małe dochody lepiej żyje niż ja bo ma do wszystkiego dopłaty NIE SPRAWIEDLIWE !
Bon dla patologi 800 plus za nasze podatki!
Po co w takim razie jest taryfa G 12as? Przecież miała służyć do ogrzewania domów prądem?
Kłamstwo, bo ci co mają panele PV to nie dostaną
Co za gamonie kto instaluje pompę ciepła mając najniższe dochody ? To ma być ta pomoc dla wyrobionych w pompę ciepła ? Dramat państwo.
Co potrafi Rząd Aborygenów? – Pałka i gaz POlycyjnyjne KOlaboranckiej post czerwonej junty.
Ani sensu, ani wiedzy, a pod podanym linkiem projektu, na końcu jest – projekt wycofany-
Pytanie mam , jaki gimnazjalista pisał ten artykuł ? Do szkoły !!!
Dochód 1700 na osobę czyli program dla ludzi pracujących bez umowy na czarno. No super jak ktoś pracuje legalnie i płaci podatki to może się pożegnać z jakim kolwiek dofinansowaniem.
Do **** z takimi pomysłami. Najuboższe rodziny ogrzewające się pompami ciepła za kilkadziesiąt kafli. Kto to wymyśla:D. Zaraz będzie darmowe paliwo dla najbiedniejszych jeżdżących na wodór hehe
No niestety nie wszyscy zarabiają dużo kasy,a muszą wymienić źródło ciepła na ekologiczne bo Unia Europejska sobie tego życzy to dlaczego nie mogą mieć wsparcia na dofinansowanie
Dawno sie tak nie usmialem ,ciekawe ile osób majacych tak niskie zarobki ma pompe ciepla
Jestem emerytem ale dorabiam. Muszę się zwolnić z pracy bo nie dostanę bonu energetycznego na ogrzewanie. Praca mi się nie opłaca.
LEWACTWO JUZ SIE DORWAŁO A TYLU DURNI YES GŁUPICH, mam piec na eko groszek plus, mamy kopalnie wiec coz bede niemieckiego pana słuchał , eko terrozysci i mafie kit wciskajom, zaden tego nie sciga
Nie zgadzam się na takie przepisy. Jaki pożytek mam mieć z tego że dbam o środowisko. Inwestuję w pompę ciepła i czekam na spełnienie obietnic o rekompensatach w cenach prądu dla korzystających z takiego źródła ciepła. Znowu patologia górą. Nieroby i pasożyty śmieją się człowiekowi w twarz.
I znów dokładanie, najpierw okłamywani, że prundem będzie tanio, a niestety nie było, nie jest i nie będzie szczególnie i nas gdzie mamy najdroższą energię. I jeszcze jej brakuje. Ale mimo to dalej trwa nacisk aby wszystko było na prund. A gaz jest pasek, bo komuś nie spodobał się. I zamiary są nakładania podatków na spalony gaz. Ale spalony eingiel w elektrowniach jest już OK. I teraz tym co namówili ich na ogrzewanie prundem reszta będzie się dorzucać. Żyjemy w świecie i kraju żywych paranoi. A rząd zamiast zająć się patologiami w energetyce jakie rozwinęły się przez ostatnie 8 lat, dzięki którym mamy najdroższą energię w Europie, to występuje z kolejnymi propozycjami podwyżek i dalszymi patologicznymi ofertami. Jakieś bony, bonusy. A ja mam jeszcze kartki na pamiątkę, z czasu gdy wszystko było na kartki. I rząd zamiast rozwiązać patologię tworzy kolejną.
A co w przypadku gry osoby mają zainstalowaną fotowoltaikę lub solary słoneczne? zy podwyższony bon również się należy?