„RZ”: unia energetyczna będzie promować źródła niskoemisyjne
Projekt unii energetycznej łączącej poszczególne europejskie rynki energii może promować odnawialne źródła energii i ograniczyć rolę krajowych rynków mocy.
W artykule poświęconym transgranicznemu rynkowi energii w Europie „Rzeczpospolita” ocenia, że na jego utworzeniu mogą zyskać głównie elastyczne i niskoemisyjne źródła wytwórcze. Tworzenie połączeń energetycznych między poszczególnymi krajami ma ponadto uelastycznić popyt i podaż, zmniejszając zapotrzebowanie na rezerwowe moce wytwórcze udostępniane w ramach krajowych rynku mocy.
Zmiany na rynku energii, które forsuje Komisja Europejska, muszą wpłynąć na zmianę modeli biznesowych koncernów energetycznych. Cytowany przez „RZ” Maciej Bukowski, prezes Warszawskiego Instytutu Studiów Ekonomicznych, ocenia, że w efekcie tworzenia elastycznego rynku energii bazującego na niskoemisyjnych źródłach energii, budowanym w Polsce elektrowniom w Opolu, Jaworznie czy Kozienicach grozi ryzyko przeskalowania.
Szef WISE dodaje, że jego zdaniem wspólny rynek energii w Europie stanie się rzeczywistością około roku 2030.
Natomiast Bartłomiej Kubicki z Societe Generale ocenia, że mechanizmy wspólnego rynku energii nie będą powstawać tak szybko, ponieważ uderzają w interesy narodowych koncernów energetycznych, które w każdym kraju Unii Europejskiej są chronione przez państwo.
gramwzielone.pl / za „RZ”