Skuteczny pomysł na odzysk ciepła odpadowego
Brytyjski start-up FutraHeat opracowuje wysokotemperaturową pompę ciepła, która jest w stanie odzyskiwać ciepło odpadowe i przekazywać je do kolejnych procesów technologicznych, które wymagają wysokiej temperatury. Obecnie trwa budowa demonstracyjnego modelu pompy ciepła o mocy 300 kW.
Brytyjski start-up pokreśla, że obecnie niemal każda gałąź przemysłu korzysta z ciepła, które zazwyczaj jest wykorzystywane tylko raz, a potem się marnuje, wypuszczane przez kominy do atmosfery. Dlatego firma FutraHeat zaprojektowała pompę ciepła, która ma zdolność do odzyskiwania ciepła odpadowego o niskiej temperaturze – od 70 st. C – i dostarczania go do kolejnych procesów technologicznych w temperaturach bardziej użytecznych, przekraczających nawet 200 st. C.
Sercem pompy ciepła jest opatentowana przez FutraHeat sprężarka TurboClaw, która pracuje na wolniejszych obrotach (maks. około 20 tys. obr./min) i nie wymaga smarowania olejem, co obniża same koszty produkcji urządzenia, a także koszty późniejszej eksploatacji i konserwacji.
Ponadto TurboClaw wykorzystuje czynnik chłodniczy Solstice R1233zd firmy Honeywell, który charakteryzuje się bardzo niskim potencjałem globalnego ocieplenia (LGWP). Bazuje on na technologii hydrofluoro-olefinowej i zdaniem Honeywell oferuje podobną wydajność co popularny czynnik chłodniczy R-123, który ze względu na negatywny wpływ na globalne ocieplenie jest powoli wycofywany z użytku.
Urządzenie neutralne emisyjnie
Jak twierdzi FutraHeat, przy założeniu, że pompa jest napędzana jedynie energią elektryczną pochodzącą ze źródeł odnawialnych, może ona pracować z neutralnym wpływem na emisję CO2, a co więcej – dzięki przechwytywaniu ciepła odpadowego, którego produkcji towarzyszy emisja CO2 do atmosfery, pompa ciepła FutraHeat ma znacząco przyczyniać się do zmniejszonej obecności tego związku w atmosferze.
Szacowana redukcja emisji CO2 – przy założeniu, że pompy ciepła FutraHeat pracowałyby w fabrykach w całej Europie – miałaby wynieść nawet 80 mln ton w skali roku.
Kolejnym istotnym argumentem przemawiającym za wykorzystaniem opracowywanej przez start-up pompy ciepła ma być bardzo szybki czas zwrotu nakładów poniesionych na inwestycje. Producent szacuje, że są to 2–3 lata.
Obecnie FutraHeat pracuje nad pilotażowym projektem pompy ciepła o mocy 300 kW. Na rozwój tego projektu firma otrzymała dotację w kwocie 500 tys. funtów (ponad 2,7 mln zł) od rządowej agencji Innovate UK.
Demonstracyjna pompa ciepła ma być gotowa do prezentacji we wrześniu 2022 roku.
Radosław Błoński
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
