SolarSpot: Biznes przyspieszył decyzje o instalacji fotowoltaiki
Działająca na rynku dachowej fotowoltaiki firma SolarSpot podała, że w ubiegłym roku udało jej się zwiększyć sprzedaż o 70 proc. do poziomu blisko 50 mln zł. Wcześniej poznańska firma sygnalizowała zamiar wejścia na giełdę, jednak obecnie zszedł on na dalszy plan z uwagi na rozmowy prowadzone z inwestorami.
SolarSpot dotychczas zrealizował kilka tysięcy instalacji dla klientów indywidualnych i biznesowych, gospodarstw rolnych, wspólnot mieszkaniowych w całej Polsce, osiągając w 2021 r. blisko 50 mln zł przychodów, a portfel jej zamówień publicznych wyniósł ponad 10 mln zł.
W 2021 roku – w trzecim roku swojej działalności – SolarSpot rozwijał obsługę klientów biznesowych, pozyskując nowe firmy do swojego portfolio: w tym ogólnopolską sieć szkół dla dorosłych Cosinus i potentata branży drzewnej – firmę Poltarex.
SolarSpot wygrał i zrealizował przetargi m.in. na instaację fotowoltaiki w powiecie włocławskim (14 budynków użyteczności publicznej, w tym budynek powiatu włocławskiego), inwestycje na budynku Instytutu Pamięci Narodowej w Poznaniu czy w wymagających warunkach technicznych na skarpie nasypu kolejowego w PKM w Gdańsku. Firma realizowała także projekty parasolowe w Brześciu Kujawskim czy Ciechocinku. Rozwój jej segmentu agro wsparła współpraca partnerska z dostawcą rozwiązania 365FarmNet, oprogramowania do zarządzania gospodarstwem rolnym.
– O wiele chętniej i szybciej niż jeszcze rok temu o tej porze biznes podejmuje decyzje o kompleksowych inwestycjach w rozwiązania OZE ze względu na niespotykane podwyżki cen energii elektrycznej oraz gazu. Naszemu rozwojowi sprzyjają zmiany prawne z jesieni ubiegłego roku, które umożliwiają m.in. szybszą realizację inwestycji do 1 MW. W 2022 r. planujemy dalszy rozwój współpracy partnerskiej oraz naszej oferty. Z optymizmem oczekujemy też nowelizacji ustawy o OZE w zakresie projektów parasolowych prowadzonych przez samorządy – mówi Przemysław Błaszczyk, prezes SolarSpot.
W 2021 roku firma rozwijała wachlarz produktów w celu wsparcia transformacji energetycznej klientów indywidualnych i biznesowych – poprzez pompy ciepła czy ładowarki elektryczne i oświetlenie w systemie offgrid.
– Mimo ukierunkowania rozwoju naszej organizacji w stronę biznesu nie rezygnujemy z obsługi segmentu klientów indywidualnych. Uważam, że jesteśmy przygotowani do zmian w rozliczeniach prosumentów, które będą wchodziły w życie w kwietniu, gdyż w obliczu gigantycznego wzrostu cen energii elektrycznej zwrot z inwestycji w odnawialne źródła energii znacząco się skraca w każdym rozważanym wariancie – mówi Robert Marczak, wiceprezes SolarSpot.
– Jesteśmy jednak przekonani, że po 1 kwietnia inwestor w OZE będzie bardziej świadomy w zakresie możliwości OZE oraz swoich własnych potrzeb, dlatego rozwijamy projekt naszej Akademii SolarSpot, aby wyjść naprzeciw tym oczekiwaniom klientów – dodaje Robert Marczak.
W styczniu firma przekształciła się ze spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w spółkę akcyjną i podwyższyła kapitał zakładowy do wysokości ponad 1,3 mln zł.
Jesienią ubiegłego roku SolarSpot informował o planach pozyskania finansowania na swój dalszy rozwój poprzez wejście na giełdę w 2022 roku. Teraz jednak te plany zostały odsunięte na boczny tor.
– Debiut na giełdzie jako narzędzie do pozyskania finansowania odsuwa się w czasie ze względu na zaawansowane rozmowy z inwestorem finansowym o wsparciu naszej działalności. Ale z całą pewnością nie jest to nasze ostatnie słowo w tym temacie – mówi Przemysław Błaszczyk, prezes SolarSpot.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
