WindEurope krytykuje pochwałę chińskich turbin wiatrowych

Najnowsza wypowiedź dyrektora generalnego BASF Martina Brudermüllera na temat jakości turbin wiatrowych produkowanych w Europie wywołała zaskoczenie wśród przedstawicieli branży wiatrowej.

Jak podał „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung”, prezes niemieckiego giganta chemicznego BASF Martin Brudermüller powiedział dziennikarzom, że chińskie morskie turbiny wiatrowe są nie tylko tańsze, ale też lepsze niż turbiny europejskich producentów.

Na tę wypowiedź szybko zareagowało europejskie stowarzyszenie branży wiatrowej WindEurope zauważając, że deweloperzy farm wiatrowych na naszym kontynencie są zadowoleni z zainstalowanych przez siebie turbin wytwarzanych w Europie i chcieliby mieć możliwość dalszego pozyskiwania takich urządzeń.

REKLAMA

WindEurope podkreśla, że Europa z 250 fabrykami jest drugim co do wielkości miejscem produkcji turbin wiatrowych na świecie. Niemal wszystkie turbiny wiatrowe instalowane w Europie także tutaj zostały wyprodukowane. Może to świadczyć zarówno o jakości, jak i konkurencyjności turbin wiatrowych produkcji europejskiej.

Oddech konkurencji na plecach

Unijni decydenci podkreślają, że europejska produkcja turbin wiatrowych jest niezbędna dla bezpieczeństwa energetycznego i zapewnienia konkurencyjnych cen energii elektrycznej. Europa dopiero zaczyna wychodzić z nadmiernego uzależnienia od rosyjskiego gazu i nie może teraz popaść w kolejne uzależnienie od jednego importera turbin wiatrowych. Tymczasem rosnąca konkurencja Chin stwarza takie zagrożenie.

– Przyszłość naszego przemysłu czystych technologii musi kształtować się w Europie – podkreśliła w ostatnim orędziu o stanie Unii Europejskiej przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen.

REKLAMA

W produkcji turbin wiatrowych dla sektora offshore jak dotąd dominowali producenci europejscy – duński Vestas i niemiecko-hiszpański Siemens Gamesa Renewable Energy (SGRE). W zeszłym roku do wyścigu dołączył jednak także Goldwind i inni producenci z Chin. Z kolei chińska firma Sany szuka lokalizacji dla swojej fabryki turbin wiatrowych w Europie.

420 GW energii z wiatru

Unia Europejska dąży do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. Ważnym etapem na tej drodze jest założenie, że do 2030 r. odnawialne źródła energii będą odpowiadać za dostarczenie przynajmniej 42,5 proc. całej energii zużywanej w Europie. To oznacza, że obecna moc farm wiatrowych wynosząca nieco ponad 200 GW powinna do tego czasu wzrosnąć do 500 GW.

Komisja Europejska niedawno przedstawiła pakiet wsparcia dla europejskiego sektora wiatrowego określany jako European Wind Power Action Plan. Zawiera on zestaw działań mających na celu wzmocnienie sektora energii wiatrowej.

Pakiet uznaje pilną potrzebę inwestycji w europejski łańcuch dostaw przemysłu energetyki wiatrowej, co pozwoli zwiększyć zdolności produkcyjne nowych turbin wiatrowych. Obejmuje również kryteria wstępnej kwalifikacji do aukcji dla energetyki wiatrowej, aby zapewnić odpowiednie kryteria cyberbezpieczeństwa, ochrony środowiska i zdolności do wywiązywania się ze zobowiązań projektowych. Państwa członkowskie UE powinny teraz szybko wdrożyć działania zaproponowane w pakiecie, co ma się przełożyć na poprawę warunków do budowy nowych farm wiatrowych.

Katarzyna Poprawska-Borowiec