Opłata mocowa wejdzie na rachunki w późniejszym terminie
Opłata, z której mają być finansowane przychody beneficjentów tzw. rynku mocy, miała wejść na rachunki odbiorców końcowych z początkiem października br. Przygotowana przez PiS i popierana przez rząd ustawa zakłada jednak przesunięcie tego terminu.
Do procedowanego obecnie w Sejmie projektu zmiany ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych wprowadzony został zapis dotyczący przesunięcia daty wejścia w życie tzw. opłaty mocowej.
Zgodnie z uchwaloną pod koniec 2017 roku ustawą o rynku mocy, opłata mocowa, z której finansowane będzie wynagrodzenie uczestników rynku mocy, a więc głównie konwencjonalnych elektrowni, miała być doliczana do rachunków odbiorców końcowych począwszy od 1 października 2020 roku.
Tymczasem projekt nowelizacji ustawy o biokompomentach, który jest obecnie procedowany w Sejmie, zakłada przesunięcie wejścia w życie tej opłaty na 1 stycznia 2021 roku.
Prawdopodobieństwo uchwalenia tej nowelizacji prze Sejm i uwzględnionego w niej zapisu o nowej dacie wprowadzenia opłaty mocowej zwiększa fakt, że została ona przygotowana przez PiS i to, że ma ona poparcie rządu zadeklarowane podczas posiedzenia sejmowej Komisji ds. Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych przez wiceministra klimatu Ireneusza Zyskę.
Wczoraj projekt nowelizacji ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych został przyjęty bez poprawek w II czytaniu, co oznacza, że nowelizacja może zostać uchwalona przez Sejm jeszcze w tym tygodniu.
Ile wyniesie opłata mocowa?
Mimo, że termin jej wprowadzenia, nawet po przesunięciu na 1 stycznia 2021 r., jest nadal bliski, to wysokość opłaty mocowej nie jest jeszcze znana. Zgodnie z ustawą o rynku mocy powinna zostać ogłoszona do 30 września br.
Ponoszona przez odbiorców energii opłata mocowa ma sfinansować w Polsce budowę rynku mocy – mechanizmu wynagradzania elektrowni za utrzymywania dyspozycyjności.
Z dotychczasowych aukcji w ramach mechanizmu rynku mocy wynika, że głównymi beneficjentami opłaty mocowej będą państwowe koncerny energetyczne oraz ich konwencjonalne elektrownie, które w ten sposób zwiększą swoje szanse na utrzymanie rentowności.
Jak zwracał uwagę think-tank Forum Energii, podczas ostatniej aukcji zakontraktowano znacznie mniej mocy niż zakładano. Skutek to ceny najwyższe spośród dotychczasowych aukcji, które zwiększą rachunek za rynek mocy o 140 mln zł.
Z szacunków Forum Energii wynika, że po uwzględnieniu tej wartości koszt rynku mocy, który zostanie przeniesiony na rachunki odbiorców, w 2021 r. wyniesie 5,4 mld zł.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.