Odpowiedź na wzrost cen energii. Będzie pełne obligo
Ceny energii elektrycznej w ostatnich dniach poszły na krajowym rynku hurtowym w górę, a w mediach pojawiło się wiele informacji o możliwych wzrostach cen dla odbiorców końcowych. Ministerstwo Energii zapowiada pełne obligo na handel energią na giełdzie, który obecnie jest realizowany tylko w 30-procentach. Celem jest zwiększenie transparentności rynku energetycznego i jego ustabilizowanie.
Co prawda w tym roku zwiększono giełdowe obligo na handel energią z 15 do 30 proc., jednak taki poziom może nie wystarczać do sprawnego funkcjonowania tego rynku – do takiego wniosku doszło również Ministerstwo Energii.
Szef tego resortu Krzysztof Tchórzewski zdecydował o pełnym urynkowieniu obrotu energią elektryczną. Jednocześnie zwrócił się do przedsiębiorstw energetycznych, aby od 1 sierpnia, czyli już od jutra, obrót energią prowadziły wyłącznie na „najbardziej konkurencyjnych i transparentnych zasadach”, czyli w oparciu o rynek giełdowy.
Resort energii ma zaproponować projekt odpowiednich zmian legislacyjnych wprowadzających 100-procentowe obligo giełdowe dla energii elektrycznej – jak zaznacza ME – z wyłączeniem kogeneracji i energii ze źródeł odnawialnych.
ME ma się w tym celu zwrócić do Marszałka Sejmu, aby stosowny projekt regulacji mógł być rozpatrzony już na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które odbędzie się we wrześniu.
Jak tłumaczy resort, proponowane zmiany mają na celu „uspokojenie rynku energii elektrycznej”.
– Ceny dla gospodarstw domowych w tym roku nie ulegną zmianie, gdyż na ich wysokość wpływ ma średnioroczna wartość z ubiegłego roku, nie zaś jej chwilowe skoki na giełdzie. Mam nadzieję, że zwiększenie obliga giełdowego ustabilizuje ceny energii elektrycznej na rynku hurtowym oraz zapobiegnie nieuzasadnionym ich wzrostom w 2019 roku – komentuje minister Tchórzewski.
Po notowanym w 2017 roku spadku obrotów energią elektryczną na Towarowej Giełdzie Energii podwojono z początkiem tego roku giełdowe obligo z 15 proc. do 30 proc., wykorzystując do tego przyjętą pod koniec ub.r. ustawę o rynku mocy.
W ubiegłym roku, na skutek wygaśnięcia obowiązków sprzedaży na TGE większych wolumenów energii w ramach kontraktów KDT, obrót energią na giełdzie stał się marginalny. Funkcjonujący do końca 2017 r. obowiązek sprzedaży na giełdzie 15 proc. energii nie dawał wystarczającej transparentności i utrudniał ocenę sytuacji panującej na rynku energii elektrycznej. Teraz Ministerstwo Energii dochodzi do wniosku, że także 30 proc. to za mało.
Na skierowany do grup energetycznych apel o przeniesienie handlu energią w całości na rynek giełdowy, co miałoby nastąpić już z początkiem sierpnia, zanim wprowadzone zostaną odpowiednie regulacje, odpowiedział wczoraj wieczorem rzecznik największego państwowego koncernu energetycznego PGE Maciej Szczepaniuk. – Podzielając troskę o rozwój rynku energii, przyjmujemy do wiadomości informacje o zmianach dotyczących obowiązku obrotu energią. PGE będzie realizować handel poprzez rynki zorganizowane w całości – zapewnił.
red. gramwzielone.pl
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.