Tauron ma kredyt na wszystko oprócz węgla
Tauron poinformował o zawarciu kolejnej umowy kredytowej, z której będzie mógł finansować prowadzone projekty – z wyjątkiem finansowania lub refinansowania przedsięwzięć związanych z produkcją energii z węgla.
Umowa kredytu na kwotę 500 mln zł zawarta przez Tauron z bankiem SMBC Bank EU AG umożliwi finansowanie ogólnych celów korporacyjnych – z wyłączeniem budowy, nabywania, rozbudowy jakichkolwiek elektrowni węglowych oraz refinansowania wszelkich zaciągniętych zobowiązań finansowych lub wydatków poniesionych na takie cele.
Tauron nie podaje szczegółowych warunków kredytu, wiadomo jedynie, że spłata ma nastąpić do 5 lat, a oprocentowanie będzie obliczane w oparciu o stałą stopę procentową.
To kolejne źródło finansowania, które Tauron uruchamia w ostatnich miesiącach. W ubiegłym miesiącu spółka informowała o emisji obligacji, które będą miały formę zdematerializowanych, niezabezpieczonych papierów wartościowych na okaziciela, denominowanych w złotych, z terminem wykupu od 5 do 10 lat włącznie, wprowadzanych do obrotu w alternatywnym systemie obrotu Catalyst prowadzonym przez Giełdę Papierów Wartościowych.
Państwowa grupa energetyczna podała, że środki z emisji obligacji będą wspierały realizację transformacji energetycznej, zakładającej zwiększenie udziału źródeł nisko- i zeroemisyjnych w jego strukturze wytwórczej.
Z kolei pod koniec 2019 roku Tauron informował o podpisaniu umowy kredytowej z bankiem Intesa Sanpaolo na finansowanie wydatków związanych z energetyką odnawialną, inwestycjami w sieci dystrybucyjne oraz refinansowaniem istniejącego zadłużenia. Kwota kredytu udzielonego na pięć lat wynosi 750 mln zł.
Uzyskane środki Tauron mógł wykorzystać w ciągu czterech miesięcy od daty podpisania umowy. Spłata kredytu ma nastąpić po pięciu latach od daty zawarcia umowy.
Tauron podkreślał, że transakcja zawarta z bankiem Intesa Sanpaolo pomoże mu w realizacji strategii, której celem jest zwiększenie do ponad 65 procent udziału źródeł nisko- i zeroemisyjnych w miksie wytwórczym.
Do 2025 roku grupa kierowana przez Filipa Grzegorczyka ma zainwestować w farmy wiatrowe na lądzie o mocy 900 MW, farmy fotowoltaiczne o mocy 300 MW, a także przewiduje zaangażowanie w budowę morskich farm wiatrowych.
Grupa przymierza się także – poprzez spółkę Tauron Ekoenergia – do rozwoju projektów morskich farm wiatrowych. W tym celu spółka złożyła dwa tzw. kontrwnioski o wydanie pozwoleń na posadowienie sztucznych wysp na Morzu Bałtyckim. Chodzi o projekty o łącznej mocy 1,8 GW.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.