Strata polskiego producenta fotowoltaiki. Liczy na odbicie w drugim półroczu
Według szacunkowych danych Grupa ML System, producent innowacyjnych rozwiązań dla fotowoltaiki, w pierwszym półroczu zanotowała niższe wyniki finansowe względem analogicznego okresu roku ubiegłego. Firma wskazuje kilka przyczyn tej sytuacji.
Podając nieaudytowane dane finansowe za pierwszą połowę 2023 r., ML System wskazał, że wypracowane w tym okresie przychody wyniosły 89,9 mln zł. Rok wcześniej w pierwszych sześciu miesiącach firma zanotowała natomiast przychody ze sprzedaży na poziomie 105,3 mln zł. Znacząco zmniejszył się także zysk brutto ze sprzedaży – wyniósł 6,4 mln zł wobec 11,6 mln zł w analogicznym okresie 2022 r.
Pierwsze półrocze br. zakończyło się także dużo niższym niż rok wcześniej wynikiem EBITDA i niemal trzykrotnie większą stratą netto. Okres ten ML System zamknął z EBITDA na poziomie 7,3 mln zł (wobec 13,1 mln zł rok wcześniej) i stratą netto w wysokości 10,6 mln zł (w pierwszym półroczu 2022 r. było to 3,8 mln zł).
Opóźnione odbiory, zaawansowane prace badawcze
Prezes ML System wskazuje kilka przyczyn zanotowanych spadków w wynikach finansowych.
– Koniunktura w budownictwie i zmiany harmonogramów inwestycji realizowanych przez klientów spowodowały przesunięcie na drugie półrocze 2023 r. odbioru części wyprodukowanych już szyb z powłokami kwantowymi. Ponadto realizowaliśmy produkcję szyb powłokowych w ramach projektów badawczych: mowa o QDrive, tj. innowacyjnym szkle aktywnym dla branży automotive, oraz ogniwie tandemowym – wyjaśnia Dawid Cycoń, prezes ML System.
Wskazuje także, że w drugim kwartale br. spółka opracowywała nowe wzory dla dachówek i płyt elewacyjnych. W tym czasie udało jej się uzyskać europejską ochronę patentową m.in. rozwiązań stosowanych w ceramicznej dachówce fotowoltaicznej. Ponadto firma pozyskała środki na rozwój w ramach oferty publicznej realizowanej w trybie subskrypcji prywatnej.
– Oczekujemy, że nowe, wysokomarżowe produkty, będące efektem prac B+R, staną się w przyszłości elementem naszej struktury sprzedaży – zapowiada Dawid Cycoń.
Jak wskazuje firma w swoim podsumowaniu pierwszego półrocza, przesunięcia w odbiorze produktów i obłożenie maszyn pracami w ramach projektów B+R obniżyły wartość sprzedaży w całym półroczu. To zaś wpłynęło na spadek zyskowności.
Wysokie koszty
ML System zaznacza także, że w pierwszym półroczu 2023 r. w spółce wzrosły koszty finansowe o blisko 2,9 mln zł oraz koszty ogólnego zarządu (głównie wynagrodzeń, także w związku ze wzrostem zatrudnienia) o 2,5 mln zł w ujęciu rok do roku. Przyczyniło się to do obniżenia półrocznego wyniku netto.
– W drugim półroczu koncentrujemy się na optymalnym wykorzystaniu mocy wytwórczych. Ponadto druga połowa roku jest zwykle sezonowo lepsza od pierwszej w naszej branży. Dążymy także do poprawy wskaźników rentowności – zaznacza Cycoń.
ML System jest wyspecjalizowaną spółką technologiczną z silnym zapleczem badawczo-laboratoryjnym. Opracowuje i wdraża innowacyjne rozwiązania fotowoltaiczne zintegrowane z budownictwem (BIPV). Według raportu Building-Integrated Photovoltaic Skylight Market Size and Projection 2023-2030 firma należy do grona kluczowych producentów BIPV na świecie.
W swojej ofercie ML System ma szeroką paleta produktów tradycyjnej fotowoltaiki, produktów Smart City i specjalistycznego szkła, w tym dla branży automotive. W 2020 r. spółka rozpoczęła badania w zakresie wykorzystania zjawisk fizyki kwantowej w profesjonalnej diagnostyce medycznej, a rok później uruchomiła pierwszą na świecie linię produkcyjną przeziernych szyb z powłoką kwantową generujących energię elektryczną. Spółka ogłosiła strategię „nowej ery kwantowej” w branży BIPV i automotive.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Nie dajcie się wciagnać w żadną fotowoltaikę, jeżeli nie macie co robić z pieniędzmi to lepiej zainwestujcie w coś co naprawdę przynosi zyski. Fotowoltaika to dobry interes dla firm które je zakładają i dla zakładów energetycznych sprzedających nam energię elektryczną, dla zwykłego zjadacza chleba to bezsensowne zamrażanie swoich pieniędzy