Emilewicz zapowiada liberalizację ustawy odległościowej

Emilewicz zapowiada liberalizację ustawy odległościowej
Jadwiga Emilewicz

Minister rozwoju Jadwiga Emilewicz zapowiedziała przygotowanie rozwiązań prawnych, które umożliwią wznowienie realizacji projektów lądowych farm wiatrowych, które zostały zamrożone w wyniku uchwalenia tzw. ustawy odległościowej. Nowa ustawa liberalizująca zasady budowy lądowych elektrowni wiatrowych może wejść w życie od początku 2021 r.

Minister Emilewicz poinformowała, że debatę na temat zmiany tzw. zasady 10H otworzyło już spotkanie przedstawicieli poszczególnych resortów, a w kolejnym kroku ma zostać wykonany przegląd prawa, które reguluje kwestie inwestycji w lądowe farmy wiatrowe.

Szefowa resort rozwoju zapowiedziała, że projekt ustawy dotyczącej zmian regulacyjnych dla lądowej energetyki wiatrowej ma być gotowy jeszcze w pierwszym półroczu br., następnie mają odbyć się szerokie konsultacje społeczne, a realny termin wejścia w życie nowej ustawy to 1 stycznia 2021 r.

REKLAMA

Kilka miesięcy temu na pytanie portalu Gramwzielone.pl o możliwość modyfikacji zasady 10H, w przypadku utrzymania władzy przez Prawo i Sprawiedliwość po wyborach parlamentarnych, minister Emilewicz odpowiedziała, że rynek wiatrowy może liczyć na zmiany.

 Podejście do energetyki odnawialnej zmieniło się bardzo radykalnie w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. Często w polityce jest tak, że kryzys wywołuje dobrą zmianę i ten kryzys mieliśmy w zeszłym roku, związany z gwałtownie rosnącymi cenami uprawnień CO2. To był taki moment, w którym zaczęliśmy rozmawiać, co z tym fantem zrobić, że potrzebna jest pewna korekta i na tej fali uzyskałam pozwolenie polityczne na rewolucję prosumencką, która się dzieje w tej chwili – mówiła minister Emilewicz.

Szefowa resortu rozwoju broniła jednocześnie ustawy odległościowej, wskazując, że ta ustawa była odpowiedzią na oczekiwania społeczne.

– Spokojnie rozmawiamy na temat korekty zasady 10H, jednak będę bronić tej ustawy. Ta korekta nie była fanaberią kilkunastu posłów, ale została wypracowana w bardzo długim dialogu społecznym – powiedziała Jadwiga Emilewicz.

REKLAMA

 Myślę, że zgodę na korektę tej ustawy mieć będziemy. Kierunek zmian został wytyczony. Z bardzo dużą dozą pewności siebie mówię, że ta zmiana zostanie przeprowadzona – zapewniła.

Brak nowych projektów

Przyjęte w ustawie uchwalonej w 2016 roku kryterium odległościowego wyklucza rozpoczynanie nowych projektów wiatrowych praktycznie na terenie całego kraju. Dotąd nie udało się go złagodzić – mimo, że dotychczasowe aukcje pokazały, jak tanio, poniżej średnich cen rynkowych, energię są już w stanie wytwarzać lądowe farmy wiatrowe.

W grze pozostały tylko inwestycje, dla których udało się uzyskać pozwolenie na budowę do roku 2016, a po ich zrealizowaniu w wyniku przeprowadzonych aukcji branża wiatrowa pozostanie bez projektów. Przygotowanie projektu wiatrowego do gotowości do budowy zajmuje przynajmniej kilka lat, co oznacza, że po sfinalizowaniu projektów aukcyjnych polski rynek wiatrowy może czekać przynajmniej kilkuletnia luka inwestycyjna.

Ponadto ustawa odległościowa uderzyła w inwestorów, którzy do 2016 roku zdołali wybudować farmy wiatrowe, wprowadzając zamieszanie co do wysokości podatku naliczanego od elektrowni wiatrowych. Ostatecznie w 2018 roku na rozwiązanie problemu zdecydowało się Ministerstwo Energii, które doprowadziło do przyjęcia przepisów określających zasady opodatkowania na wcześniejszym, niższym poziomie.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.