Fronius zwiększa dostępność falowników

Fronius zwiększa dostępność falowników
Fabryka falowników Fronius w Sattledt

Popularny na polskim rynku fotowoltaicznym producent falowników PV zapewnia, że ma już za sobą problemy z zapewnieniem odpowiedniej dostępności swoich produktów. Austriacka firma uruchamia nowe linie produkcyjne, aby zaspokoić rosnący popyt.

W ostatnich latach polski oddział Froniusa musiał mierzyć się z problemem niewystarczającej podaży produktów, aby zaspokoić zapotrzebowanie zgłaszane przez szybko rozwijający się krajowy rynek PV. Najpierw na przeszkodzie stanęła pandemia i wynikające z niej problemy z dostawą komponentów potrzebnych do produkcji falowników, a ostatnio szybki wzrost inwestycji na globalnym rynku PV, który sprawił, że Fronius nie był w stanie zaspokoić zgłaszanego zapotrzebowania na swoje urządzenia.

Polski oddział Froniusa zapewnia jednak, że problemy ma już za sobą i dysponuje odpowiednimi stanami magazynowymi, aby realizować zamówienia na polskim rynku. – Ta sytuacja już za nami. Wracamy, informując o tym klientów w kampanii We’re back – informuje Maciej Piliński, dyrektor sprzedaży działu Solar Energy w firmie Fronius Polska.

REKLAMA

Nowe linie produkcyjne

Odpowiedzią Froniusa na wzrost inwestycji na globalnym rynku fotowoltaicznym i wynikające z tego rosnące zapotrzebowanie na falowniki jest uruchomienie nowych linii produkcyjnych.

W ubiegłym roku Fronius zainwestował 187 mln euro w przebudowę fabryki falowników w Sattledt w Austrii oraz fabryki komponentów indukcyjnych w Czeskim Krumlowie. W tym roku dalsze inwestycje Froniusa mają przekroczyć 230 mln euro, a utworzone dzięki nim dodatkowe linie mają przyczynić się do ustabilizowania produkcji i zaspokojenia popytu, który w 95 proc. jest generowany przez europejskich klientów.

REKLAMA

Inwestycje Froniusa obejmują zwiększenie powierzchni zakładu o niemal 100 proc., zwiększenie powierzchni produkcyjnej o 70 proc. – z 41 tys. m2 do 69 tys. m2 – a także wzrost miesięcznych możliwości produkcyjnych z 32 tys. falowników na koniec 2022 r. do 52 tys. falowników do końca 2023 r. Ponadto powierzchnie magazynowe Froniusa zostaną powiększone o 200 proc.

W efekcie realizowanych inwestycji podwoi się liczba linii produkcyjnych, przy których zatrudnienie znajdzie kilkaset osób pracujących na trzy zmiany.

Fronius podkreśla, że do produkcji, ale też do ogrzewania i chłodzenia pomieszczeń fabryk wykorzystywana będzie wyłącznie energia pozyskiwana ze źródeł odnawialnych.

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.