Enea odpowiada na pismo ws. problemów z przyłączaniem farm fotowoltaicznych
Operator systemu dystrybucyjnego Enea Operator zapewnił w odpowiedzi na list Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Słonecznej, że realizuje przyłączenia odnawialnych źródeł energii zgodnie z planem i że ewentualne opóźnienia mogą się pojawiać, ale nie powinny powstawać z jego przyczyny.
Polskie Stowarzyszenie Energetyki Słonecznej (PSES) informowało na początku tego miesiąca, że w związku z epidemią koronawirusa operatorzy sieci dystrybucyjnych zawiesili do odwołania działania związane z przyłączeniem m.in. farm fotowoltaicznych jak również prace związane z rozbudową sieci na potrzeby przyłączeń OZE.
Wcześniej na pismo PSES odpowiedziała Energa Operator, zapewniając, że „niezależnie od obecnej sytuacji epidemicznej wypełnia swoje obowiązki wynikające z ustawy Prawo energetyczne, obejmujące m.in. zapewnienie niezawodności funkcjonowania sieci oraz ciągłości dostaw energii elektrycznej, ale także realizację przyłączeń do sieci”.
Teraz głos w tej sprawie zabrał inny z czterech największych operatorów systemu dystrybucyjnego w kraju.
Enea Operator w odpowiedzi na pismo PSES zapewnia, że „nie podejmowała mimo wprowadzenia stanu zagrożenia epidemicznego, a później stanu epidemii, decyzji, w zakresie ograniczania przyłączania do sieci nie tylko odnawialnych źródeł energii, ale także innych podmiotów do sieci”.
– Spółka podjęła działania pozwalające wykonawcom zewnętrznym nie tylko na kontynuowanie inwestycji związanych z realizacją umów o przyłączenie, ale także dokonujemy zlecania nowych inwestycji po zawarciu stosownej umowy o przyłączenie – zapewnia prezes Enea Operator Andrzej Kojro.
Operator sieci dystrybucyjnej zapewnił, że z jego strony nie występują ograniczenia w wydawaniu warunków przyłączenia oraz w zawieraniu umów o przyłączenie źródeł odnawialnych.
Spółka przyznaje jednak, że ten proces może zostać spowolniony na skutek ograniczonego zasobu pracowników w sytuacji wprowadzonego zdalnego i rotacyjnego systemu pracy – jednak ustawowe terminy mają być dotrzymywane.
Enea Operator zaznacza, że otrzymuje sygnały z rynku od projektantów, wykonawców, dostawców, producentów o braku możliwości kontynuowania przez nich prac w wyznaczonych wcześniej terminach, co ma wynikać z „ograniczonej dostępności urzędów wydających stosowne decyzje administracyjne, pojawiających się brakach dostępności aparatury elektroenergetycznej ze względu na wstrzymywanie w kraju i za granicą jej produkcji, ograniczonych zasobów po stronie wykonawców robót elektroenergetycznych i budowlanych, brak możliwości skutecznego pozyskiwania prawa dysponowania nieruchomościami na cele budowlane ze względu na ograniczony kontakt z ich właścicielami”.
Spółka informuje, że z tych przyczyn „w dalszej perspektywie czasowej” mogą występować przesunięcia w harmonogramie przyłączania podmiotów do sieci, w tym przyłączania odnawialnych źródeł energii.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.