Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków: Będą nowe obowiązki
Ministerstwo Rozwoju i Technologii przygotowało rozporządzenie, które wprowadzi nowe obowiązki związane z funkcjonowaniem Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
Nowelizacja ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów z 2020 roku wprowadziła obowiązek utworzenia Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). To ogólnopolska baza danych na temat źródeł ogrzewania stosowanych w budynkach na terenie całego kraju.
Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków jest realizowana w ramach prac nad Systemem ZONE. Jej uruchomienie ma usystematyzować zbieranie informacji dotyczących rodzajów źródeł ciepła i spalania paliw o mocy do 1 MW, znajdujących się w polskich domach. Dzięki systemowi ZONE urzędnicy mają efektywniej planować i wdrażać proces ograniczania tzw. niskiej emisji.
Ponad 9 mln deklaracji
Właściciele i zarządcy budynków oraz lokali mieszkalnych i niemieszkalnych mieli czas na złożenie deklaracji do CEEB z informacjami na temat źródeł ogrzewania w poszczególnych budynkach do 30 czerwca 2022 roku. Za brak deklaracji miała grozić kara grzywny w wysokości 500 zł. Do tej pory do CEEB zostało złożonych prawie 9,4 mln deklaracji.
Teraz Ministerstwo Rozwoju i Technologii przygotowało projekt rozporządzenia, które ma wprowadzić kolejne wymogi w celu uzupełnienia Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
Co znajdzie się w CEEB?
Rozporządzenie zakłada wdrożenie obowiązku polegającego na inwentaryzacji budynków lub lokali w celu zebrania nowych informacji.
Gromadzone mają być takie dane jak m.in.:
- powierzchnia i wysokość ogrzewanych pomieszczeń,
- grubość ocieplenia podłogi na gruncie lub stropu nad piwnicą lub garażem,
- grubość ocieplenia dachu i ścian zewnętrznych,
- średnia temperatura pomieszczeń w sezonie grzewczym, stan instalacji centralnego ogrzewania,
- stan stolarki okiennej i drzwi zewnętrznych,
- informacja o wymaganej termomodernizacji budynku.
Kto zbierze dane?
Nowy obowiązek będzie dotyczyć m.in. osób:
- z uprawnieniami kominiarskimi (mistrzów kominiarskich, czeladników kominiarskich),
- z uprawnieniami budowlanymi odpowiedniej specjalności instalacyjnej,
- sporządzających świadectwa charakterystyki energetycznej budynku,
- przeprowadzających kontrolę stanu technicznego systemu ogrzewania.
Osoby wpisane do wykazu osób uprawnionych będą zobowiązane do przeprowadzenia inwentaryzacji budynku w celu zebrania informacji do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Dane będą wprowadzane do bazy za pomocą elektronicznego formularza, który ma być zapisywany automatycznie po jego wygenerowaniu w systemie teleinformatycznym obsługującym CEEB.
Uzupełnianie danych w CEEB ma następować za pomocą̨ systemu teleinformatycznego, który umożliwi wprowadzenie odpowiednich informacji za pomocą aplikacji webowej lub mobilnej, zarówno w trybie online, jak i offline.
Jednolite standardy w całej Polsce
Resort rozwoju zapewnia, że wprowadzenie nowych obowiązków w zakresie CEEB usprawni proces gromadzenia danych w zakresie budynków, wykorzystywanych w nich źródeł ciepła, rodzaju stosowanego paliwa czy redukcji emisji.
Proces inwentaryzacji budynków ma zostać oparty na jednolitych standardach w całej Polsce. Jak zaznacza ministerstwo, tym samym wyeliminowane zostaną regulacje obowiązujące obecnie w poszczególnych województwach, które w ramach podejmowanych aktów prawa miejscowego w różny sposób regulują ten obszar.
Projekt rozporządzenia Ministra Rozwoju i Technologii w sprawie szczegółowych danych i informacji gromadzonych w centralnej ewidencji emisyjności budynków jest dostępny na stronach Rządowego Centrum Legislacji pod tym linkiem.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Za takie przepisy PIS może przegrać wybory, zbieranie takich szczegółowych danych o prywatnych bogu ducha winnych mieszkańcach to zamach na ich wolność.
PiS nie przegra. Ludzie mają swoją wolność gdzieś. Nie wiadomo po co takie informacje. Dla ograniczenia niskiej emisji wystarczy informacja o źródle ciepła.
To może jeszcze w jakich gatkach chodzę po domu, grube ciepłe czy cienkie.
Dziwne ze nie kazali im tyłek wystawiać co 2godz w oknach Tak oglądają 1,2,3.
Gdzie nam jeszcze wejdą? Co skontrolują? Gdzie święte prawo własności? WIN od mojego domu. Podziękuję PiS w wyborach. Już mogą żegnać się z korytem.
Miało być WON od mojego domu.
Czyli jak zadeklaruję, że mam źródło ciepła pow 1mW, to nie muszę składać dekalaracji? Zawsze moge odpowiednią naklejkę wydrukować i nakleić na źródlo emisyjne 🙂
Moj Dom moja sprawa nikogo na place nie wpuszcze goncie sie
Wasze domy nie będą waszą własnością, nadążacie co się w EU dzieje czy znowu śpicie i za wszystko obwiniacie pisland ?
Przepraszam, ale na jakiej zasadzie uprawnieni mają zbierać takie dane – Pro bono – będą mieć rewiry? 😅 Czy może jakaś kolejna opłata jak przy świadectwach?