Dostawcy energii przekonują się do DSR. Także w Polsce

Dostawcy energii przekonują się do DSR. Także w Polsce
C.P.Storm, flickr cc

Dzięki systemom wykorzystującym technologie m.in. Internetu Rzeczy wartość rynku zarządzania popytem na energię wzrośnie do 3,5 mld dolarów do roku 2025 szacuje Frost & Sullivan.

Eksperci firmy konsultingowej Frost & Sullivan wskazują, że o ile na razie tempo wdrażania programów zarządzania popytem na energię (Demand Response, DSR) jest w Europie wolne ze względu na brak spójnych regulacji oraz niski poziom świadomości wśród konsumentów, o tyle dostawcy energii zaczynają postrzegać rozwiązania z zakresu DSR jako przydatne, a nie komplikujące ich działanie.

Dzięki postępowi w dziedzinie systemów teleinformatycznych nowoczesne technologie DSR mogą znacząco przyczynić się do osiągnięcia wyznaczonych przez Unię Europejską celów związanych z obniżeniem zużycia energii i emisji CO2 do roku 2020 – ocenia Frost & Sullivan.

REKLAMA

Usługi DSR zyskują coraz większe zainteresowanie również na polskim rynku energii, co wynika z konieczności utrzymania bilansu energetycznego. W Polsce już wdrażane są systemy zarządzania konsumpcją energii w budynkach wielkopowierzchniowych, jednakże wśród klientów indywidualnych nie wzbudziły one szerokiego zainteresowania – stwierdza Nadzeya Viktarovich z warszawskiego oddziału Frost & Sullivan.

Firma doradcza zauważa, że wspierać rozwój DSR zaczęło Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, co powinno przyspieszyć komercjalizację technologii efektywności energetycznej, bilansowania energii oraz integracji rozproszonych źródeł energii i pojazdów elektrycznych.

Potrzeba oszczędzania energii oraz poprawy efektywności energetycznej, a także szybki rozwój rynku pojazdów elektrycznych w Polsce, przyczyniają się do powstawania start-upów, których celem jest opracowanie technologii zarządzania popytem zintegrowanych z systemami umożliwiającymi ładowanie samochodów elektrycznych – dodaje Nadzeya Viktarovich.

REKLAMA

Rozwiązania DSR mają być szczególnie przydatne w sektorze mieszkaniowym, w branży pojazdów elektrycznych oraz w segmencie centrów danych.

Frost & Sullivan wskazuje, że dostawcy energii, agregatorzy oraz firmy zajmujące się oprogramowaniem będą musiały w coraz większym stopniu polegać na systemach DSR, rozwiązaniach z zakresu Big Data, analizach predyktywnych, sztucznej inteligencji czy na Internecie Rzeczy.

Coraz powszechniejsze stosowanie inteligentnych liczników, pojawianie się na rynku nowych firm oferujących usługi energetyczne [tzw. Energy Service Company, ESCO], w szczególności powstawanie zorientowanych w nowinkach technologicznych start-upów, znacząco przyczyni się do wzrostu wartości rynku z 0,9 mld dolarów obecnie do 3,5 mld dolarów w roku 2025 – szacuje Swagath Navin Manohar, analityk działu Energy & Environment w firmie Frost & Sullivan.

gramwzielone.pl

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o