W 2014 r. Polacy kupili 85 elektrycznych aut. 100 razy mniej niż Niemcy
„Puls Biznesu” przedstawił statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych w Europie. Niekwestionowanym liderem tego rynku na Starym Kontynencie są Norwegowie.
Według statystyk sprzedaży aut z napędem elektrycznym, przedstawionych przez „PB”, w ubiegłym roku najwięcej tego typu pojazdów sprzedano w Norwegii, która wspiera rozwój elektrycznej motoryzacji oferując ulgi podatkowe przy zakupie elektryków, zwalniając kierowców z podatków drogowych i opłat za korzystanie z płatnych dróg, a także rozwijając publiczną infrastrukturę stacji ładowania EV. Dzięki temu w 2014 r. auta elektryczne kupiło ponad 18 tysięcy Norwegów.
Na kolejnych miejscach pod tym względem uplasowała się Francja (10,5 tys. rejestracji elektryków) oraz Niemcy (8,5 tys.). Kilka lat temu niemiecka kanclerz Angela Merkel wyznaczyła cel rejestracji miliona elektrycznych aut w Niemczech. Chociaż rynek EV z pewnością nie rozwija się za naszą zachodnią granicą tak dynamicznie jak zakładały wcześniej niemieckie władze, to w ubiegłym miesiącu niemiecka minister środowiska Barbara Hendricks potwierdziła, że cel w zakresie rozwoju pozostaje aktualny. Na koniec ubiegłego roku w Niemczech zarejestrowano już łącznie około 19 tys. samochodów elektrycznych. W styczniu tego roku zanotowano 659 rejestracji, w lutym – 436.
„PB” podaje, że w ubiegłym roku w Polsce sprzedano 85 samochodów elektrycznych i szacuje, że EV w naszym kraju można kupić w cenie od 80 tys. zł do 220 tys. zł. – Powodem tak małej liczby sprzedanych aut elektrycznych w Polsce nie jest brak punktów doładowań, lecz wysoka cena i brak zachęt sprawiających, że taki zakup będzie się opłacał – ocenia „Puls Biznesu”.
gramwzielone.pl
