USA stawia na wirtualnego prosumenta. Miliard dolarów oszczędności

USA stawia na wirtualnego prosumenta. Miliard dolarów oszczędności
Jennifer Granholm

Amerykański Departament Energii ogłosił inicjatywę mającą zaowocować uruchomieniem w ciągu najbliższych pięciu lat tysięcy elektrowni fotowoltaicznych, których współwłaścicielami będą członkowie lokalnych społeczności. Energia wyprodukowana przez te instalacje ma dać im oszczędności na rachunkach za energię szacowane przez rząd Stanów Zjednoczonych na 1 miliard dolarów.

Administracja Joe Bidena zrealizuje kolejny program mający służyć pobudzeniu inwestycji w odnawialne źródła energii – tym razem w elektrownie fotowoltaiczne, w których udziały będą posiadać członkowie lokalnych społeczności.

Federalny Departament Energii (Department of Energy, DOE) ogłosił nowy cel programu o nazwie National Community Solar Partnership (NCSP), którym jest kilkukrotne zwiększenie mocy „społecznych” elektrowni fotowoltaicznych do roku 2025 w porównaniu z obecną mocą tego rodzaju instalacji, które aktualnie produkują energię w ilości odpowiadającej zapotrzebowaniu 600 tys. amerykańskich gospodarstw domowych.

REKLAMA

Jak podkreśla DoE, chociaż elektrownie fotowoltaiczne zainstalowane dotąd w Stanach Zjednoczonych mogą produkować energię w ilości odpowiadającej konsumpcji 19 milionów amerykańskich gospodarstw domowych, wielu Amerykanów nie może odnosić korzyści związanych z produkcją własnej energii, ponieważ mieszkają w wynajmowanych domach lub po prostu nie posiadają dachów nadających się do efektywnej produkcji energii z paneli fotowoltaicznych.

Realizacja NCSP ma przełożyć się na wygenerowanie oszczędności na rachunkach za energię także w grupie Amerykanów nie będących w stanie zainstalować własnej fotowoltaiki.

Projekty z zakresu community solar, których realizację ma wspierać program NCSP, zakładają możliwość objęcia własności nad częścią elektrowni fotowoltaicznych przez członków społeczności, w których sąsiedztwie są realizowane tego rodzaju inwestycje. Praca elektrowni fotowoltaicznej przekłada się na oszczędności na rachunkach za energię stosownie do posiadanego udziału.

Jak podkreśla DoE, taki model inwestycji w fotowoltaikę ma wspierać w szczególności gospodarstwa domowe zagrożone ubóstwem energetycznym.

Osiągnięcie nowego celu NCSP ma zaowocować produkcją energii ze społecznych elektrowni fotowoltaicznych w ilości odpowiadającej zapotrzebowaniu 5 mln gospodarstw domowych w Stanach Zjednoczonych.

Departament Energii zakłada, że NCSP przełoży się na wygenerowanie oszczędności na rachunkach za energię w wysokości nawet 1 miliarda dolarów.

Podając tę liczbę, DoE bazuje na analizie wykonanej przez federalny instytut National Renewable Energy Laboratory, który oszacował, że społeczne elektrownie słoneczne pozwolą zmniejszyć rachunki zaangażowanych w nie odbiorców energii przeciętnie o 20 proc.


Ogłaszając nowy cel NCSP, amerykańska sekretarz energii Jennifer Granholm podkreślała, że inwestycje w tego rodzaju projekty fotowoltaiczne przełożą się nie tylko na znaczące oszczędności na rachunkach, ale przyczynią się do tworzenia miejsc pracy i zapewnią bardziej sprawiedliwą transformację energetyczną.

REKLAMA

– Społeczne elektrownie fotowoltaiczne to jedno z najsilniejszych narzędzi, które posiadamy, aby zapewnić przystępną cenowo energię słoneczną dla amerykańskich gospodarstw domowych – niezależnie od tego, czy posiadają dom i mają dach nadający się do montażu paneli fotowoltaicznych – powiedziała Jennifer Granholm.

Federalny program National Community Solar Partnership zrzesza, oprócz instytucji federalnych, także stanowe i lokalne władze, deweloperów farm fotowoltaicznych, instytucje finansowe i organizacje non-profit. Obecnie zaangażowanych w program jest w sumie 440 instytucji.  

Podmioty, które włączą się w realizację NCSP i przygotują projekty społecznych elektrowni PV, mogą liczyć na bezpłatne doradztwo ze strony ekspertów Departamentu Energii. Do tej pory wartość udzielonego wsparcia została oszacowana przez DoE na 1 milion dolarów, a zaangażowanie ekspertów Departamentu w realizację projektów związanych z NCSP w przyszłym roku ma osiągnąć wartość 2 mln dolarów.

Nawet 40 proc. energii z fotowoltaiki

Program NCSP jest elementem strategii administracji Joe Bidena, która wyznaczyła cel przejścia Stanów Zjednoczonych na zasilanie wyłącznie czystą energią elektryczną do roku 2035.

Amerykański rząd zapewnił niedawno, że do tego czasu fotowoltaika będzie mogła zasilać amerykańską gospodarkę nawet w 40 procentach.

Prezentując wyniki raportu, którego celem było oszacowanie możliwość pokrycia zapotrzebowania na energię w USA fotowoltaiką, sekretarz Jennifer Granholm podkreślała, że fotowoltaika stała się najtańszą i najszybciej rozwijającą się technologią w energetyce, a elektrownie fotowoltaiczne w USA za 15 lat mogą wytwarzać energię w ilości odpowiadającej zapotrzebowaniu wszystkich amerykańskich gospodarstw domowych.

Skala inwestycji w fotowoltaikę, która będzie potrzebna, aby osiągnąć 40-procentowy udział w amerykańskim miksie energii, sprawi, że krajowy sektor PV zwiększy zatrudnienie – według szacunków władz federalnych – do 1,5 mln osób, czyli wzrośnie 6,5 razy.

Według rządowych szacunków, osiągnięcie 40-procentowego udziału energii z fotowoltaiki będzie wymagać zainstalowania co roku elektrowni PV o mocy 30 GW do roku 2025, a następnie po 60 GW do roku 2035. Departament Energii podkreśla w tym kontekście także potrzebę inwestycji w inne rozwiązania, które umożliwią bilansowanie systemu energetycznego.

W tym roku całkowita moc elektrowni fotowoltaicznych w USA przekroczyła granicę 100 GW. Udział fotowoltaiki w amerykańskim miksie wytwarzania energii elektrycznej pozostaje jednak nadal niewielki. W 2020 roku wyniósł on według US Energy Information Administration tylko 2,3 proc., a więcej zielonej energii Amerykanie pozyskali z wiatru (8,4 proc.) oraz hydroenergetyki (7,3 proc.).

W ubiegłym roku w USA powstały elektrownie fotowoltaiczne o mocy 19,2 GW. Więcej fotowoltaiki zainstalowały Chiny, gdzie w 2020 roku powstały elektrownie PV o mocy 48,2 GW.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.