SolarEdge znowu notuje wzrost przychodów i przegania SMA
SolarEdge po raz kolejny odnotował wyraźny wzrost przychodów, które w 2019 roku okazały się wyższe o ponad 50 proc. od przychodów zanotowanych w roku 2018. Wolumen sprzedanych falowników SolarEdge nadal pozostaje mniejszy od wyniku wypracowanego przez największego producenta falowników poza Chinami, czyli SMA, który w ubiegłym roku istotnie zwiększył sprzedaż swoich produktów. Natomiast pod względem generowanych przychodów i zysków Izraelczycy już wyraźnie wyprzedzają Niemców.
Izraelska firma w całym 2019 roku osiągnęła przychody ze sprzedaży na poziomie 1,43 mld dolarów w porównaniu do przychodów rzędu 937 mln dolarów zanotowanych w roku 2018, utrzymując bardzo wysoką marżę.
Wynik sprzedaży wyłącznie za czwarty kwartał ub.r. był lepszy o 57 proc. od zanotowanego w analogicznym kwartale 2018 r.
Marża SolarEdge za cały 2019 rok wyniosła w ujęciu GAAP 33,6 proc. wobec marży 34,1 proc. rok wcześniej, natomiast w ujęciu non-GAAP wzrosła rok do roku z 34,6 proc. do 34,9 proc.
Zysk netto izraelskiego producenta za 2019 rok wyniósł w ujęciu GAAP 146,5 mln dolarów a w ujęciu non-GAAP – 87,3 mln dolarów.
W całym 2019 roku SolarEdge sprzedał falowniki o łącznej mocy 5,6 GW, w tym wyłącznie w ostatnim kwartale sprzedaż wyniosła 1,6 GW.
Ostatnio wstępne wyniki sprzedaży za ubiegły rok podał inny czołowy producent falowników fotowoltaicznych – SMA. Niemiecka firma w 2019 roku zwiększyła sprzedaż falowników z 8,5 GW w roku 2018 do 11,4 GW.
Mimo mniejszej liczby sprzedanych megawatów, SolarEdge odnotował w 2019 roku znacznie wyższe przychody niż SMA.
Wypracowana w ubiegłym roku wartość sprzedaży SMA wzrosła ogółem z 761 mln euro w roku 2018 do 915 mln euro, czyli około 988 mln dolarów, co jest wynikiem lepszym od wcześniejszych prognoz niemieckiej grupy. Natomiast zysk w ujęciu EBITDA za ubiegły rok wyniósł 35 mln euro (ok. 38 mln dolarów).
SMA był w 2018 roku trzecim największym producentem na świecie pod względem mocy sprzedanych falowników – po chińskich firmach Huawei i Sungrow, które według firmy konsultingowej Wood MacKanzie w 2018 r. miały udział w globalnym rynku – pod względem sprzedanych MW – na poziomie 22 proc. i 15 proc. Natomiast udział SMA miał wynieść 8 proc.
SolarEdge z udziałem 4 proc. został sklasyfikowany na 8. miejscu, a izraelską firmę wyprzedziły jeszcze – hiszpański Power Electronics, Goodwe, ABB oraz Sineng.
SolarEdge pojawili się w czołowej „10” rankingu Wood Mackanzie po raz pierwszy. Pozycja izraelskiej firmy byłaby jednak z pewnością lepsza w rankingu uwzględniającym wygenerowaną wartość sprzedaży, a nie łączną moc sprzedanych urządzeń – z uwagi na skupienie się SolarEdge na segmencie mniejszych instalacji PV.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.