Taryfy dynamiczne i zmiana sprzedawcy energii w 24 h już wkrótce
Ta ustawa wprowadzi spore zmiany na rynku energii. Będą one dotyczyć w dużej mierze odbiorców, ale też wytwórców energii ze źródeł odnawialnych, którzy między innymi doczekają się w końcu przepisów dotyczących tzw. linii bezpośredniej.
Na wczorajszym posiedzeniu Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy Prawo energetyczne i ustawy o odnawialnych źródłach energii, oznaczony roboczym numerem UC74.
Projekt wprowadza szereg istotnych zmian dla krajowego rynku energii elektrycznej i gazu. Wynikają one z konieczności transpozycji przez Polskę unijnych regulacji poświęconych energetyce: dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/944 w sprawie wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej oraz rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/943 w sprawie rynku wewnętrznego energii elektrycznej.
Zmiana sprzedawcy energii w 24 godziny
Nowe przepisy, które wczoraj przyjęła Rada Ministrów, wprowadzają nowe możliwości działania na rynku energii dla odbiorców. Gdy nowe prawo zostanie przyjęte przez parlament w formie zatwierdzonej wczoraj przez rząd, odbiorcy energii zyskają od 2026 roku możliwość zmiany sprzedawcy energii w 24 godziny.
Projekt nowelizacji Prawa energetycznego zakłada też udostępnienie odbiorcom energii elektrycznej w gospodarstwach domowych i mikroprzedsiębiorcom (o rocznym zużyciu poniżej 100 MWh) narzędzia do porównywania ofert sprzedaży energii elektrycznej.
Nowe uprawnienia dotyczące wsparcia odbiorców w relacjach z przedsiębiorstwami energetycznymi na otrzymać koordynator do spraw negocjacji, działający od kilku lat przy Urzędzie Regulacji Energetyki. Nowa ustawa poszerzy zakres jego kompetencji o nowe rodzaje umów wprowadzane do Prawa energetycznego.
Cena dynamiczna
Odbiorcy energii mają uzyskać prawo do zawierania umów z cenami dynamicznymi, których wysokość powinna zależeć od bieżącego popytu i podaży energii w systemie elektroenergetycznym.
Umowę z ceną dynamiczną energii będzie można zawrzeć z każdym sprzedawcą, który ma ponad 200 tys. odbiorców. Konsumenci mają ponadto być informowani na temat korzyści i ryzyk związanych z takimi umowami.
Społeczności energetyczne, agregatorzy i DSR
Nowa ustawa ma wprowadzić także ramy prawne funkcjonowania obywatelskich społeczności energetycznych. Ureguluje ich prawa i obowiązki, w tym prawo odbiorcy do przystąpienia do obywatelskiej społeczności energetycznej przy zachowaniu pełni praw konsumenckich i do opuszczenia społeczności bez sankcji.
Nowe przepisy uregulują też instytucję agregatora na rynku energii elektrycznej; określą jego zadania i uprawnienia. Ponadto odnoszą się one do obszaru odbioru i odbiorcy aktywnego na rynku energii.
Po zmianach przyjętych wczoraj przez rząd w ustawie Prawo energetyczne dostosowane mają zostać zadania operatora systemu przesyłowego i operatorów systemów dystrybucyjnych do przepisów dyrektywy. Obejmie to wprowadzenie nowych przepisów dotyczących usług systemowych, usług elastyczności oraz bilansowania.
Linia bezpośrednia i opłata solidarnościowa
Nowe prawo ma zmniejszyć obciążenia administracyjne właścicieli źródeł wytwórczych. Chodzi o zniesienie obowiązku udziału w tzw. certyfikacji ogólnej – wynikającego z ustawy o rynku mocy – wszystkich właścicieli istniejących fizycznych jednostek wytwórczych o mocy osiągalnej brutto nie mniejszej niż 2 MW. Jak zauważają autorzy ustawy, aktualnie obowiązek ten dotyczy także tych podmiotów, które nie biorą aktywnego udziału w procesach rynku mocy.
Ponadto nowelizacja przyjęta wczoraj przez rząd zawiera regulacje mające umożliwić łączenie wytwórców energii odnawialnej z odbiorcami – z pominięciem publicznej sieci dystrybucyjnej – w ramach koncepcji tzw. linii bezpośredniej.
Ministerstwo Klimatu, które jest autorem projektu, proponuje zastąpienie postępowania w sprawie wydania zgody prezesa URE na budowę linii bezpośredniej przez wprowadzenie obowiązku uzyskania przez podmiot zamierzający wybudować linię bezpośrednią wpisu do rejestru prowadzonego przez URE.
Do zgłoszenia inwestor ma dołączyć kluczowe informacje dotyczące parametrów linii bezpośredniej oraz ekspertyzę wpływu tej linii i urządzeń do niej przyłączonych na sieć.
Jednocześnie zaproponowano zgłoszeniowy tryb w przypadku pracy wyspowej oraz linii bezpośredniej łączącej jednostkę wytwórczą o mocy do 2 MW. Ma on obejmować zwolnienie z wykonania ekspertyzy, co stanowi kompromis między zachowaniem bezpiecznej pracy Krajowego Systemu Elektroenergetycznego a uproszczeniem procedury administracyjnej.
Jak zaznaczają autorzy ustawy, istotnym komponentem regulacji dotyczących linii bezpośredniej jest kwestia ponoszenia opłat przez podmiot posiadający tytuł prawny do takiej linii. W tym zakresie zaproponowano obciążenie podmiotu korzystającego z linii bezpośredniej tzw. opłatą solidarnościową, która ma pokrywać koszty stałe niepokryte innymi składnikami taryfy, opłaty jakościowej oraz opłaty mocowej.
Magazyny energii dla OSD i OSP
Zmiany, które obejmuje projekt ustawy zatwierdzony wczoraj przez rząd, mają ponadto regulować prawa właścicielskie w zakresie instalacji magazynowania energii należących do operatorów systemów dystrybucyjnych i operatora systemu przesyłowego.
Projekt nowelizacji ustawy Prawo energetyczne zawiera także przepisy dotyczące mechanizmu nierynkowego ograniczania produkcji energii odnawialnej przez operatorów systemu elektroenergetycznego.
Po przyjęciu przez Radę Ministrów projekt nowelizacji ustawy Prawo energetyczne i ustawy o odnawialnych źródłach energii może zostać teraz skierowany do prac w Sejmie. Projekt jest dostępny na stronach Rządowego Centrum Legislacji pod tym linkiem.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Coś się rusza. Czekamy na UC99 …
,,zastąpienie postępowania w sprawie wydania zgody prezesa URE na budowę linii bezpośredniej przez wprowadzenie obowiązku uzyskania przez podmiot zamierzający wybudować linię bezpośrednią wpisu do rejestru prowadzonego przez URE.
Do zgłoszenia inwestor ma dołączyć kluczowe informacje dotyczące parametrów linii bezpośredniej oraz ekspertyzę wpływu tej linii i urządzeń do niej przyłączonych na sieć.
Jednocześnie zaproponowano zgłoszeniowy tryb w przypadku pracy wyspowej oraz linii bezpośredniej łączącej jednostkę wytwórczą o mocy do 2 MW. Ma on obejmować zwolnienie z wykonania ekspertyzy, co stanowi kompromis między zachowaniem bezpiecznej pracy Krajowego Systemu Elektroenergetycznego a uproszczeniem procedury administracyjnej.” – bardzo wątpliwe by Monopol dystrybucji dopuścił do uchwalenia tego w tym kształcie,bo pół roku temu jeśli ten projekt dobrze napisany przez jedną z kancelarii.
Z kolei ten zapis: ,,Jak zaznaczają autorzy ustawy, istotnym komponentem regulacji dotyczących linii bezpośredniej jest kwestia ponoszenia opłat przez podmiot posiadający tytuł prawny do takiej linii. W tym zakresie zaproponowano obciążenie podmiotu korzystającego z linii bezpośredniej tzw. opłatą solidarnościową, która ma pokrywać koszty stałe niepokryte innymi składnikami taryfy, opłaty jakościowej oraz opłaty mocowej.” -to dowód,że ministerialne lobby BigEnegy przekonało pracowników Departamentu do oszustwa bo tymże jest to co planują.Opłata solidarnościowa? To co mamy za własną kasę budować linię bezpośrednią + wnosić złodziejom,którzy nie włożyli ani złotówki w modernizację własnych Sieci opłaty ,,solidarnościowe”? W czym tutaj się z nami solidaryzuje Monopol energetyczny?(oprócz podnoszenia kosztów dystrybucji w cennikach)
Może tutaj zamysł jest taki, by w ogóle ( po zrujnowanie do końca majątku Sieci własnych) by każdy Odbiorca energii elektrycznej sam sobie sfinansował sieć dystrybucji by mieć możliwość korzystania z energii elektrycznej,ale pod warunkiem że zapłaci ,,opłatę solidarnościową” na sute pensje rad nadzorczych i zarządów oraz dyrektoriatu setek spółek-córek powtórzonych w ramach głównych Spółek sektora scentralizowanej dystrybucji?
Jak słyszę o solidarności to najpewniej chcą nas okradać.
,,Odbiorcy energii mają uzyskać prawo do zawierania umów z cenami dynamicznymi, których wysokość powinna zależeć od bieżącego popytu i podaży energii w systemie elektroenergetycznym.”- rzecz w tym, że zmienność cen (dynamiczność) rząd zaorał poprzez wycofanie obliga do sprzedaży energii elektrycznej poprzez instrumenty Giełdy Energii jakie do niedawna ( też nie stuprocentowo) ciążył na spółkach wytwarzania.Jadowity wąż zjada własny ogon…..
Zobaczymy, na razie jest tak: Sprzedaż wyprodukowanej energii latem po 300-500 zł/MWh dla prosumenta , a zimą zakup po 1300 – 2000zł/MWh. Oglądałem aktualne cenniki Taurona: nawet 2500 zł/MWh dla odbiorcy domowego ( 1,97 zł/kWh + 0,47 zł dystrybucja w taryfie G13 , szczyt popołudniowy, razem 2,50 zł/kWh) a na TGE po 0,50 zł/kWh. Jak to nazwać?
Do Elektryk: od 2016 roku nazywałem to po imieniu: Monopol oligarchii 113 tys. pracowników zawodowej energetyki,którzy rządzą w tym kraju poprzez ustawianiu ustaw pod swe potrzeby.Razem z rodziną – to pół miliona wybrańców, którzy w domach prąd mają w 80% darmo, dlatego którakolwiek zwyżka cen ,, dotknie” ich jedynie w tym rozumieniu,że wzrosną im płace bo o zapewnienie miejsc pracy (zagwarantowanie etatyzmu) + zarobków tutaj chodzi oraz system klonowanych spółeczek z apanażami Rad Nadzorczych i Zarządów.Pisałem także,że panaceum jest off- grid, bo to odcina im gałąź z dostępem do kasy.Analogicznie jak energetyka,która nie dojrzewała technicznie w ciągu roku czy dwu (jako branża) – technika off- grid potrzebowała czasu na udoskonalenia z etapu ,,raczkującego” (2016) do etapu obecnego (zadawalający) gdzie potrzeby 60% odbiorców mogą być zaspokojone z zasadą niezależności od dyktatu Monopolu, z zasadą głębokiej autarkii, z zasadą stworzenia (poprzez upowszechnianie) społeczności jaka swą postawą (prosumeryzm nie na siłę) ,,wymusi” grę rynkową prowadzącą do decentralizacji i redukcji w budżetach kosztów użytkowania energii elektrycznej -na dodatek z OZE.Jak widzimy sam fakt przywiązania do wyłącznie korzystania z energii elektrycznej z Sieci- wręcz hoduje szczury które energetykę (za plecami i na koszt Odbiorcy) obgryzają do kości z najlepszego mięsa.Mają najdroższych prawników,ulokowanych w Ministerstwie.Trwa umacnianie- zamiast rozluźniania Monopolu.
W 2024 nie jedynie te zjawiska i zagadnienia, które porusza artykuł. Przede wszystkim zaczną się niedobory energii elektrycznej i związane z niedoborami lokalne blackout. Oto zapowiiedzi: ,,Polska musi iść w system 3D (dekarbonizacja, decentralizacja, digitalizacja), ponieważ nie stać jej obecnie na wydanie 194 mln złotych rocznie na import paliw kopalnych. – Brakuje źródeł elastyczności. Nie osiągniemy jej w pełni przez elektrownie jądrowe, węglowe czy gazowe. Dobrym rozwiązaniem jest dodanie do systemu energetycznego magazynów energii – powiedział Onichimowski.
– Z raportu Polskich Sieci Elektroenergetycznych wynika, ze już za dwa lata mogą pojawić się w Polsce przerwy w dostawie energii.”
Przykładowy cytacie z projektu ,,nowelizacji”: cytuję.,,Partnerski handel (peer-to-peer) – przez prosumenta
Wprowadzenie możliwości bezpośredniego handlu energią P2P który umożliwi:
przekazywanie energii nieskonsumowanej przez podmiot posiadający instalację OZE do drugiego podmiotu w celu pokrycia jego zapotrzebowania na energię za pośrednictwem platformy internetowej lub określonych technologii działających jako pośrednik, które zapewnią operatorom rynku cyfrowe połączenia wzajemne niezbędne do ułatwienia wymiany energii;
wymianę energii pomiędzy podmiotami poprzez sieć elektroenergetyczną. W tym przypadku nadwyżki energii przekraczające chwilowo sumaryczne zapotrzebowanie obu podmiotów również mogą trafić do sieci elektroenergetycznej.”……do sieci elektroenergetycznej……..;…….poprzez sieć elektroenergetyczną………Czyli dziś -przed nowelizacją Ustawy- nadwyżki nie trafiają ,,poprzez sieć elektroenergetyczną „? Wymyślanie koła na nowo? Co to za hasło,,wymiana energii ” ? Kto z kim i w zamian za co, przede wszystkim w jakim celu miałby się ,,wymeniać” zważywszy,że przesył=straty oraz kasa dla Dystrybucji (bo to ten składnik nieudolnie jest tymi zabiegami kreowany)?
Osoba odpowiedzialna za opracowanie projektu:
Ireneusz Zyska Sekretarz Stanu
Ale gniot, linia bezpośrednia w przypadku gdy właściciel/wytwórca chce zasilać swój zakład produkcyjny, który jest off-grid, to po co jemu linia bezpośrednia, opłaty i ten cyrk? To może być instalacja i potrzeby własne bez wyprowadzenia mocy do OSD. Przeczytajcie sobie projekt UC74 na rcl.
[…] Więcej […]