Więcej pieniędzy na dotacje na fotowoltaikę z Mojego Prądu 2.0
Wobec ogromnego zainteresowania dotacjami na domowe instalacje fotowoltaiczne pod koniec ubiegłorocznej edycji programu Mój Prąd Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zwiększył przeznaczony na ten cel budżet. Mimo wcześniejszego zamknięcia naboru pieniędzy i tak nie wystarczyło dla wszystkich osób, które zdążyły wysłać wnioski. Teraz okazuje się, że część z nich otrzyma jednak dotacje. NFOŚiGW znalazł na ten cel dodatkowe pieniądze.
W pierwszych dwóch edycjach programu dotacji na domową fotowoltaikę Mój Prąd, w których nabory były prowadzone od września 2019 roku do grudnia 2020 roku, do podziału udostępniony został pierwotnie budżet sięgający 1 miliarda złotych. Ponieważ maksymalna, jednostkowa dotacja wynosiła 5 tys. zł, pieniędzy miało wystarczyć na dotacje dla 200 tys. prosumentów.
Zainteresowanie dotacjami na domową fotowoltaikę przerosło jednak wszelkie oczekiwania, a budżet zaczął wyczerpywać już na kilka miesięcy przed zakończeniem drugiego naboru zaplanowanym na połowę grudnia 2020 r.
W efekcie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zwiększył pod koniec ubiegłego roku budżet drugiej edycji Mojego Prądu o 100 mln zł. Tyle pozwoliło na dofinansowanie dla około 20 tys. dodatkowych prosumentów.
Mimo zwiększenia budżetu i wcześniejszego zakończenia naboru, alokacja w wysokości 1,1 mld zł nie wystarczyła jednak, aby przyznać dofinansowanie dla wszystkich wnioskodawców. Do czasu zamknięcia naboru wniosków wpłynęło bowiem ok. 266 tys. NFOŚiGW sugerował później, że wnioskodawcy, którzy zgłosili się na koniec naboru, mogą ponownie złożyć wnioski w kolejnej edycji Mojego Prądu, która rozpoczęła się 1 lipca br.
W tej edycji dofinansowanie może objąć instalacje wykonane wcześniej, po 31 stycznia 2020 r., jednak jej beneficjenci mogą liczyć na dotację wynoszącą już nie 5 tys. zł, ale 3 tys. zł.
Gdzie szukać paneli fotowoltaicznych?
Poniżej przedstawiamy ranking serwisu Oferteo.pl dotyczący 18 343
firm instalujących panele fotowoltaiczne, najlepszych w 2020 roku w
poszczególnych miastach:
Ogromna liczba wniosków zebranych w drugiej edycji Mojego Prądu sprawiła, że NFOŚiGW dopiero kończy ich procedowanie i wypłatę dotacji. Osoby, które wysłały wnioski w drugiej edycji Mojego Prądu, nadal otrzymują maile z NFOŚiGW z informacjami, że środków nie wystarczy dla wszystkich wnioskodawców.
– Wszystkie złożone wnioski o dofinansowanie zostaną ocenione, jednakże nie dla wszystkich wnioskodawców może wystarczyć środków (…) Zgodnie z art. 30 ust. 6 ustawy o systemie zarządzania emisjami gazów cieplarnianych i innych substancji umieszczenie wniosku na częściowej liście projektów wstępnie zakwalifikowanych do dofinansowania nie stanowi zobowiązania NFOŚiGW do udzielenia dofinansowania. Krajowy operator dzieli projekty wstępnie wybrane na podstawowe i rezerwowe – w przypadku, gdy suma wnioskowanego dofinansowania programów lub projektów wstępnie wybranych do dofinansowania ze środków zgromadzonych na Rachunku klimatycznym przekracza limit środków przeznaczony na dofinansowanie, określony w regulaminie naboru wniosków – taką informację z NFOŚiGW otrzymał ostatnio jeden z naszych czytelników, który wystąpił o dotację z Mojego Prądu 2.0 i nadal czeka na jej wypłatę.
Tymczasem okazuje się, że liczba wypłat już przekracza 220 tys., na które wystarczyłby budżet 1,1 mln zł. Narodowy Fundusz zwiększył bowiem budżet drugiej edycji Mojego Prądu o dodatkowe 55 mln zł.
– Budżet programu Mój Prąd kształtował się następująco: 1 mld zł + 100 mln zł + 55 mln zł = 1,155 mld zł. I na taką właśnie kwotę będą dokonane wypłaty dotacji – poinformował nas Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Według stanu na 3 sierpnia NFOŚiGW wypłacił do tego czasu 28,9 tys. dotacji dla beneficjentów pierwszej edycji Mojego Prądu, a także 199,5 tys. dotacji osobom, które złożyły wnioski w drugiej edycji programu. Razem dawało to 228,4 tys. wypłaconych dotacji o łącznej wartości 1,14 mld zł. Taka wartość dopłat objęła instalacje fotowoltaiczne o mocy 1,307 GW. Oznacza to, że do wypłaty po 3 sierpnia zostało jeszcze 15 mln zł.
Od początku ubiegłego miesiąca trwa już nabór wniosków o dotacje na domową fotowoltaikę z trzeciej edycji Mojego Prądu, w której na instalacje o mocy 2-10 kW zrealizowane od 1 lutego 2020 r. można pozyskać dotację w wysokości 3 tys. zł.
Do podziału jest 534 mln zł, co oznacza, że dotacje może otrzymać około 178 tys. prosumentów. Tymczasem już po pierwszym miesiącu naboru wnioski złożyło około 85 tys. osób. Według szacunków NFOŚiGW około 80 tys. z nich zrealizowało swoje instalacje przed rozpoczęciem naboru. Obecnie liczba złożonych wniosków przekracza już 100 tys.
Do 5 sierpnia Narodowy Fundusz nie wypłacił jeszcze żadnej dotacji w ramach Mojego Prądu 3.0.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
