Premier: Polska popiera zieloną transformację

Premier: Polska popiera zieloną transformację
Premier Mateusz Morawiecki. Fot. Kancelaria Premiera RP

Wczoraj podczas szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach premier Mateusz Morawiecki zapewniał, że nasz kraj stawia na nowe źródła energii. Najwięcej czasu w swoich oficjalnych wystąpieniach szef rządu poświęcił elektromobilności, pomijając w ten sposób głębszą ocenę problemu bazującej na węglu polskiej energetyki.

Premier Mateusz Morawiecki podczas COP24 zapewnił, że „Polska popiera zieloną transformację i chce przekształcać poszczególne sektory przemysłowe, podchodzi jednak do transformacji w sposób odpowiedzialny społecznie, patrząc na losy poszczególnych grup społecznych”.

Solidarność międzypokoleniowa tutaj nas przyprowadziła i wymaga od nas zintensyfikowania działań na rzecz klimatu. My, Europejczycy, jesteśmy szczególnie zobowiązani do wytyczania innowacyjnych szlaków dbałości o klimat. Redukcja emisji CO2 jest zobowiązaniem globalnym, szczególnie wobec tych największych. Inaczej starania partnerów i mniejszych państw nie będą miały żadnego znaczenia – powiedział Mateusz Morawiecki.

REKLAMA

Zaznaczył, że Polska jest doceniana za realizację celów z Protokołu z Kioto. – Wpisujemy się w politykę klimatyczną Unii Europejskiej. Przekroczyliśmy nasze cele bardzo wyraźnie, a redukcja emisji o ponad 30 proc. robi wrażenie – zapewnił premier.

– Ta transformacja leży długofalowo w naszym interesie, ale wiąże się z wieloma wyzwaniami – mówił szef rządu, nawiązując w tym kontekście jednak głównie do planów polskiego rządu w obszarze elektromobilności.

Jak dodaje Polska Agencja Prasowa, podczas wczorajszej konferencji prasowej premier miał odnieść się do sytuacji w polskiej energetyce, zapewniając, że udział węgla w polskim miksie energetycznym będzie maleć, m.in. dzięki wyłączeniu w latach 2021-22 bloków węglowych o łącznej mocy 4 GW, w których miejsce mają jednak wejść nowe elektrownie na węgiel.

Premier Morawiecki zapewnił jednak również, że polski rząd stawia na nowe źródła, do których zaliczył energetykę wiatrową na morzu, fotowoltaikę i energetykę jądrową. W ten sposób potwierdził założenia rozwoju polskiego miksu energii do roku 2040, które zawarto w opublikowanym ostatnio projekcie rządowej strategii energetycznej „Polityka energetyczna Polski do 2040 r.”.

Driving Change Together

Wczoraj w Katowicach premier przez większość czasu swoich wystąpień podkreślał wysiłki naszego kraju w zakresie rozwoju elektrycznego transportu. Zaznaczył, że emisje z transportu są jednym z głównych powodów zanieczyszczeń, odpowiadając za 1/3 wszystkich emisji.

Wyzwania, które nas czekają, możemy wykorzystać jako nasze przewagi – podkreślił Mateusz Morawiecki.

– Odrobiliśmy lekcje. Mamy kompleksową i ambitną politykę odpowiedzialnego rozwoju, której integralną częścią jest plan rozwoju elektromobilności. (…) Uruchamiamy szereg programów rozwojowych i badawczych, które przyczynią się do wzrostu zarówno innowacyjności jak i poprawy jakości powietrza, szczególnie w obszarze transportu publicznego. Tutaj wykreowaliśmy na przestrzeni ostatnich trzech lat pewną przestrzeń regulacyjną, ale również mechanizmy finansowania i mechanizmy wsparcia finansowania innowacyjnych technologii – zapewniał premier.

W tym kontekście podkreślił utworzenie w tym roku rządowego funduszu, tzw. Funduszu Niskoemisyjnego Transportu, który zacznie obowiązywać począwszy od 2019 r., a także przygotowanie największego w Europie przetargu na ponad tysiąc niskoemisyjnych autobusów miejskich.

Natomiast we współpracy z Bankiem Światowym Polska ma powołać dedykowany elektromobilności fundusz, z którego będą finansowane projekty realizowane w ramach partnerstwa między miastami i regionami.

Szef rządu mówił, że już dzisiaj Polska staje się czwartym, a wkrótce trzecim co do wielkości rynkiem autobusów elektrycznych, a do roku 2028 transport publiczny w Polsce ma być zeroemisyjny w co najmniej 30-procentach.

REKLAMA

Zapewnił ponadto, że w ciągu 10 lat nasz kraj na rozwój elektromobilności przeznaczy ok. 3-4 mld euro.

– Zagrożenia, którymi czasem jesteśmy straszeni, że rozwój technologiczny w obszarze elektromobilności zredukuje miejsca pracy w tradycyjnym sektorze samochodowym, powoli okazują się nieprawdą, co mnie szczególnie cieszy, bo nasz model wzrostu gospodarczego, na który szczególnie stawiamy, to model wzrostu inkluzywnego i społecznie odpowiedzialnego – stwierdził premier.

Skupiając się na temacie elektromobilności, premier uniknął w swoich oficjalnych wystąpieniach komentowania uwarunkowań polskiej, wysokoemisyjnej energetyki bazującej na węglu i oceny zachodzących w niej zmian.

Tematu węgla nie omijał natomiast w swoim wystąpieniu inaugurującym COP24 prezydent Andrzej Duda.

Prezydent Duda broni węgla

Dzień wcześniej przemawiający na COP24 prezydent Andrzej Duda zapewniał, że Polska nie odejdzie od spalania węgla.

Co prawda prezydent ocenił, że „postęp technologiczny, który ma swój wpływ na zanieczyszczanie naszej planety, a przez to na zmiany klimatyczne, może jednocześnie przyczynić się do jej oczyszczenia”, jednak wyjaśnił, że jego zdaniem ten postęp może bazować na rozwijaniu technologii w energetyce węglowej.

– Użytkowanie własnych zasobów naturalnych, czyli w przypadku Polski węgla, i opieraniu o te zasoby bezpieczeństwa energetycznego nie stoi w sprzeczności z ochroną klimatu i z postępem w dziedzinie ochrony klimatu – mówił w Katowicach prezydent Duda, zapewniając uczestników globalnego szczytu klimatycznego, że naszemu krajowi udaje się utrzymać „rozwój przemysłu oparty na efektywnych technologiach węglowych”.

Polska jest gospodarzem 24. sesji Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (UNFCCC COP24). Nasz kraj przewodniczy Konferencji po raz czwarty, a po raz trzeci gości to wydarzenie. Poprzednie konferencje to COP14 w 2008 r. w Poznaniu i COP19 w 2013 r. w Warszawie. Konferencja w Katowicach potrwa do 14 grudnia 2018 r.

Polska planuje przedłożyć w Katowicach trzy dokumenty mające stanowić nasz wkład w globalną politykę ochrony klimatu.

Pierwsza to deklaracja „Just Transition”, w której sygnatariusze potwierdzą, że „aspekt społeczny transformacji na drodze do gospodarki niskoemisyjnej jest kluczowy dla uzyskania szerokiej społecznej aprobaty dla zachodzących zmian”.

Druga deklaracja dotycząca działań w kierunku rozwoju elektromobilności i zeroemisyjnego transportu – „Driving Change Together Partnership” – jest dedykowana kwestii zmiany technologicznej i organizacyjnej w stronę transportu zeroemisyjnego.

Trzeci dokument – Śląska Deklaracja Ministerialna „Lasy dla klimatu” – ma dotyczyć „zachowania i zwiększania zasobów węgla w pochłaniaczach i rezerwuarach gazów cieplarnianych do roku 2050 oraz wskazywać na kluczową rolę pochłaniaczy w osiągnięciu celu wyznaczonego przez Porozumienie paryskie”.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.