Emilewicz zapowiada normy jakości dla węgla i program termomodernizacji
Wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz zapowiedziała szybkie wprowadzenie rozporządzenia określającego normy jakości dla paliw, które będzie można spalać w domowych piecach. Ponadto jeszcze w I kwartale 2018 r. rząd ma przedstawić założenia programu termomodernizacji domów.
Jadwiga Emilewicz pełniąca funkcję wiceministra rozwoju, a ostatnio wymieniana jako kandydat do objęcia funkcji szefa resortu po Mateuszu Morawieckim, to także twarz rządu w zakresie walki ze smogiem.
To jej przypisuje się doprowadzenie do przyjęcia rozporządzenia wprowadzającego nowe normy dla kotłów na paliwa stałe, co ma wyeliminować ze sprzedaży najbardziej emisyjne urządzenia.
Wczoraj Jadwiga Emilewicz zapowiedziała wprowadzenie kolejnych regulacji na temat norm jakości paliw spalanych w piecach, którymi miało się zająć nie Ministerstwo Rozwoju, ale Ministerstwo Energii. Szef ME Krzysztof Tchórzewski zapowiadał zresztą wcześniej, że to rozporządzenie zostanie wdrożone już w marcu 2017 r. Mimo to resort energii takiego rozporządzenia nadal nie przyjął.
Teraz wiceminister rozwoju zapowiada wprowadzenie tych regulacji w formie ustawy.
– W listopadzie były uzgodnienia z Ministerstwem energii, jak będzie musiał się legitymować klient, który przyjdzie na skład, żeby pokazać, że on ma domową instalację lub dużą instalację, która pozwala mu kupić muły i floty, czyli substancje, którymi palić w domu nie będzie można – stwierdziła wczoraj na łamach Radia Kraków Jadwiga Emilewicz, zaznaczając, że projekt ustawy jest na ostatniej prostej prac w rządzie i powinien trafić w drugiej połowie stycznia do Sejmu.
Wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz zapowiedziała także prezentację w I kwartale 2018 r. założeń programu termomodernizacji domów. Na początku rząd chce wprowadzić pilotaże m.in. w Skawinie, gdzie – jak zaznaczyła Emilewicz – „władze tego miasta już dziś zidentyfikowały, ile mają domów i w jakim standardzie emisyjnym”.
Jak zapewnia, rządowy program termomodernizacji jest tworzony we współpracy z Bankiem Światowym. – On przygotowuje rekomendacje dla Komisji Europejskiej – program, który pozwoli nam trafić do osób dotkniętych ubóstwem energetycznym, czyli tych, których nie stać na ocieplanie, wymianę kotła, nawet na te 20 proc. wkładu własnego. To jest wymagane dzisiaj. Do tych biednych osób taka pomoc musi trafić. Będziemy działać z ośrodkami pomocy społecznej – powiedziała Emilewicz.
– Nie będzie to jednoroczna sytuacja. Na 2018 rok mamy środki. Celem jest, żeby z opłat za foliówki były pieniądze na wymianę kotłów i termomodernizację – zapewniła na łamach Radia Kraków wiceminister rozwoju.
red. gramwzielone.pl