Szwedzka armia zablokowała budowę morskich wiatraków
W Szwecji energetyka wiatrowa rozwija się świetnie, ale jedynie na lądzie i wygląda na to, że na razie nie uda się tam rozkręcić inwestycji w morskie wiatraki.
Szwedzki koncern energetyczny Vattenfall, jeden z największych europejskich deweloperów farm wiatrowych, który ma już na koncie postawienie ponad 1,2 tys. turbin, musiał zrezygnować z budowy pierwszej morskiej farmy wiatrowej, która miała powstać u wybrzeży Szwecji.
Chodzi o projekt zakładający budowę na szwedzkich wodach terytorialnych morskiej farmy wiatrowej o mocy 200 MW. Tę inwestycję Vattenfall realizował we współpracy z firmą Wallenstam w ramach spółki Taggen Vindpark.
Pozwolenie na budowę farmy wiatrowej udało się zabezpieczyć już w roku 2012. Założono wówczas postawienie 83 turbin w odległości około 12 km od portowego miasta Sölvesborg.
Później jednak inwestor próbował zmienić zapisy w przyznanej decyzji, aby uwzględnić budowę większych i wyższych elektrowni wiatrowych.
Vattenfall wystąpił o zmianę umożliwiającą postawienie u wybrzeży Szwecji nie 83, ale 40 wiatraków o wysokości do 220 metrów.
Szwedzka grupa energetyczna zakładała, że morską farmę wiatrową złożoną z takich turbin uruchomi w latach 2024-25.
Ostatecznie jednak szwedzkiej grupie energetycznej nie udało się uzyskać korzystnej decyzji władz z powodu sprzeciwu, który zgłosiła armia.
Szwedzkie wojsko nie zgodziło się na budowę wiatraków, argumentując, że stanęłyby zbyt blisko oddalonego o 25 km od planowanej inwestycji obszaru, na którym prowadzone są ćwiczenia.
Vattenfall nie chce jednak rezygnować z budowy morskich wiatraków u wybrzeży Szwecji i zapewnia, że wyciągnie wnioski z fiaska projektu Taggen.
Obecnie szwedzki koncern jest w trakcie budowy wielkich morskich farm wiatrowych u wybrzeży Danii i Holandii.
Kilka tygodni temu Szwedzi uruchomili największą farmę wiatrową u wybrzeży Danii. Farma wiatrowa Horns Rev 3 liczy 407 MW i składają się na nią turbiny MHI Vestas o jednostkowej mocy 8,3 MW, które są zlokalizowane w odległości około 25-40 km od duńskiego wybrzeża.
W Szwecji Vattenfall jest w trakcie budowy lądowej farmy wiatrowej o mocy 353 MW, na którą złożą się 84 turbiny mające rozpocząć pracę w 2022 r. Około 60 proc. rocznej generacji mającej wynieść w sumie 1,1 TWh zakontraktowano już w ramach umów PPA. Energię w okresie 20 lat będzie kupować norweski producent aluminium Norsk Hydro.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
