Jak uchronić się przed podwyżkami cen prądu?

Jak uchronić się przed podwyżkami cen prądu?

 

W dniu 21 czerwca 2022 roku wszystkie liczące się w kraju media podały informację, iż zapotrzebowanie na energię elektryczną w Polsce zostało pokryte w ponad 55% z OZE (odnawialne źródła energii). O czym to świadczy? O ogromnym zainteresowaniu społeczeństwa sytuacją na rynku energetycznym oraz o poszukiwaniu alternatywy dla dostawców zewnętrznych.

Wszyscy znaleźliśmy się w sytuacji, w której przestały mieć znaczenie zapewnienia rządowe, natomiast liczy się własna inicjatywa. Jak to odnieść do energii elektrycznej? Jak uchronić się przed nieuchronnymi podwyżkami cen prądu? Sprawdźmy.

REKLAMA

  • Czy wzrost ceny energii elektrycznej jest nieunikniony?
  • Co składa się na cenę prądu?
  • Ile płacimy miesięcznie, korzystając z własnej instalacji fotowoltaicznej?
  • Czy warto zainwestować w fotowoltaikę?

Co się dzieje z cenami prądu?

Tendencja zwyżkowa nie dotyczy wyłącznie sytuacji geopolitycznej, Chociaż z pewnością nie jest ona bez znaczenia.

W roku 2020 nikt nie myślał o konflikcie za naszą wschodnią granicą, a mimo to koszt roczny jednej MWh osiągnął pułap 252 zł. W roku kolejnym giełda zanotowała 1300 zł za tę samą wartość, natomiast już w połowie 2022 roku kurs energii elektrycznej na TGE (Towarowa Giełda Energii S.A.) wyniósł aż 1077,48 zł/MWh.

Za co płacą odbiorcy energii elektrycznej? 

Myliłby się ktoś uważający, że miesięczne opłaty dotyczą wyłącznie zużytego prądu. Rachunek w każdym przypadku można podzielić na dwa segmenty:

  • Koszt obrotu (wartość faktycznie zużytej energii elektrycznej);
  • Koszt dystrybucji.

Wnikliwa analiza dokumentu płatniczego pozwala zauważyć następujące pozycje:

  • Opłata dystrybucyjna zmienna/sieciowa;
  • Opłata dystrybucyjna/przesyłowa stała;
  • Opłata przejściowa;
  • Opłata abonamentowa;
  • Opłata kogeneracyjna całodobowa;
  • Opłata OZE całodobowa;
  • Opłata mocowa;
  • Opłata jakościowa.

Szczegóły mogą się różnić w zależności od dostawcy, jednak zawsze i niezmiennie powtarza się jeden element, słowo „opłata”.

Jak w tym kontekście wyglądają koszty energii elektrycznej wyprodukowane we własnej elektrowni słonecznej?

  • Koszt zużytego prądu: zero (dotyczy pełnej autokonsumpcji);

Szacowana trwałość instalacji fotowoltaicznej wynosi 25 lat, natomiast współczynnik degradacji to zaledwie 0,5% (dane pochodzą z badań przeprowadzonych przez National Renewable Energy Laboratory – NREL).

Instalacja fotowoltaiczna bez ponoszenia kosztów?

Uważny czytelnik z pewnością zwróci uwagę na fakt, że montaż fotowoltaiki wiąże się jednak z pewnymi kosztami. Średni koszt instalacji może wahać się w granicach od 20 000 – 30 000 zł.

REKLAMA

Czy to dużo?

Jednorazowy wydatek takiej kwoty mógłby być odczuwalny, warto jednak przypomnieć o licznych programach wspierających tego typu inwestycje. Są to zarówno inicjatywy rządowe (Mój prąd), jak i wsparcie pochodzące z funduszy unijnych i regionalnych. W efekcie cena instalacji zostaje znacząco obniżona.

Roczne zużycie prądu w domach jednorodzinnych szacowane jest na 4200 kWh. Średnia cena 1 kWh to 0,76 zł (dystrybucja plus taryfa). W przybliżeniu daje to roczny koszt energii równy 3200 zł, pod warunkiem że ceny nie ulegną kolejnemu wzrostowi, a wszystko za tym przemawia.

Statystyki wskazują, iż instalacje fotowoltaiczne finansowane są ze źródeł zewnętrznych (kredyt). Przy wysokości raty 400 złotych zwrot inwestycji powinien nastąpić po ok. siedmiu latach. Pozostałe 18 lat upłynie na czerpaniu pełnymi garściami z energii pochodzącej ze słońca, za darmo!

Przypomnijmy, że rata kredytu jest tożsama z miesięczną opłatą za prąd w domu jednorodzinnym, zatem pozornie nic nie ulega zmianie, poza tym, że użytkownik płaci za coś, co jest jego własnością.

Powyższe dane należy traktować jako zobrazowanie zjawiska, nie są to wytyczne szczegółowe, odnoszące się do konkretnego przykładu.

Wysokość rat, dofinansowania oraz czas zwrotu zależne są od szczegółowych warunków dotyczących poszczególnych gospodarstw domowych.

Montaż instalacji fotowoltaicznej czy warto?

Bardzo możliwe, iż w najbliższej przyszłości fotowoltaika stanie się obowiązującym źródłem energii w nowo powstałych budynkach. Warto wspomnieć o europejskiej inicjatywie dotyczącej planów wprowadzenia obowiązku instalacji pomp ciepła. Fotowoltaika na dachu każdego nowego budynku może być tylko kwestią czasu. Czy to źle?

W żadnym wypadku. Na takim rozwiązaniu skorzystałyby nie tylko portfele prosumentów, lecz także cała planeta. Czy może być lepszy dar dla naszych dzieci i wnuków?

 

Więcej na: www.getfree.pl

artykuł sponsorowany