Największy ubezpieczyciel odwraca się od węgla
Niemiecka grupa ubezpieczeniowa Munich Re dołącza do grona instytucji finansowych, które ograniczają, albo całkowicie rezygnują z zaangażowania w biznes związany z węglem. Odpada kolejna firma, która dotąd wspierała projekty polskich koncernów energetycznych, a która teraz mogłaby wesprzeć planowaną elektrownię węglową Ostrołęka C, która – jak zapowiedziało Ministerstwo Energii – ma być taką ostatnią inwestycją w kraju.
Największy na świecie ubezpieczyciel zapowiedział, że zaprzestanie inwestowania w obligacje i akcje firm, których przychody bazują przynajmniej w 30-procentach na działalności związanej z węglem.
Dodatkowo niemiecka firma zapowiedziała, że nie będzie ubezpieczać inwestycji w elektrownie węglowe w „krajach przemysłowych”.
Munich RE ubezpieczał dotąd inwestycje w polskie elektrownie węglowe – w tym w nowe bloki w Kozienicach, Turowie i Opolu, a także posiadał akcje naszych koncernów energetycznych, w których miksach wytwórczych dominuje energetyka węglowa.
Wcześniej podobne decyzje o ograniczeniu lub wycofaniu się z ubezpieczania czy finansowania energetyki węglowej deklarowały inne czołowe firmy ubezpieczeniowe – Axa, Generali czy Swiss Re – drugi największy na świecie ubezpieczyciel zapowiedział w ubiegłym miesiącu, że nie będzie ubezpieczał firm z przynajmniej 30-procentowym udziałem biznesu bazującego na węglu.
Ostatnio do tego grona dołączył Allianz – również zaangażowany w inwestycje w polskiej energetyce, który m.in. poręczał rozbudowę elektrowni węglowej w Opolu i Kozienicach.
Allianz poinformował, że wstrzymuje ubezpieczanie pojedynczych elektrowni węglowych i kopalni węgla, a jednocześnie ma podwoić zaangażowanie swoich funduszy w inwestycje związane z energetyką odnawialną, w którą do końca 2017 r. zainwestował 2,5 mld euro, podczas gdy łączna wartość inwestycji jego funduszy sięga 660 mld euro.
Niemiecki ubezpieczyciel na razie nie zamierza jednak wycofać swojego zaangażowania w ubezpieczanie firm, w których węgiel jest jednym z obszarów działalności. Allianz ma wycofać się całkowicie z finansowego zaangażowania w podmioty działające w obszarze węgla dopiero w roku 2040.
Allianz nie zmienił ponadto swojej polityki inwestycyjnej w wartych około 1,4 bln dolarów funduszach, którymi zarządza dla zewnętrznych podmiotów, w tym w polskich funduszach emerytalnych, które angażują się finansowo m.in. w nasze koncerny energetyczne.
Obecnie Allianz i Munich Re ubezpieczają wspólnie aktywa w energetyce węglowej i górnictwie, które należą do ZE PAK. Z kolei Munich Re oraz Generali razem wspierają inwestycję w kopalnię węgla Turów.
red. gramwzielone.pl
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o