Orsted ma pierwszą morską farmę wiatrową poza Europą

Europejskie koncerny energetyczne, które mają już spore doświadczenie w budowie i eksploatacji morskich farm wiatrowych na Morzu Północnym i Bałtyku, wychodzą ze swoimi inwestycjami w offshore poza Europę. Nie inaczej jest w przypadku globalnego lidera w budowie morskich wiatraków, czyli Orsted.
Duński koncern energetyczny nie zwalnia z inwestycjami w offshore. W ostatnich miesiącach Orsted ogłosił plany budowy wielkich morskich farm wiatrowych u wybrzeży USA.
Do tego Duńczycy nie rezygnują z inwestycji w morskie farmy wiatrowe w Europie. W najbliższych miesiącach powinni zakończyć budowę największej morskiej farmy wiatrowej na świecie, która powstaje u wybrzeży Wielkiej Brytanii – chodzi o projekt Hornsea One o mocy 1,218 GW – a już trwają prace nad budową drugiego etapu, w którym do roku 2022 powstanie 1,318 GW.
Ponadto Orsted nawiązał współpracę z Polską Grupą Energetyczną, która ma zaowocować budową farm wiatrowych w polskiej części Morza Bałtyckiego, których łączna moc ma wynieść 2,5 GW.
Teraz Duńczycy poinformowali o uruchomieniu swojej pierwszej morskiej farmy wiatrowej poza Europą. Projekt o nazwie Formosa 1 został zrealizowany u wybrzeży Tajwanu.
W odległości kilku kilometrów od brzegu powstała farma wiatrowa o mocy 128 MW, na która składa się 20 turbin Siemens Gamesa o jednostkowej mocy 6 MW oraz dwie uruchomione wcześniej turbiny Siemensa o mocy po 4 MW.
Wszystkie mają produkować energię w ilości odpowiadającej zapotrzebowaniu na energię około 128 tys. tajwańskich gospodarstw domowych.
W tym projekcie duński koncern posiada 35 proc. udziałów. Mniejsze pakiety udziałów mają JERA (32,5 proc.), Macquarie Capital (25 proc.) oraz Swancor (7,5 proc.).
To nie koniec inwestycji Orsted na Tajwanie. Duńczycy są już w trakcie realizacji znacznie większej morskiej farmy wiatrowej o mocy 900 MW, która ma rozpocząć pracę w roku 2022, a ponadto zyskali prawa do budowy i eksploatacji kolejnej farmy wiatrowej o mocy 920 MW. W tym przypadku Orsted informuje o planach zrealizowania tej inwestycji do 2025 r., ale jeszcze nie podjął finalnej decyzji inwestycyjnej.
Duński koncern zapowiedział, że do roku 2025 zwiększy potencjał posiadanych farm wiatrowych na morzu do 15 GW, a do tego czasu ma zainwestować 200 mld duńskich koron, czyli około 115 mld złotych, z czego 75-85 proc. mają pochłonąć inwestycje w morskiej energetyce wiatrowej, a 15-20 proc. w energetyce wiatrowej na lądzie. Orsted sygnalizuje także zainteresowanie inwestycjami w fotowoltaikę i magazyny energii.
Do roku 2030 Orsted ma posiadać w energetyce odnawialnej zainstalowane 30 GW. Duński koncern zakłada przy tym, że wartość globalnego rynku energii odnawialnej do tego czasu potroi się w stosunku do obecnego poziomu.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.