Najwięksi producenci paneli fotowoltaicznych w 2023. Zmiana lidera
Mimo dużej nadpodaży paneli fotowoltaicznych, która pojawiła się w ubiegłym roku na globalny rynku PV, ich sprzedaż nie zwolniła i pobiła kolejny rekord. W 2023 r. nastąpiła zmiana lidera wśród największych producentów paneli PV.
Rok 2023 przyniósł kolejny rekord pod względem globalnego wzrostu zainstalowanych mocy w fotowoltaice. Według ostatnich danych Międzynarodowej Agencji Energetyki (MAE) w 2023 r. na świecie powstały odnawialne źródła energii o mocy 510 GW. To wzrost o 50 proc. względem wzrostu mocy OZE zanotowanego rok wcześniej. Aż za 3/4 nowych mocy w energetyce odnawialnej odpowiadały inwestycje w fotowoltaice.
Było to możliwe dzięki znakomitemu wynikowi osiągniętemu przez chiński sektor fotowoltaiczny. W 2023 r. w Chinach powstały systemy fotowoltaiczne o mocy aż 216,88 GW – wobec niecałych 88 GW zainstalowanych rok wcześniej.
Zmiany w rankingu producentów PV
Najnowszy ranking czołowych producentów paneli fotowoltaicznych pod względem sprzedaży w 2023 r. przygotowała firma InfoLink Consulting, rozszerzając listę do 13 firm z uwagi na podobne wolumeny sprzedaży odnotowane przez firmy z końca pierwszej dziesiątki. W tym gronie w stosunku do rankingu za 2022 r. zaszły spore zmiany – kilka firm wypadło z listy, a w ich miejsce pojawiły się nowe marki.
Także w czołówce rankingu zanotowano zmiany, ale wyłącznie w obrębie czwórki firm, które od kilku lat zajmują najwyższe pozycje w zestawieniach przygotowywanych przez analityków InfoLink. Wymieniają się jedynie miejscami na pozycjach 1-4.
InfoLink podkreśla przy tym rosnącą przewagę pierwszej czwórki nad kolejnymi firmami w rankingu. W 2022 r. różnica w wolumenie sprzedaży paneli fotowoltaicznych między czwartą i piątą firmą z rankingu wynosiła 20 GW, a w rankingu za 2023 r. wzrosła do 30 GW. Ponadto pierwsza czwórka zwiększyła swój udział w całkowitej sprzedaży wypracowanej przez 10 największych producentów do około 60 proc.
W 2022 r. największym producentem paneli fotowoltaicznych pod względem zrealizowanej sprzedaży był Longi (sprzedał moduły o mocy około 45 GW). Kolejne miejsca przypadły firmom: Jinko, Trina, JA Solar, Canadian Solar, Risen, Astroenergy i First Solar. Pierwszą dziesiątkę zamknęły sklasyfikowane ex aequo Tongwei i Hanwha QCells.
Jedynymi firmami mającymi siedzibę poza Chinami w tym rankingu były First Solar (USA) i Hanwha QCells, przy czym ta druga firma miała część produkcji także w Państwie Środka.
Lider stawia na technologię N-type
W najnowszym rankingu za 2023 r. na pozycję lidera wskoczył Jinko dzięki zwiększeniu sprzedaży w 2023 r. o 74 proc. (szacunki InfoLink). W ostatnim raporcie finansowym chiński producent prognozował wypracowanie sprzedaży modułów fotowoltaicznych w 2023 r. na poziomie 70-75 GW, w tym sprzedaż w ostatnim kwartale zeszłego roku miała wynieść 23 GW (Jinko nie podał jeszcze ostatecznych wyników sprzedaży za zeszły rok).
Na koniec 2023 r. zdolności produkcyjne Jinko w zakresie wytwarzania płytek krzemowych, ogniw i paneli fotowoltaicznych miały wzrosnąć kolejno do: 85 GW, 90 GW oraz 110 GW.
W ubiegłym roku Jinko po raz kolejny zwiększył produkcję wydajniejszych ogniw typu N. W pierwszych trzech kwartałach 2023 r. moduły z takimi ogniwami stanowiły już 57 proc. całkowitej sprzedaży modułów Jinko. Pod koniec zeszłego roku chiński producent ogłosił poprawienie rekordu sprawności ogniwa wykonanego w tej technologii. Więcej na ten temat w artykule: Chińczycy ogłosili rekord sprawności ogniwa fotowoltaicznego.
Longi rozwija technologię HPBC
Na drugim miejscu w rankingu największych producentów modułów fotowoltaicznych pod względem sprzedaży w 2023 r. znalazł się Longi, czyli lider rankingu za 2022 r. Ten producent miał zwiększyć ubiegłoroczną sprzedaż paneli – według szacunków InfoLink – o 48 proc. W zakresie technologii Longi w ubiegłym roku wyraźnie postawił na rozwój ogniw fotowoltaicznych HPBC (Hybrid Passivated Back Contact). Pisał o niej na łamach naszego portalu prezes firmy Zhong Baoshen: Technologia Back Contact stanie się wiodącym rozwiązaniem w branży PV.
Na drugim miejscu w najnowszym rankingu InfoLink znalazła się również – ex aequo z Longi – Trina Solar. Według szacunków autorów zestawienia zeszłoroczna sprzedaż Longi i Trina Solar różniła się zaledwie o około 5 proc. Dlatego postanowili oni umieścić obie firmy na tej samej pozycji.
Trinę Solar w zakresie technologii w zeszłym roku wyróżniało postawienie na moduły fotowoltaiczne bazujące na dużych ogniwach w standardzie G12, czyli o rozmiarze boku 210 mm.
Kolejne miejsca w rankingu największych producentów paneli fotowoltaicznych na świecie za 2023 r. zajęły firmy: JA Solar, Tongwei i Canadian Solar (ex equo na 5. pozycji), Astronergy, Risen, DAS Solar. Na 10. miejscu znalazły się aż cztery firmy mające podobny wolumen sprzedaży: First Solar, GCL, Yingli oraz DMEGC.
Tylko jeden producent spoza Chin
Wśród firm, które znalazły się tuż za pierwszą dziesiątką, InfoLink wymienia takich producentów jak: Suntech, Solargiga, QCells, Huansheng Solar oraz Seraphim. Te firmy miały w 2023 r. sprzedać panele fotowoltaiczne o mocy po około 7-10 GW.
Z uwagi na spadek pozycji Q-Cells jedyną firmą spoza Chin w pierwszej dziesiątce największych producentów paneli fotowoltaicznych za 2023 r. jest amerykański First Solar. Jednocześnie jest to jedyna firma w gronie największych producentów modułów PV, która nie stawia na ogniwa wykonane z krzemu. First Solar produkuje swoje moduły z wykorzystaniem cienkowarstwowej technologii bazującej na tellurku krzemu (CdTe). Ponadto w zeszłym roku First Solar zainteresował się fotowoltaiką bazującą na perowskitach.
.
.
Ranking InfoLink Consulting został opracowany na podstawie szacunków sprzedaży. Oficjalne dane sprzedaży za 2023 r. w większości nie zostały jeszcze podane przez producentów (powinny podać je przede wszystkim firmy notowane na rynkach finansowych).
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Ludzie przecież to jakieś szalenstwo! Połowa artykułów na tej stronie dotyczy tego ile będzie dopłaty do „inwestycji” co to za inwestycja do której już na starcie się dopłaca? Bo inaczej nikt by w to nie wszedł? W zasadzie kiedyś o takich przedsięwzięciach mówiło się szwindel…
@Bulba – jeśli ktoś mi do czegoś dopłąca, to dlaczego mam nie brać? Wystarczy podstawowa umiejętność arytmetyki i trochę oleju w glowie, żeby dojść do wniosku, że to się opłaca również BEZ dotacji. Olbrzymia większość firm nie otrzymała dotacji na instalacje PV, poza mozliwością wliczenia w koszty. Jakoś zapomnialeś chyba, że twój prąd w taryfie G też jest dotowany, gdyby nie to, opłącalność PV wyglądałaby inaczej.
Do bulby a do prądu z węgla się nie dopłaca?
Ile w tym i zeszłym roku wyciągnęli górnicy z budżetu państwa, gdyby działali na zasadach wolnorynkowych, górnictwa węglowego w Polsce już dawno by nie było, wtedy by nie trzeba było dopłacać również do fotowoltaiki.