MKiŚ: Nowelizacja ustawy odległościowej w Sejmie w I kwartale
Branża wiatrowa czeka na zapowiedziane już dwa lata temu zniesienie restrykcji blokujących rozwój nowych inwestycji. Jednak projekt ustawy mającej zliberalizować tzw. zasadę 10H nadal nie trafił do Sejmu. Teraz głos w tej sprawie zabrał rządowy pełnomocnik ds. OZE Ireneusz Zyska.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska do tej pory przerzucało odpowiedzialność za brak skutecznych działań rządu w zakresie liberalizacji tzw. ustawy odległościowej na resort rozwoju, który wziął na siebie przygotowanie regulacji mających umożliwić branży wiatrowej wznowienie projektów.
Teraz na temat nowelizacji mającej zmienić ustawę odległościową wypowiedział się wiceminister klimatu i pełnomocnik rządu ds. OZE Ireneusz Zyska, który w odpowiedzi na interpelację posła Dariusza Rosatiego ocenił, że po przyjęciu projektu ustawy przez Radę Ministrów może on trafić do parlamentu jeszcze w tym kwartale.
W połowie ubiegłego miesiąca projekt ustawy przygotowanej przez Ministerstwo Rozwoju uzyskał pozytywną opinię Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.
– Obecnie, zgodnie z zasadami procesu legislacyjnego, jakim podlegają rządowe projekty ustaw, należy spodziewać się skierowania projektu ustawy pod obrady Stałego Komitetu Rady Ministrów. Organem prowadzącym i odpowiedzialnym w tej sprawie jest Minister Rozwoju i Technologii – poinformował rządowy pełnomocnik ds. OZE.
Według informacji Ministerstwa Rozwoju z ubiegłego miesiąca, nowelizacją ustawy odległościowej parlament miałby się zająć w drugim kwartale 2022 r.
Opracowany przez resort rozwoju projekt nowelizacji ustawy odległościowej ma uelastycznić zasadę 10H, zgodnie z którą od 2016 roku nie można realizować projektów wiatrowych w lokalizacjach, gdzie nie jest spełniony warunek minimalnej odległości od domów i obszarów chronionych odpowiadającej 10-krotnej wysokości elektrowni wiatrowej.
Nowe prawo ma umożliwić zmniejszenie tej odległości nawet do 500 metrów, przy czym konieczne będą do tego odpowiednie zapisy w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Ponadto budowa elektrowni wiatrowych ma wymagać dodatkowych konsultacji ze społecznością lokalną.
Zmiana przepisów ma odblokować – oprócz budowy samych elektrowni wiatrowych – także możliwość stawiania domów na działkach położonych w pobliżu farm wiatrowych, co uniemożliwiają aktualne zapisy ustawy odległościowej.
Ministerstwo przytacza wyniki badań, z których wynika, że budowę lądowych farm wiatrowych popiera 85 proc. polskiego społeczeństwa.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.