Duńczycy zbudują najpotężniejszą elektrownię wiatrową na świecie

Duńczycy zbudują najpotężniejszą elektrownię wiatrową na świecie
Vestas

Duński Vestas jest największym na świecie producentem lądowych elektrowni wiatrowych, nie jest natomiast liderem w sprzedaży morskich turbin. Ostatnie decyzje Vestasa wskazują jednak, że duńska firma chce mocno powalczyć o pozycję nr 1 na rynku morskiej energetyki wiatrowej.

Vestas zdominował rynek producentów lądowych elektrowni wiatrowych, których do tej pory dostarczył już na ponad 100 GW. Żadna inna firma nie zbliżyła się do tego poziomu. Pozycja Duńczyków w morskiej energetyce wiatrowej nie jest jednak tak mocna.

Vestas do tej pory był zaangażowany w sektor offshore poprzez joint venture 50/50 proc. o nazwie MHI Vestas tworzone z japońskim koncernem Mitsubishi Heavy Industries. Ostatnio jednak Duńczycy przejęli całość udziałów w tej firmie, a teraz ogłosili projekt sygnalizujący zamiar zdobycia pozycji lidera w produkcji morskich elektrowni wiatrowych.

REKLAMA

Zostanie numerem jeden w morskiej energetyce wiatrowej nie będzie możliwe bez zaoferowania rynkowi turbiny o rekordowej mocy, a Vestas właśnie ogłosił plan wprowadzenia jej na rynek.

Moc tej turbiny wyniesie 15 MW, czyli będzie większa od mocy turbin, które na rynek chce wprowadzić największa konkurencja Vestasa. Średnica łopat wirnika wyniesie aż 236 metrów.

Elektrownia wiatrowa V236-15.0 MW  ma wytwarzać przeciętne w skali roku około 80 GWh energii elektrycznej, pracując ze średnim tzw. capacity factor przekraczającym 60 proc.

Taka ilość energii odpowiada średniemu rocznemu zapotrzebowaniu około 20 tys. gospodarstw domowych w Europie. Praca turbiny pozwoli na uniknięcie emisji ok. 38 tys. ton CO2 rocznie, a więc tyle, ile emituje w skali roku 25 tys. samochodów osobowych.

Póki co Vestas oferuje turbiny o mocy 9,5 MW i średnicy łopat wirnika 174 metry, i są to największe na świecie turbiny, które są dostarczane do komercyjnych projektów.

REKLAMA

Nowa turbina V236-15.0 MW ma produkować przeciętnie aż o 65 proc. więcej energii niż model V174-9.5 MW.

Jednak liderem w wyścigu o wprowadzenie na rynek morskich elektrowni wiatrowych o rekordowej mocy pozostaje amerykański GE, który już testuje w porcie w Rotterdamie prototyp morskiej turbiny o mocy 13 MW i średnicy łopat wirnika 220 metry, której dostawy do pierwszych inwestycji mają rozpocząć się w roku 2023.

Z kolei największy na świecie producent morskich elektrowni wiatrowych – Siemens Gamesa Renewable Energy (SGRE) – zapowiedział wprowadzenie turbiny o mocy 14 MW i długości łopat wirnika liczącej 222 metry, z możliwością optymalizacji do 15 MW.

Obie firmy zresztą próbują opóźnić wprowadzenie na rynek przez konkurencję nowych eletrowni wiatrowych, o czym świadczą kolejne pozwy składane do amerykańskich i brytyjskich sądów, w których padają oskarżenia o nielegalne wykorzystanie patentów stosowanych w turbinach.

Prototyp elektrowni Siemens Gamesa SG 14-222 DD ma być gotowy w tym roku, a takie turbiny mają być dostępne do zastosowania w komercyjnych projektach za dwa lata.

Tymczasem prototyp elektrowni wiatrowej Vestas V236-15.0 MW ma zostać uruchomiony w 2022 roku, a seryjna produkcja rekordowej turbiny ma ruszyć w roku 2024.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.