Orlen kupił farmy wiatrowe od Brytyjczyków
Orlen kupił dwie farmy wiatrowe zlokalizowane w województwach wielkopolskim i zachodniopomorskim. Koncern ma już blisko 1 GW mocy zainstalowanych w odnawialnych źródłach energii.
Należąca do Grupy Orlen spółka Orlen Wind 3 podpisała umowę przejęcia farm wiatrowych od brytyjskiego Octopus Renewables Infrastructure Trust PLC. Transakcja obejmuje instalacje o łącznej mocy około 60 MW, zlokalizowane w Wielkopolsce i na Pomorzu Zachodnim. Produkują one energię w ilości odpowiadającej zapotrzebowaniu 100 tys. gospodarstw domowych.
Umowa z Octopus Renewables Infrastructure Trust PLC obejmuje zakup dwóch lądowych farm wiatrowych, które zostały uruchomione w 2022 r. Pierwsza z nich leży w miejscowości Kuślin, w pobliżu Nowego Tomyśla. Zainstalowano na niej 12 turbin Vestas o mocy 3,3 MW każda. Jej łączna moc produkcyjna wynosi około 40 MW. Natomiast druga farma działa w miejscowości Krzęcin koło Choszczna. Składa się z ośmiu turbin Nordex o mocy 2,4 MW każda, a jej łączna moc zainstalowana przekracza 19 MW.
Oprócz Kuślina w województwie wielkopolskim działają już inne farmy wiatrowe Orlenu, m.in. w pobliżu miejscowości Dobrzyca (instalacja o mocy 49,9 MW), Ujazd (30 MW), Dominowo (62,4 MW) oraz w Przykonie (około 33 MW). Kolejne inwestycje będą realizowane przez wchodzącą w skład grupy spółkę Energa Wytwarzanie, która w lipcu podpisała z firmą Greenvolt umowę przedwstępną dotyczącą projektów Opalenica i Sompolno. Pierwszy z nich obejmuje trzy farmy fotowoltaiczne o łącznej mocy 22 MW. Natomiast drugi to hybrydowy projekt łączący turbiny wiatrowe o mocy 26 MW i instalację fotowoltaiczną o mocy 10 MW. Realizacja planów Energi zakłada dalszą rozbudowę portfolio spółki o kolejne farmy fotowoltaiczne: PV Mitra (65 MW) i PV Żuki (2,4 MW).
Morska farma wiatrowa Orlenu
Orlen inwestuje także w budowę pierwszej morskiej farmy wiatrowej w polskiej części Bałtyku. W październiku koncern podjął finalną decyzję inwestycyjną w sprawie budowy farmy Baltic Power, o mocy do 1,2 GW. To największy projekt w zakresie odnawialnych źródeł energii w Europie Środkowo-Wschodniej. Po zakończeniu budowy w 2026 r. farma będzie produkować energię elektryczną, która będzie w stanie zasilić ponad 1,5 mln gospodarstw domowych w Polsce.
W październiku spółki z Grupy Orlen uzyskały pięć kolejnych koncesji na budowę morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim, o łącznej mocy około 5,2 GW. Z uwzględnieniem Baltic Pipe koncern ma łącznie sześć lokalizacji morskich farm wiatrowych o potencjale 6,4 GW.
Orlen chce mieć 9 GW
Zgodnie z przyjętą strategią do końca 2030 r. Grupa Orlen będzie dysponować odnawialnymi źródłami energii o łącznej mocy ponad 9 GW, obejmującymi m.in. morskie i lądowe farmy wiatrowe, fotowoltaikę oraz jednostki wytwórcze na biogaz i biometan. Obecny zarząd Orlenu chce przeznaczyć na zielone inwestycje 120 mld zł.
Grupa Orlen jako lider transformacji energetycznej w Europie Środkowej sukcesywnie realizuje ambitne cele, które mają zapewnić Polakom dostęp do taniej, bezpiecznej i czystej energii. Lądowe farmy wiatrowe odgrywają zasadniczą rolę w osiągnięciu tego założenia. Finalizacja umowy na zakup nowoczesnych farm wiatrowych to ważna akwizycja i istotny krok w zakresie odnawialnych źródeł energii. Transakcja pozwoli zwiększyć produkcję energii o około 60 MW i przyczyni się do skutecznej transformacji energetycznej Polski – mówi Daniel Obajtek, prezes Orlenu.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
I po co? Budka z kolesiami odsprzeda wszystko za pół ceny , pewnie Kulczykom.
Zorro, jesteś głupi jak stołowe nogi, czas najwyższy psychiatrę odwiedzić
Ten co obraza pisowców za to że zadbali o Polskę i zatrzymali niemiecką ekspansję to jakiś idiot jak mawiała papuga w Dezerterach?
Hahah załatwił Tuska. Tusk obiecał niemca że kupi ich stare wiatraki a tu du…a. Znając tego kłamcę znajdzie sposób na likwidację tej sprzedaży Anglikom i kupi od Niemców.
Tusk dokupi i tak milion wiatraków od Siemensa albo innej niemieckiej firmy. Wszyscy znamy tego kombianatora. Te wszystkie media typu TuskVisionNetwork, GW, WP potrafią atakować glapinskiego obajtka że pensje mają za wysokie i inne bzdury zapominając jak swoim odprawy dawali po półtora miliona. Nikt nie mówi że obajtek zrobił z ORLEN 30 najbogatszą firmę na świecie a Glapiński zgromadził najwięcej złota w historii Polski. PO wygrało wybory na kłamstwie.