Wkrótce nowe przepisy dla umów PPA i linii bezpośredniej
Planowane zmiany w Prawie energetycznym i ustawie o OZE są wyczekiwane przez przedstawicieli rynku. Z punktu widzenia sprzedaży zielonej energii ważną regulacją będzie unormowanie w przepisach umowy PPA – czyli sprzedaży zielonej energii od producenta prosto do konsumenta – komentuje Zbigniew Kinal, prezes OZEOS, firmy specjalizującej się w kontraktowaniu energii z OZE w formule PPA. Zmian jest jednak więcej.
Dla firm, które na co dzień nie analizują szczegółowo rynku energii, zmiana ustawy o OZE w zakresie umów PPA będzie potwierdzeniem, że ten rodzaj kontraktów będzie zgodny ze standardem zapisanym w ustawie. To ważne, gdyż do tej pory umowy te były kształtowane całkowicie dowolnie. Dzięki zmianie ustawy wzrośnie bezpieczeństwo obu stron kontraktu, ponieważ prawo jasno określi, co ma się w nim znaleźć. Oczywiście przepisy pozostawiają swobodę rozwiązań dodatkowych, ale podstawowe zasady będą już określone.
– Ta zmiana daje szansę na większą rozpoznawalność rozwiązania, jakim jest zawarcie umowy PPA, oraz wzrost zaufania do tego rodzaju umów – komentuje Zbigniew Kinal. – Umowy PPA z ciekawych, ale cały czas nieznanych w Polsce rozwiązań staną się jednym z wielu rodzajów kontraktów energetycznych pozwalających kupić energię do firmy.
Ważną zmianą jest też konieczność zgłaszania zawartych umów PPA do prezesa Urzędu Regulacji Energetyki – to pokaże skalę stosowania tych rozwiązań, niezwykle korzystnych dla transformacji energetycznej gospodarki oraz rozwoju OZE i zmniejszenia emisji CO2. Dziś o umowach PPA wiemy tyle, ile przekażą firmy w komunikatach PR czy giełdowych. Nowelizacja ustawy o OZE zmieni ten stan rzeczy.
Linia energetyczna z OZE do fabryki
– Drugą istotną zmianą będzie możliwość wybudowania własnej linii energetycznej łączącej OZE z odbiorcą – komentuje Zbigniew Kinal, prezes OZEOS. – Dziś jest to niemal niemożliwe. Własne połączenie mimo koszów na jego wybudowanie pozwoli na spore oszczędności na opłacie dystrybucyjnej, którą dziś pobierają operatorzy systemu dystrybucyjnego za przesyłanie energii poprzez ich sieci elektroenergetyczne. Jeśli jednak źródło zielonej energii będzie w pobliżu na przykład fabryki, to może zasilać ją bezpośrednio przez wybudowaną własną linię.
Zdaniem Zbigniewa Kinala szersze wejście na polski rynek energetyczny rozwiązań promujących zakup energii elektrycznej prosto ze źródła – farmy wiatrowej czy fotowoltaicznej, elektrowni wodnej albo biogazowni – oznacza, że warto będzie jeszcze lepiej dopasowywać profile produkcji zielonej energii, zwłaszcza zależnej od pogody, do profilu zużycia przez przedsiębiorstwo.
– Zgodnie z danymi, które opracowujemy za pomocą platformy OZEOS, możliwe jest osiągnięcie dopasowania produkcji do zużycia nawet w 80 procentach – podaje Zbigniew Kinal. – Oczywiście mówimy tu o miksie różnych źródeł.
Brakującą zieloną energię uzupełnia produkcja z elektrowni konwencjonalnych. Im lepsze dopasowanie zielonej energii do profilu odbiorcy, tym mniejszy udział energii z paliw kopalnych i mniejsza emisja CO2. Tym dopasowaniem zajmuje się dla odbiorcy tzw. POB – Podmiot Odpowiedzialny z Bilansowanie.
Wyłączenia OZE i odszkodowania
Prezes OZEOS podkreśla, że w zmianach ustaw energetycznych nie można pominąć jeszcze jednej kwestii.
– Przedsiębiorstwa zarządzające sieciami energetycznymi będą mogły wyłączyć źródła OZE, a nawet magazyny energii, jeśli dojdzie do zbyt dużej produkcji energii zagrażającej stabilności sieci energetycznej – zaznacza. – Za to wytwórcy będą otrzymywali odszkodowania. W mojej ocenie jest to ważny element umowy PPA dla odbiorców, w sytuacji kiedy odbiorcy w związku z włączeniami OZE nie otrzymają zamówionej ilości zielonej energii. To ważny element do uzgodnienia tego w treści kontraktu PPA.
Elementy umowy PPA według projektu nowelizacji
Projekt nowelizacji ustawy o OZE definiuje elementy, które powinny znaleźć się w umowie PPA. Zgodnie z art. 5 ust. 2 Prawa energetycznego umowa sprzedaży powinna zawierać postanowienia określające:
- miejsce dostarczenia energii do odbiorcy i ilość tej energii w podziale na okresy umowne,
- moc umowną oraz warunki wprowadzania jej zmian,
- cenę lub grupę taryfową stosowane w rozliczeniach i warunki wprowadzania zmian tej ceny i grupy taryfowej,
- sposób prowadzenia rozliczeń,
- wysokość bonifikaty za niedotrzymanie standardów jakościowych obsługi odbiorców,
- odpowiedzialność stron za niedotrzymanie warunków umowy,
- okres obowiązywania umowy i warunki jej rozwiązania oraz pouczenie o konsekwencjach wyboru sprzedawcy rezerwowego,
- rodzaj odnawialnego źródła energii, z którego wytworzono energię elektryczną stanowiącą przedmiot umowy – element dodatkowy zawarty w ust. 2e do art. 5 ustawy.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Najważniejszy przepis dla OZE (o linii bezpośredniej) od 2013 roku, kiedy to powstala ta ustawa o OZE – a tutaj…….zero zainteresowania, zero komentarzy. No cóż. Niech brak komentarzy posłuży za komentarz.
@ASB: pytałem tu kilka razy ale nikt nie był w stanie odpowiedzieć, więc zapytam raz jeszcze. Czy przy obecnych przepisach gdyby duży odbiorca (zakład/firma/fabryka) wykupił ileśtam % udziałów w źródle OZE (np. farma PV) czy w takim przypadku może sobie wybudować linię bezpośrednią bo niejako jest właścicielem źródła?
Do SPS: tak, po wyrażeniu zgody przez Prezesa URE. Czyli konieczne jest uzgodnienie projektu z URE według dzisiejszego stanu prawnego. Wiadomo skądinąd, że w URE nie za bardzo się znają na opiniowaniu w tej sprawie więc taki wniosek ciągnie się u nich latami.Gdzieś napotkałem informację, że w zeszłym roku jedynie jedna firma się o to starała…..
@ASB: czyli w świetle obecnych przepisów mając swoją farmę PV (na spółkę z kimś innym) nie mogę zasilić z niej swojej zakładu dopóki prezes URE się na to nie zgodzi? Czy ważna jest tutaj lokalizacja takiej farmy czy coś innego. Bo technicznie to nie będzie się ona różnić np. od dużej instalacji na dachu firmy.