Bloomberg zmienia prognozę wzrostu mocy w fotowoltaice
Eksperci Bloomberg New Energy Finance zweryfikowali szacunki wzrostu globalnego rynku fotowoltaicznego w 2023 r. Do zmiany prognozy tegorocznego wzrostu mocy w fotowoltaice przyczynił się jeden kraj.
Bloomberg New Energy Finance (BNEF) podkreśla w najnowszym raporcie „Global PV Market Outlook, 4Q 2023”, że branża fotowoltaiczna w tym roku instaluje ogromne moce na całym świecie.
Nowa prognoza BNEF dla globalnego rynku fotowoltaicznego przynosi kolejne w tym roku zwiększenie szacunkowego wzrostu mocy PV. Agencja uważa, że w tym roku w fotowoltaice przybędzie globalnie 413 GW mocy zainstalowanej.
Niesamowity wynik Chin
BNEF zauważa, że wolumeny mocy zainstalowane na rynku fotowoltaiki w latach 2022-2023 wzrosły jak dotąd o około 64 proc. i przekroczyły wcześniejsze szacunki. Największa korekta wynika z większego niż zakładano wcześniej wzrostu mocy w fotowoltaice w Chinach. Agencja prognozuje, że w tym roku zbudują one elektrownie PV o łącznej mocy 240 GW.
Do takiego wyniku jak w Chinach w tym roku nie ma szans zbliżyć się żaden kraj. Rośnie natomiast liczba „gigawatowych” rynków fotowoltaicznych. Bloomberg New Energy Finance ocenia, że w tym roku 33 państwa na świecie zainstalują elektrownie PV o mocy ponad 1 GW (jednym z nich z pewnością będzie Polska, która w ubiegłym roku znalazła się w gronie 10. największych rynków fotowoltaicznych na świecie).
Ceny paneli fotowoltaicznych spadają
W swoim raporcie Bloomberg New Energy Finance dostrzega też wyraźny wzrost mocy produkcyjnych w całym łańcuchu wartości przemysłu fotowoltaicznego. Jak oceniają eksperci BNEF, całkowite zdolności produkcji modułów PV wytwarzanych przez topowych producentów zaliczanych do grupy Tier 1 wynoszą obecnie 839 GW w skali roku.
Jednocześnie zjawiskiem obserwowanym ostatnio zwłaszcza w Europie jest znaczne nagromadzenie zapasów modułów fotowoltaicznych. Przewyższają one zapotrzebowanie rynku. To zaś przekłada się na znaczące obniżenie cen modułów fotowoltaicznych.
Bloomberg podkreśla, że są one teraz najtańsze w historii – w trzecim tygodniu listopada średnia cena modułów wynosiła zaledwie 0,128 dol./W (około 0,12 euro/W). Według szacunków BNEF ceny modułów spadną jeszcze do 0,12-0,125 dol./W do końca roku.
BNEF odnotowuje, że taka sytuacja nie zniechęca jednak największych producentów paneli fotowoltaicznych. W sytuacji niskich cen i malejących marż utrzymują oni silną pozycję na rynku dzięki zapasom gotówki.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
W Arabii Saudyjskiej zakontraktowano prąd z PV po 1,8 centa/kWh, instalacja oddana niedawno. Jeśli na hydrolizę 1 kg wodoru potrzeba około 50kWh, to wychodzi, że koszt energii to tylko niecały dolar, czyli około 4zł/kg wodoru. Kto umie ocenić, przy jakiej cenie za W w PV zacznie się masowa instalacja farm na pustyniach, tylko w celu syntezy amoniaku czyli NH3? Osobiście uważam, że jest już bardzo blisko tego momentu, szczególnie w Chinach, gdzie mają wielka pustynie, ale daleko od miast. Budują linie przesyłowe po kilkanaście GW mocy, ale to jest nic w porównaniu z potencjałem. Do produkcji NH3, będą potrzebować tylko dwa rurociągi .. w jedna stronę woda, a w druga amoniak, który można zmienić na nawozy, ale także może być paliwem np. dla statków (są dostępne komercyjne rozwiązania)