We Francji szykują się najwyższe od lat podwyżki cen energii
Francja, w której miksie energetycznym dominują zeroemisyjne źródła energii, szykuje najwyższe od lat podwyżki cen energii elektrycznej.
Francuski regulator rynku energetycznego CRE postuluje podniesienie cen energii elektrycznej, co miałoby nastąpić już od 1 marca. Podwyżki miałyby wynieść średnio 7,7 proc. przy wliczeniu podatków, natomiast bez podatków cena energii miałaby wzrosnąć o 5,9 proc.
CRE ma uzasadniać planowane podwyżki wzrostem cen energii na rynku hurtowym, które francuski regulator bierze pod uwagę przy wyznaczaniu taryfy dla odbiorców końcowych.
Przeciętne ceny energii na rynku hurtowym wynosiły we Francji w listopadzie ubiegłego roku – według danych operatora francuskiego systemu przesyłowego RTE – przeciętnie 67,8 EUR/MWh. Były niższe niż np. w Wielkiej Brytanii (70,25 EUR/MWh) i Belgii (77,75 EUR/MWh), ale wyższe niż w Niemczech (56,68 EUR/MWh), Polsce (58,48 EUR/MWh), Włoszech (66,88 EUR/MWh) czy Hiszpanii (61,97 EUR/MWh).
„Reuters” zauważa, że proponowana podwyżka cen energii jest najwyższa od lat i obejmie ponad 25 mln odbiorców.
Zanim jednak propozycje CRE zostaną wdrożone, musi się na nie zgodzić francuski rząd. Na odpowiedź Pałac Elizejski ma trzy miesiące, przy czym wcześniej, pod wpływem ostatnich protestów, rząd Emmanuela Macrona sygnalizował, że nie zgodzi się na podniesienie cen przez kontrolowany przez państwo koncern energetyczny EDF.
„Reuters” dodaje, że podejmowane przez francuski rząd wcześniejsze próby zamrożenia cen energii dla odbiorców zostały zablokowane w sądach przez mniejszych sprzedawców energii, którzy wskazywali na zaburzenie konkurencji na rynku energetycznym.
Rozwiązaniem, które może umożliwić Paryżowi powstrzymanie wzrostu kosztów dla odbiorców końcowych, może być obniżenie podatku VAT doliczanego do ceny energii, który obecnie wynosi 0,0225 EUR/kWh. Przy czym fundusze zbierane z tego podatku są przeznaczane m.in. na dopłaty dla biedniejszych odbiorców energii.
Jak wynika z danych Eurostatu, w pierwszej połowie ubiegłego roku przeciętne ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych we Francji, z uwzględnieniem podatków, wynosiły 0,1754 EUR/kWh, podczas gdy średnia w Unii Europejskiej wynosiła 0,2049 EUR/MWh, a wyłącznie w strefie euro – 0,2187 EUR/MWh.
Odbiorcy energii niezaliczani do gospodarstw domowych płacili we Francji w pierwszej połowie 2018 r. przeciętnie w sumie ok. 0,1 EUR/kWh, czyli nieco poniżej średniej w Unii Europejskiej.
Na zainstalowany potencjał energetyki we Francji na koniec 2018 r. składały się, według francuskiego operatora RTE, elektrownie jądrowe o mocy 63,13 GW, elektrownie wodne o mocy 25,5 GW, konwencjonalne elektrownie termalne o mocy 25,1 GW, farmy wiatrowe o mocy 14,4 GW, fotowoltaika o mocy 8,4 GW, a ponadto pozostałe źródła odnawialne o mocy 2 GW.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
