Produkcja energii z fotowoltaiki w Polsce mocno spadła, ale odbił się wiatr
Ten rok stoi pod znakiem dużego wzrostu produkcji energii z elektrowni fotowoltaicznych w Polsce. W ubiegłym miesiącu polska fotowoltaika zanotowała jednak wyraźny spadek generacji względem wcześniejszego miesiąca. Nie oznacza to jednak, że w październiku w naszym kraju obniżyła się produkcja energii odnawialnej. Mocne odbicie zaliczyła bowiem energetyka wiatrowa.
Jeszcze we wrześniu polskie elektrownie fotowoltaiczne pracowały na pełnych obrotach. Według danych europejskiego stowarzyszenia operatorów sieci przesyłowych ENTSO-E, udostępnianych przez serwis Energy-Charts.info, we wrześniu instalacje PV wprowadziły do sieci w naszym kraju 1713 GWh energii elektrycznej, czyli nawet więcej niż w sierpniu (1609 GWh).
Tegoroczny rekord miesięcznej generacji z fotowoltaiki w Polsce został odnotowany miesiąc wcześniej. W lipcu do krajowego systemu elektroenergetycznego trafiło aż 1942 GWh energii z elektrowni słonecznych (podawane przez operatorów sieci wartości generacji z PV byłyby jeszcze wyższe, gdyby uwzględniona została również energia wytworzona i od razu zużyta „za licznikiem” przez prosumentów).
W październiku produkcja energii z elektrowni fotowoltaicznych w Polsce wyraźnie spadła względem generacji z września. Według danych Energy-Charts.info wprowadziły one do sieci w sumie 826 GWh energii elektrycznej, czyli o ponad połowę mniej niż we wcześniejszym miesiącu.
Październik rekordowy dla OZE
Mimo niższej generacji z fotowoltaiki październik okazał się najlepszym miesiącem w tym roku pod względem produkcji energii odnawialnej w Polsce. Po niższej, letniej produkcji energii wyraźnie obroty zwiększyły farmy wiatrowe. Jeszcze we wrześniu wprowadziły one do sieci w sumie 1160 GWh energii elektrycznej, czyli znacznie mniej niż fotowoltaika (1713 GWh). Jednak wyraźnie lepsze warunki wietrzności w ostatnich tygodniach sprawiły, że w październiku produkcja energii wiatrowej w Polsce wzrosła do poziomu 2520 GWh.
Tym samym październik okazał się najlepszym miesiącem dotychczas w tym roku, jeśli chodzi o generację z OZE w naszym kraju. Elektrownie wiatrowe i fotowoltaiczne wprowadziły do krajowej sieci łącznie 3346 GWh energii elektrycznej.
W październiku produkcja energii elektrycznej netto w Polsce wyniosła w sumie 13 313 GWh. Udział OZE w miksie wytwarzania energii elektrycznej netto wyniósł około 1/4. W tym udział farm wiatrowych sięgnął 18,7 proc., a fotowoltaiki – 6,7 proc. Największy udział miały elektrownie na węgiel kamienny (43,7 proc.) oraz elektrownie na węgiel brunatny (19,7 proc.)
Miesiąc wcześniej udział OZE w krajowym miksie wytwarzania był nieco wyższy z uwagi na niższą ogólną produkcję energii w Polsce (11 901 GWh netto) . Numerem jeden była fotowoltaika z udziałem rzędu 14,7 proc. Udział energetyki wiatrowej sięgał 9,7 proc.
Ponad 15 GW mocy w fotowoltaice
Według najnowszych danych Agencji Rynku Energii na koniec września w polskim systemie elektroenergetycznym działały źródła wytwórcze o mocy 64,4 GW, z czego moc źródeł OZE wynosiła 27 GW.
Największym źródłem wytwarzania w energetyce odnawialnej pod względem zainstalowanej mocy była fotowoltaika (15,6 GW), następnie elektrownie wiatrowe (9,1 GW), elektrownie na biomasę (0,98 GW), elektrownie wodne (0,97 GW) oraz biogazownie (0,29 GW).
Fotowoltaika stale notuje zdecydowanie największy wzrost zainstalowanych mocy na krajowym rynku OZE. W ciągu roku – do końca września br. – jej zainstalowana moc wzrosła o ponad 4,4 GW. W tym samym okresie moc farm wiatrowych zwiększyła się o niewiele ponad 1 GW. W przypadku pozostałych źródeł OZE nie widać istotnego wzrostu.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
To cieszy ale…
My z Zespołem staramy się pozyskać dla wdrożenia naszych super wydajnych turbin: min. 80% prod. energii elektrycznej więcej niż z 'popularnych-tradycyjnych 3-łopatowych (w porównywalnych warunkach), wynikające z istoty konstrukcji, t.j. kształtu i układu łopatek wirnika (240 mniejszych łopatek o specyficznym kształcie rozmieszczonych w 3. rzędach na wirniku), po testach prototypu w tunelu aerodynamicznym zakończonych niezwykle obiecującymi i rokującymi na przyszłość wynikami, które mogą być dodatkowo ca 3-krotnie bardziej zagęszczane w korzystnej pod wzgl. wietrzności lokalizacji, pozwalają zmniejszyć koszty infrastruktury i opłat licencyjnych (dla instal. off-shore np. są one wcale niemałe!), samohamowne (niższe prawdopodobieństwo awarii, etc., ale… pomimo globalnej skalowalności (innowacja przełomowa) mamy trudność w znalezieniu w kraju Partnera Strategicznego – warunek: solidna firma przemysłowa (środki niedługo ruszą, bo muszą!) 🙁
Nadzy dzień jest krótki to normalne głupcze!!!