Skanska i Volvo uruchomią niemal zeroemisyjny kamieniołom

Skanska i Volvo uruchomią niemal zeroemisyjny kamieniołom
Fot. Skanska

Obok pierwszej na świecie zeroemisyjnej fabryki stali Szwedzi przymierzają się do uruchomienia pierwszego kamieniołomu, w którym wykorzystywana energia będzie pochodzić wyłącznie ze źródeł zeroemisyjnych. Zastąpienie nią stosowanych dotąd paliw kopalnych ma się przełożyć obok redukcji zanieczyszczeń także na istotne ograniczenie kosztów.

Projekt, za którym stoją szwedzkie koncerny Volvo i Skanska, zakłada uruchomienie pierwszego na świecie zeroemisyjnego kamieniołomu, w którym na każdym etapie produkcji i transportu będą pracować pojazdy i maszyny zasilane wyłącznie energią elektryczną.

Przewiduje się, że dzięki wdrożeniu nowych rozwiązań koszty operacyjne zostaną ograniczone o 25 proc. w stosunku do dotychczasowego sposobu produkcji, a emisję CO2 uda się ograniczyć o 95 proc. (w minimalnym stopniu nadal będzie wykorzystywana energia pochodząca z ropy).

REKLAMA

Testy w ramach pilotażowego projektu rozpoczęto przed kilkoma dniami w należącym do firmy Skanska kamieniołomie w pobliżu Göteborga.

Volvo i Skanksa podkreślają, że rozwiązania, które zastosują w tym kamieniołomie, na razie nie są przewidziane do komercjalizacji.

Po raz pierwszy coś takiego zostanie zastosowane w przemyśle wydobywczym, a jeśli się przyjmie, wyznaczy to nowe standardy w zakresie efektywności, bezpieczeństwa i oddziaływania na środowisko – mówi o nowatorskim projekcie Gunnar Hagman, szef Skanska Sweden.

To kolejna koncepcja zastosowania zeroemisyjnych rozwiązań w przemyśle, za której wdrażanie zabierają się Szwedzi.

REKLAMA

Przed kilkoma tygodniami szwedzki premier Stefan Löfven oficjalnie zainaugurował budowę fabryki stali, w której proces produkcji i potrzebna do niego energia będą bazować wyłącznie na źródłach zeroemisyjnych.

Za mającym pilotażowy charakter projektem o nazwie Hybrit stoją producenci stali SSAB i LKAB, szwedzki koncern energetyczny Vattenfall, a także rządowa Szwedzka Agencja Energetyczna. Zaangażowani w ten projekt producenci stali wyznaczyli wcześniej cel wycofania się z wykorzystania paliw kopalnych do roku 2045.

Osiągnięcie zeroemisyjności ma być możliwe dzięki wykorzystaniu na dużą skalę wodoru, w efekcie czego produktem ubocznym w produkcji stali nie będzie jak dotychczas CO2, ale woda.

Autorzy przedsięwzięcia zapewniają, że wdrożenie na szerszą skalę procesów produkcji zastosowanych w projekcie Hybrit ma nawet umożliwić zredukowanie ogólnych emisji CO2 w Szwecji o 10 proc., a w Finlandii o 7 proc. Nowy proces produkcji stali ma być w pełni gotowy do komercyjnego zastosowania jednak dopiero w roku 2035.

Vattenfall wyliczył, że produkcja stali w Szwecji z pominięciem energii produkowanej z paliw kopalnych przy obecnych kosztach źródeł energii konwencjonalnej i odnawialnej oraz wliczając ceny uprawnień do emisji, byłaby 20-30 proc. droższa, jednak w perspektywie spadających cen energii ze źródeł zeroemisyjnych i rosnących kosztów praw do emisji w ramach unijnego systemu ETS, w przyszłości stal produkowana w ten sposób stanie się konkurencyjna kosztowo w porównaniu do stali wytwarzanej z wykorzystaniem energii pochodzącej z paliw kopalnych.

gramwzielone.pl

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.