Moduł fotowoltaiczny „Made in Germany”. Na Chińczykach nie zrobi wrażenia
Naukowcy z instytutu Fraunhofer ISE we współpracy z jednym z niemieckich producentów paneli fotowoltaicznych opracowali moduł, który ma w całości bazować na komponentach produkowanych na terenie Niemiec. Deklarowana sprawność modułu odbiega jednak wyraźnie od sprawności najnowszych modułów, które wprowadzają na rynek producenci z Chin.
Jak wynika z informacji opublikowanych na stronie Fraunhofer ISE, moduł fotowoltaiczny określany jako NeMo® 4.2 80 m został opracowany we współpracy z niemieckim producentem Heckert Solar GmbH. Do jego produkcji niezbędna była modyfikacja dotychczasowych linii produkcyjnych, z uwagi na zastosowanie większych ogniw krzemowych M12. Projekt został wsparty finansowo przez Federalne Ministerstwo Gospodarki i Ochrony Klimatu w ramach projektu badawczego KoMoGer – Kompetitive Module „Made in Germany”.
Większe ogniwa, wyższa efektywność
Przy konstrukcji modułu fotowoltaicznego NeMo® 4.2 80 m zdecydowano się na wybór większych ogniw krzemowych M12 o wymiarach 210 x 210 mm. Obecnie są to jedne z największych ogniw PV dostępnych na rynku i do produkcji modułów z ich wykorzystaniem potrzebna jest modyfikacji linii technologicznych, co również miało miejsce w przypadku tego projektu.
Jak tłumaczy Fraunhofer ISE, większe ogniwo to oczywiście bardziej efektywne wykorzystanie powierzchni i prawdopodobna redukcja kosztów produkcji (z pewnością na dalszych etapach, kiedy inwestycja w modernizacji linii produkcyjnych zacznie się zwracać.
Nowy moduł jest już produkowany w fabryce Heckert Solar w Chemnitz na liniach produkcyjnych, które przeszły głęboką modernizację. Fraunhofer ISE zwraca uwagę, że szczególnym wyzwaniem było wykorzystanie większych ogniw, które wcześniej nie były wykorzystywane w europejskim przemyśle PV.
Wdrożyliśmy koncepcję produkcji o jak najmniejszym śladzie CO2. Do produkcji modułów fotowoltaicznych wykorzystujemy wyłącznie odnawialną energię elektryczną, która w większości wytwarzana jest przez nasze własne systemy fotowoltaiczne na terenie fabryki. Ciepło odpadowe z ogrzewania w biurach i materiały opakowaniowe są w dużej mierze ponownie wykorzystywane. Obecnie pracujemy nad jeszcze większą konwersją naszych łańcuchów dostaw na europejskie komponenty i możliwie najkrótsze trasy dostaw – komentuje Ronny Köhler z Heckert Solar.
Na stronie producenta Heckert Solar GmbH dostępna jest już karta katalogowa nowego panelu fotowoltaicznego „made in Germany”. Panel NeMo® 4.2 80 m występuje w trzech wariantach mocowych, w następującym typoszeregu: 395, 400 oraz 405 W. W przypadku najmocniejszego modułu jego sprawność wynosi 20,8 proc. W porównaniu do obecnych standardów rynkowych w segmencie instalacji domowych nie jest to wynik, który stawia ten moduł w europejskiej/światowej czołówce.
Wymiary modułu fotowoltaicznego NeMo® 4.2 80 m wynoszą 1736 x 1122 x 35 mm, a waga to 21 kg. Wartość napięcia obwodu otwartego jest równa 55,05 V, a prądu zwarciowego (Isc) – 9,06 A.
Jeżeli chodzi o współczynnik temperaturowy mocy, który określa spadek wydajności pracy modułu w wyniku podwyższenia temperatury jego pracy powyżej wartości 25 st. C, nie jest on szczególnie niski i wynosi -0,34 proc./st. C. To ponownie stawia panel fotowoltaiczny NeMo® 4.2 80 m raczej w dolnym zakresie konkurencji (w przypadku top producentów wartość tego parametru wynosi nawet -0,26 proc./st. C.).
Moduł fotowoltaiczny oferowany przez Heckert Solar składa się z 80 monokrystalicznych półciętych ogniw M12, a przez każde ogniwo poprowadzono 12 ścieżek przewodzących (bus-barów), które – jak tłumaczy producent – mają przyczyniać się do podniesienia wydajności pracy.
Mający siedzibę w Chemnitz producent paneli fotowoltaicznych na nowy moduł oferuje 15-letnią gwarancję produktową oraz 25-letnią gwarancję na wydajność, która po wspominanym okresie ma wynosić 80 proc. wartości początkowej.
Radosław Błoński
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
W jakiej konkretnie technologii jest wykonany moduł? PERC, TopCon czy jeszcze inna?
Jest to jakaś droga – Lenin po otrzymaniu pożyczek na rozwój komunistycznej gospodarki powiedział- właśnie dali nam sznur na którym ich powiesimy…
Zastanawiające: „……szczególnym wyzwaniem było wykorzystanie większych ogniw, które wcześniej nie były wykorzystywane w europejskim przemyśle PV.” Rodzi się pytanie – czy w ogole były wykorzystywane, a jeśli tak – to kto je produkował. Bo jak myslę, że że produkowano tam, gdzie myślę, to w Polsce mamy przynajmniej 5 takich producentów polskich modułów, w większości lepszych. Parametrami – poziom chińszczyzny dwa lata temu.