PAS: program „Czyste Powietrze” niezgodny z prawem UE

PAS: program „Czyste Powietrze” niezgodny z prawem UE
Fot. Rockwool

Jak informował wczoraj minister środowiska Henryk Kowalczyk, w programie „Czyste Powietrze” przyjęto już 23 tys. wniosków. Tymczasem Polski Alarm Smogowy zwraca uwagę, ze ten program jest niezgodny z prawem unijnym, które zezwala na finansowanie jedynie urządzeń spełniających najwyższe klasy energetyczne. Wsparcie dla dużej części kotłów na węgiel czy drewno jest nielegalne ocenia PAS.

Polski Alarm Smogowy zwraca uwagę, że w programie nie określono wymogów klasy energetycznej dla kotłów na węgiel i biomasę – podczas gdy wymóg klas energetycznych wprowadzono dla kotłów gazowych i olejowych (minimum klasa energetyczna A) czy pomp ciepła (minimum klasa A+). PAS miał złożyć w tej sprawie wniosek do prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska o dostosowanie programu do wymogów prawa Unii Europejskiej.

Alarm powołuje się na art. 7 ust. 2 Rozporządzenia 2017/1369 z dnia 4 lipca 2017 r. ustanawiającego ramy etykietowania energetycznego, zgodnie z którym gdy państwa członkowskie przewidują zachęty dotyczące produktu określonego w akcie delegowanym, zachęty te powinny dotyczyć najwyższych dwóch istotnie licznych klas efektywności energetycznej lub klas wyższych określonych w danej regulacji.

REKLAMA

PAS wskazuje, że najwyższe licznie reprezentowane klasy kotłów na paliwa stałe to A i A+. Dlatego też część kotłów – głównie węglowych, które obecnie są dopuszczone do dofinansowania z „Czystego Powietrza”, nie powinny być wspierane ze środków publicznych.

Kolejnym problemem wskazywanym przez PAS jest brak systemu kontroli na rynku urządzeń grzewczych w tym kotłów na węgiel i biomasę. Mimo, iż zgodnie z rozporządzeniem Ministra Finansów i Rozwoju w sprawie wymagań dla kotłów na paliwo stałe od 1 lipca 2018 r. obowiązuje zakaz sprzedaży kotłów nie spełniających norm emisyjnych, to przepisy te są nagminnie łamane, gdyż Inspekcja Handlowa nie ma podstaw prawnych do prowadzenia kontroli.

W Polsce specjalizujemy się w tworzeniu martwego prawa. Z jednej strony obowiązuje zakaz sprzedaży pozaklasowych „kopciuchów”, a z drugiej są one w dalszym ciągu w obrocie, ponieważ rząd nie wprowadził odpowiednich mechanizmów kontrolnych – mówi Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego.

Nie są również kontrolowane wymagania w zakresie etykiet i klas energetycznych. Art. 7 ust. 4 wspominanego rozporządzenia mówi, że „państwa członkowskie ustanawiają przepisy dotyczące sankcji i mechanizmów egzekwowania mających zastosowanie do naruszeń niniejszego rozporządzenia i aktów delegowanych oraz wprowadzają wszelkie środki niezbędne do zapewnienia wdrożenia tych przepisów. Określone sankcje muszą być skuteczne, proporcjonalne i odstraszające”.

REKLAMA

Wraz z wnioskiem o usunięcie naruszeń prawa w regulaminie programu „Czyste Powietrze”, Polski Alarm Smogowy przesłał do premiera Mateusza Morawieckiego apel o pilne wznowienie naboru wniosków, który został wstrzymany w styczniu br.

– Takie działanie w odniesieniu do programu, który miał działać nieprzerwanie prowadzi do spadku zaufania ludzi oraz obniża wiarygodność instytucji państwowych. Jeśli przerwy w programie są konieczne, powinny być one dokładnie wytłumaczone i zakomunikowane ludziom z odpowiednim wyprzedzeniem – mówią przedstawiciele PAS.

O wstrzymaniu naboru wniosków w tym miesiącu informował Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska, tłumacząc to koniecznością dostosowania programu do zmian prawa. Jednak wczoraj minister środowiska Henryk Kowalczyk zapewniał, że nabór jest cały czas prowadzony i że do tej złożono już 23 tys. wniosków.

W apelu do premiera Polski Alarm Smogowy wymienia również konieczne zmiany – wśród nich stworzenie sprawnego systemu dystrybucji pomocy oraz wdrożenie programów dla budynków wielorodzinnych, w których również występuje niska emisji. – Obecnie z programów pomocy wykluczono dużą część społeczeństwa, która mieszka w budynkach wielorodzinnych – zaznacza Andrzej Guła.

PAS rekomenduje zmiany polegające na przywróceniu do życia tzw. premii termomodernizacyjnej, z której przez wiele lat mogły korzystać wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe. Niestety w ostatnich latach ten mechanizm przestał funkcjonować ze względu na brak środków.

Jeśli nie dokona się pilnych zmian w programie „Czyste Powietrze”, wiarygodność rządowych działań antysmogowych może zostać podważona, a proces likwidacji źródeł niskiej emisji wyhamuje już na samym starcie – czytamy w apelu skierowanym do premiera Morawieckiego.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.