Kolejny kraj UE deklaruje przejście na 100 proc. OZE

Kolejny kraj UE deklaruje przejście na 100 proc. OZE
Fot. EDPR

W ogłoszonej w ubiegłym tygodniu nowej strategii energetycznej Portugalii przyjęto, że do połowy tego wieku energia elektryczna w tym kraju będzie pochodzić wyłącznie ze źródeł odnawialnych. W tym roku portugalska gospodarka była zasilana wyłącznie energią odnawialną przez cztery dni z rzędu.

W ramach zaprezentowanej przez Lizbonę nowej strategii energetycznej przyjęto, że do roku 2050 Portugalia osiągnie neutralność pod względem emisji CO2.

Służyć ma temu przejście do tego czasu na produkcję energii elektrycznej wyłącznie ze źródeł odnawialnych, bazujących w dużej mierze na energii słonecznej.

REKLAMA

Ponadto Portugalczycy mają zwiększyć do tego czasu poziom elektryfikacji gospodarki do 65 proc.

Zanim uda się osiągnąć cele na rok 2050, portugalski rząd chce zwiększyć do roku 2030 udział odnawialnych źródeł w krajowym miksie elektroenergetycznym do 80 proc.

Elektryfikacja oraz całkowite wykorzystanie OZE w elektroenergetyce mają się przyczynić do ograniczenia portugalskich emisji CO2 do roku 2050 o 85-99 proc. w porównaniu z emisjami z roku 2005.

Kolejną korzyścią z osiągnięcia takiego stanu ma być zmniejszenie zależności Portugalii od importu nośników energii. Obecnie zależność energetyczna tego kraju wynosi aż około 75 proc., w roku 2030 ma ulec zmniejszeniu do 65 proc., a następnie zmniejszyć się do 17 proc. w roku 2050.

Przy tym istotnie ma spaść konsumpcja ropy, obecnie sięgająca 65 mln baryłek rocznie, tymczasem do roku 2050 jej zużycie ma nie przekraczać  10 mln baryłek.

W tym roku Portugalia ustanowiła nowy rekord udziału energii ze źródeł odnawialnych w krajowym miksie energetycznym. W maju br. Portugalczycy korzystali wyłącznie z zielonej energii nieprzerwanie przez ponad 4 dni. 

REKLAMA

Wcześniej w tym roku Lizbona zapewniła, że jest na dobrej drodze do zrealizowania do roku 2020 krajowego celu konsumpcji 31 proc. energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych w elektroenergetyce, cieple i transporcie.

Potwierdzają to dane unijnej agencji statystycznej Eurostat, zgodnie z którymi w 2016 r. udział OZE w miksie energetycznym Portugalii, w tym w elektroenergetyce, cieple i transporcie, wyniósł 28,5 proc.

Potencjał wszystkich OZE w Portugalii na koniec ubiegłego roku sięgał 13,5 GW. W tym w fotowoltaice wynosił 476 GW, rosnąc tylko o kilkadziesiąt MW od 2014 r., gdy Lizbona wycofała zachęty inwestycyjne. W połowie br. potencjał PV w tym kraju szacowany był już jednak na 572 MW.

Jak wynika z danych krajowego operatora systemu elektroenergetycznego Redes Energéticas Nacionais (REN), w pierwszej połowie tego roku z OZE pochodziło 57 proc. energii elektrycznej skonsumowanej w Portugalii. Za ten wynik w 77 proc. odpowiadała energetyka wodna, w 23 proc. energetyka wiatrowa, w 5 proc. biomasa, a fotowoltaika tylko w 1,5 proc. Udział tego ostatniego źródła powinien jednak w następnych latach szybko rosnąć.

W tym roku portugalski rząd przyznał kolejne licencje na realizację farm fotowoltaicznych, które będą produkować energię bez jakiegokolwiek wsparcia ze strony państwa. Moc takich zatwierdzonych przez Lizbonę projektów PV przekroczyła 1 GW.

Dotąd w nowym modelu, w którym operatorzy niesubsydiowanych farm fotowoltaicznych w Portugalii będą musieli poszukać popytu na energię na wolnym rynku, zrealizowano dwie farmy fotowoltaiczne. Produkcja energii z tych źródeł nie będzie oznaczać jakichkolwiek kosztów dla portugalskich odbiorców.

Według danych ENTSO-E, w tym roku potencjał wszystkich źródeł wytwórczych w Portugalii sięga 19,5 GW, w tym – obok wspomnianych OZE – to także elektrownie gazowe o mocy 4,6 GW oraz elektrownie węglowe o mocy 1,7 GW.

Rok temu portugalski rząd zapewnił, że zamknie do 2030 roku swoje ostatnie elektrownie węglowe w Sines (1,1 GW) i Pego (0,57 GW).

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.