Największy w Polsce bateryjny magazyn energii rozpoczyna pracę

Największy w Polsce bateryjny magazyn energii rozpoczyna pracę
Energa

Uruchomiony w ramach polsko-japońskiego projektu hybrydowy, bateryjny magazyn energii, który powstał przy jednej z farm wiatrowych należących do Energi, po kilkumiesięcznych testach wszedł w fazę określaną przez autorów projektu jako demonstracyjna. Jego celem jest znalezienie optymalnego sposobu integracji odnawialnych źródeł energii z systemem energetycznym poprzez zapewnienie bezpiecznej pracy sieci oraz zredukowanie nakładów inwestycyjnych na infrastrukturę przesyłową.

Projekt mający na celu wsparcie rozwoju energetyki odnawialnej poprzez budowę hybrydowego magazynu energii na terenie farmy wiatrowej Bystra w północnej Polsce osiągnął w czerwcu br. fazę monitorowania, a pod koniec września wszedł w fazę demonstracyjną.

Inwestycja jest efektem współpracy między Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi, Energą Operator i Energą OZE, a od strony japońskiej są w nią zaangażowane: agencja rządowa New Energy and Industrial Technology Development Organization (NEDO), Hitachi, Showa Denko Materials oraz Sumitomo Mitsui Banking Corporation.

REKLAMA

W marcu 2017 r. organizacja NEDO podpisała memorandum o współpracy z ówczesnym Ministerstwem Energii w sprawie realizacji „demonstracyjnego projektu zastosowania systemu automatyki zabezpieczeniowej w Polsce”. Trzej wykonawcy wytypowani przez NEDO do wdrożenia projektu – Hitachi, Showa Denko Materials i SMBC – przeprowadzili badania terenowe oraz zaprojektowali, wyprodukowali, dostarczyli i zainstalowali urządzenia oraz rozpoczęli ich testy we współpracy z polskimi partnerami.

W efekcie wspólnych prac w październiku 2019 r. został wdrożony system automatyki zabezpieczeniowej sieci elektroenergetycznej tzw. Special Protection Scheme (SPS), a w kolejnym etapie wykonano instalację magazynu energii.

Hybrydowy magazyn energii na farmie wiatrowej Bystra jest największym magazynem energii w Polsce. Stanowi połączenie dwóch rodzajów baterii: litowo-jonowych (1 MW, 0,47 MWh) o doskonałej charakterystyce mocy wyjściowej oraz baterii kwasowo-ołowiowych (5 MW, 26,9 MWh) o niskich kosztach jednostkowych na jednostkę pojemności, skonfigurowanych dla osiągnięcia optymalnego poziomu wydajności.

Baterie dostarczyła firma Showa Denko Materials, a system sterowania dwoma rodzajami baterii oraz system przekształcania energii elektrycznej PCS (Power Conversion System) o mocy 6 MW zapewnił Hitachi.

Jak podkreśla Energa, celem projektu będzie ocena – poprzez optymalną alokację i kontrolę pracy tych baterii – zdolności systemu do spełniania następujących funkcji podczas normalnej pracy: wygładzania krótkoterminowych wahań mocy czynnej generowanej przez farmę wiatrową; regulacji wtórnej częstotliwości, zapewnienia rezerw mocy na potrzeby bilansowania obciążeń, reagowania na zmiany zapotrzebowania na moc, a także arbitraż cenowy.

REKLAMA

Projekt zakłada również zweryfikowanie możliwości wykorzystywania magazynów energii do eliminowania lub łagodzenia przeciążeń linii przesyłowych i dystrybucyjnych występujących na skutek awarii sieci elektroenergetycznej i mających wpływ na przepływy mocy, a także w szerszym zakresie jako alternatywy dla rozbudowy sieci.

Energa

Jak podkreśla Energa, pojawienie się dużych ilości wytwarzanej energii ze źródeł wiatrowych, których przybywa zwłaszcza w północnej Polsce, może zwiększać ryzyko destabilizacji systemu elektroenergetycznego przy jednoczesnym zmniejszaniu zdolności bilansowania obciążeń.

Spółka zapewnia, że linie elektroenergetyczne posiadają ograniczone zdolności przesyłowe do wprowadzania do sieci dużych wolumenów wytwarzanej energii wiatrowej, zaś moce krajowych elektrowni szczytowo-pompowych, które są wykorzystywane do bilansowania obciążeń, mogą być niewystarczające. Oznacza to potrzebę opracowania systemu stabilizującego sieć elektroenergetyczną, który umożliwi wprowadzanie dużych ilości energii ze źródeł odnawialnych i pozwoli na optymalizację związanych z tym kosztów.

Generacja energii wiatrowej podlega wahaniom w zależności od warunków pogodowych. Z tego powodu, jak zapewnia Energa, operatorzy systemu energetycznego muszą mieć możliwość łagodzenia skutków krótkoterminowych wahań mocy czynnej farm wiatrowych oraz posiadać odpowiednią rezerwę mocy, aby nie dopuścić do destabilizacji sieci.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.