PGE szykuje instalację „power-to-gas”
PGE Energia Odnawialna przygotowuje się do budowy hybrydowej instalacji magazynowania energii opartej o koncepcję power-to-gas (P2G) zintegrowanej ze znajdującą się w województwie pomorskim farmą wiatrową Lotnisko.
Instalacja zamieniająca nadwyżki energii z farmy wiatrowej Lotnisko w wodór (ang. power-to-gas), o mocy nie większej niż 0,5 MW, ma się składać z „unikalnego na skalę światową” – jak zapewnia PGE – modułu metanizacyjnego oraz innowacyjnego elektrolizera służącego do produkcji wodoru i tlenu.
Projekt pod nazwą „Zintegrowany układ generacji wodoru i biometanu in-situ” (BioHyMet) to wspólne przedsięwzięcie przygotowane przez konsorcjum naukowo-przemysłowe, w skład którego wchodzą PGE Energia Odnawialna, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu i Bałtyckie Centrum Transferu Technologii należące do grupy kapitałowej Sescom.
W pierwszej kolejności konsorcjum zamierza zbudować podstawową aparaturę produkującą mieszaninę biometanu i syngazu (pochodzącego z reakcji wodoru i dwutlenku węgla), który docelowo trafi do sieci gazowej. Następnie – po wykonaniu rozruchów próbnych – podłączone zostaną kolejne moduły elektrolizera, których zadaniem będzie produkcja czystego, „zielonego” wodoru do wykorzystania np. w celach transportowych.
W ramach przeprowadzonego projektu badawczo-rozwojowego zagospodarowane zostanie zarówno odzyskane ciepło odpadowe, jak i uzyskany w procesie elektrolizy czysty tlen.
Realizowany przez konsorcjum projekt będzie pierwszym tego typu przedsięwzięciem w Polsce. Według planów inwestycja zostanie uruchomiona do 2023 r., a spodziewany sukces pilotażu ma stanowić podstawę do implementacji koncepcji w pełnej skali, przy innych farmach wiatrowych.
– Komercyjne wdrożenie hybrydowej instalacji opartej o koncepcję P2G stworzy spółce możliwość zwiększenia przychodów ze sprzedaży zmagazynowanej nadwyżki energii elektrycznej wytworzonej w dolinie nocnej. Co ważne projekt ma szanse na dodatkowe dofinansowanie, ponieważ zgłosiliśmy go do konkursu organizowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju – mówi Arkadiusz Sekściński, p.o. prezesa PGE Energia Odnawialna.
PGE podkreśla, że power-to-gas jest to nadal młoda i będąca na etapie rozwoju technologia. Pierwsze tego typu instalacje pojawiły się kilkanaście lat temu, między innymi w Danii, Holandii i w Niemczech.
– To prawda, że prowadzi się już coraz więcej badań nad wykorzystaniem nadmiaru energii z farm wiatrowych do produkcji wodoru. Jednak dalsze jego przetwarzanie do produkcji metanu syntezowanego – z wykorzystaniem odpadowego dwutlenku węgla zawartego w biogazie – przy zastosowaniu całego szeregu nowatorskich rozwiązań, jest już technologiczną innowacją na skalę światową – mówi prof. Jacek Dach z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Nie tylko wodór
Ponadto PGE EO planuje przetestowanie bateryjnych magazynów energii. Pierwszy ma powstać przy farmie fotowoltaicznej o mocy 600 kW, którą PGE eksploatuje na Górze Żar w powiecie żywieckim.
W ramach tego projektu PGE Energia Odnawialna zbuduje bateryjny magazyn energii o mocy 500 kW i pojemności 750 kWh, który wraz z układem sterowania będzie zapewniał możliwość świadczenia „usług systemowych dostosowanych do wymagań użytkownika”.
W sumie spółki należące do Polskiej Grupy Energetycznej przygotowują się do budowy w różnych lokalizacjach bateryjnych magazynów energii o mocy około 40 MW.
Obecnie PGE zarządza kilkoma elektrowniami szczytowo-pompowymi, które pełnią rolę magazynów energii i za pomocą których największy państwowy koncern energetyczny świadczy usługi regulacyjne na rzecz PSE.
Cztery elektrownie szczytowo-pompowe PGE posiadają łączną moc 1542,635 MW. Dwie z nich – ESP Żarnowiec (716 MW) oraz ESP Porąbka-Żar (540 MW) – są największymi tego typu obiektami w Polsce.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.