Największy magazyn energii na świecie zyskał dodatkową moc

Największy magazyn energii na świecie zyskał dodatkową moc
Vistra

Na terenie elektrowni Moss Landing w Kalifornii dobiegła końca rozbudowa największego na świecie bateryjnego magazynu energii. Inwestor podkreśla, że udało ją się sfinalizować w okresie, kiedy kalifornijski system energetyczny dramatycznie potrzebuje dodatkowego backup-u.

Na początku tego roku notowany na nowojorskiej giełdzie koncern energetyczny Vistra poinformował o podłączeniu do sieci największego na świecie bateryjnego magazynu energii, który został zrealizowany na terenie elektrowni w Moss Landing w Monterey County w Kalifornii.

Moc litowo-jonowej jednostki liczyła 300 MW, a jej pojemność sięgała 1200 MWh, czyli była o 4,8 razy większa od pojemności dotychczas największego na świecie bateryjnego magazynu energii, który powstał w ubiegłym roku również w Kalifornii. Chodzi o jednogodzinny magazyn 250 MW/250 MWh, który został uruchomiony przez dewelopera LS Power.

REKLAMA

Vistra zapowiedziała od razu, że w kolejnym etapie inwestycji rozbuduje magazyn energii w Moss Landing o 100 MW/400 MWh i teraz amerykańska firma ogłosiła sfinalizowanie tego etapu. Oznacza to, że magazyn w Moss Landing może już pracować z mocą 400 MW w czasie do 4 godzin.

W komunikacie na temat ukończenia rozbudowy magazynu Vistra podkreśla, że zdołała tego dokonać w okresie, w którym kalifornijski system energetyczny najbardziej potrzebuje dodatkowych zdolności magazynowania energii, aby równoważyć rosnące w lecie zapotrzebowanie.

Ta instalacja dostarcza rozwiązań, których Kalifornia dramatycznie potrzebuje, a jej rozbudowa została ukończona w najlepszym momencie – w okresie upałów, które intensyfikują się w lecie, kiedy zapotrzebowanie na energię elektryczną jest największe. Inwestycje w odnawialne źródła energii obniżyły emisje, ale stworzyły także wyzwanie w kontekście niezawodności. Kalifornia produkuje dużo energii w ciągu dnia, kiedy świeci słońce, ale często ma problem z zaspokojeniem popytu na energię gdy słońce zachodzi. Nasza inwestycja w Moss Landing pomaga wypełnić lukę, magazynując nadwyżki energii wytworzonej w ciągu dnia i oddając ją do sieci, kiedy jest najbardziej potrzebna – komentuje Curt Morgan, CEO w firmie Vistra.

Zarówno magazyn zrealizowany w pierwszym jak i drugim etapie posiada kontrakt zawarty z operatorem Pacific Gas and Electric Company (PG&E) na świadczenie usług w ramach mechanizmu określanego jako „resource adequacy”. W pierwszym przypadku usługi wsparcia sieci zostały zakontraktowane na 20 lat, a w drugim na 10 lat.  

To nie koniec inwestycji w bateryjne magazyny energii, które mają powstać na terenie elektrowni w Moss Landing.

REKLAMA

Vistra podała, że może zbudować docelowo magazyny o mocy 1500 MW/6000 MWh i uruchomi takie inwestycje w przypadku sprzyjających warunków rynkowych.

Wcześniej amerykański koncern energetyczny uruchomił już magazyn energii w Upton w Kalifornii o mocy 10 MW i pojemności 42 MWh, a w planach ma także uruchomienie magazynów w Oakland w Kalifornii (36,25 MW/145 MWh) oraz w DeCardova w Teksasie (260 MW/260 MWh). Obie inwestycje mają być gotowe w przyszłym roku.

Do 2030 roku Vistra, która już teraz dysponuję potencjałem wytwórczym sięgającym 39 GW, chce wydać na inwestycje związane z energetyką odnawialną i magazynami energii sumę 5 mld dolarów.

W trakcie budowy w Kalifornii są inne ogromne magazyny energii, które mają przejmować zadania realizowane dotychczas głównie przez szczytowe elektrownie gazowe, wspomagając pracę stanowego systemu energetycznego.

Budowę ogromnego bateryjnego magazynu w ubiegłym roku rozpoczęła Tesla we współpracy z PG&E. Moc magazynu realizowanego w Monterey County wyniesie 182,5 MW, a jego pojemność sięgnie aż 730 MWh (z opcją rozbudowy do 1,1 GWh).

PG&E szacuje, że magazyn w czasie 20-letniego okresu funkcjonowania wygeneruje oszczędności – z związku z zastąpieniem źródeł dotychczas kontraktowanych w celu wspomagania sieci elektroenergetycznej – wynoszące przynajmniej 100 mln dolarów.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.