Wiatrowa aukcja w Hiszpanii bez subsydiów (aktualizacja)

Wiatrowa aukcja w Hiszpanii bez subsydiów (aktualizacja)
Fot. Danish Wind Industry Association

W Hiszpanii rozstrzygnięto pierwszą aukcję dla deweloperów planujących budowę farm wiatrowych. Będą to pierwsze duże inwestycje na hiszpańskim rynku wiatrowym po kilku latach stagnacji. 

Aktualizacja 20.01.15, 15.30

Hiszpania to drugi po Niemczech największy rynek wiatrowy w Europie. Obecnie w tym kraju pracuje ok. 23 GW farm wiatrowych, a w ubiegłym roku udział energetyki wiatrowej w hiszpańskim misksie energetycznym wyniósł niemal 20 proc.

REKLAMA

Rozwój energetyki wiatrowej w Hiszpanii kilka lat temu stanął jednak w miejscu po obcięciu przez rząd subsydiów i po wprowadzeniu regulacji utrudniających budowę nowych farm wiatrowych.

Teraz hiszpański potencjał farm wiatrowych może urosnąć ponownie dzięki ostatnio rozstrzygniętej aukcji dla branży wiatrowej, w której zatwierdzono do realizacji projekty wiatrowe na lądzie o łącznej mocy ok. 500 MW (jednocześnie zatwierdzono projekty elektrowni biomasowych o łącznej mocy 200 MW). Wiary w hiszpański rynek nie stracili m.in. hiszpańska Iberdrola czy portugalski EDP Renovaveis, którzy zgłosili swoje projekty.

Co ciekawe, głównym kryterium wyboru projektów nie była oferowana cena za sprzedaż energii, jak w przypadku aukcji organizowanych w innych krajach, ale jednostkowy koszt inwestycyjny w przeliczeniu na MW planowanej mocy.

Aukcja bez subsydiów

REKLAMA

Zgodnie z regulacjami przyjętymi wcześniej przez Madryt, inwestorom w branży OZE powinna przysługiwać określana odgórnie stopa zwrotu na poziomie 7,5 proc.

Według magazynu Wind Power Monthly, oznaczałoby to stawki za energię na poziomie 76-89 EUR/MWh, a oferowany w aukcjach CAPEX mógłby wynieść ok. 1,1 – 1,3 mln EUR/MW.

Tymczasem jak podaje serwis icis.com, w aukcji złożono oferty proponując zerowe ceny i dodaje, że inwestorom nie będzie przysługiwać żadna ustalona z góry stawka za sprzedaż energii. Oznacza to, że zwycięzcy aukcji otrzymają jedynie licencję na realizację projektu, a energię będą musieli sprzedawać na warunkach rynkowych. 

Licencji nie otrzymały projekty złożone m.in. przez potentantów – Iberdrolę czy włoski Enel. 

Jak podało w tym miesiącu hiszpańskie stowarzyszenie branży wiatrowej AEE, powołując się na dane narodowego operatora Red Eléctrica de España, w ubiegłym roku na hurtowym rynku energii w Hiszpanii energia wiatrowa okazała się najtańsza ze wszystkich źródeł obecnych w miksie energetycznym tego kraju. Średnia cena energii z wiatru na hiszpańskim hurtowym rynku energii w 2015 r. wyniosła 46,14 EUR/MWh.

Hiszpańskie stowarzyszenie branży wiatrowej dodaje, że obecnie właściciele około 8,5 GW farm wiatrowych nie są objęci jakimikolwiek subsydiami. To około 37 proc. z całkowitego potencjału energii wiatrowej w Hiszpanii.

Rząd w Madrycie zapewniał ostatnio, że chce zwiększyć hiszpański potencjał wiatrowy o 6,5 GW do roku 2020, jednak jak na razie nie ujawniono szczegółów dotyczących kolejnych aukcji. 

gramwzielone.pl