Wiatr i PV dadzą połowę energii. Rola węgla mocno spadnie

Wiatr i PV dadzą połowę energii. Rola węgla mocno spadnie
Fot. Presidencia de la República Mexicana, flickr cc

Analitycy Bloomberg New Energy Finance zakładają, że do połowy XXI wieku udział elektrowni wiatrowych i fotowoltaicznych w globalnym miksie wytwarzania energii elektrycznej wzrośnie do 50 proc. Jednocześnie udział elektrowni węglowych w globalnej generacji spadnie z obecnego poziomu ok. 38 proc. do 11 proc.

W najnowszym raporcie „New Energy Outlook” opracowanym przez Bloomberg New Energy Finance czytamy, że w niektórych regionach świata udział energetyki wiatrowej i słonecznej w regionalnych miksach wytwarzania w połowie obecnego stulecia ma być jeszcze wyższy, rosnąc w Europie do 87 proc., w Stanach Zjednoczonych do 55 proc., w Chinach do 62 proc., a w Indiach do 75 proc.

Natomiast w Australii w połowie XXI wieku aż za 43 proc. wytwarzania mają odpowiadać prosumenci produkujący i konsumujący energię z wykorzystaniem dachowych instalacji fotowoltaicznych oraz domowych magazynów energii.

REKLAMA

Tak wyraźny wzrost energetyki wiatrowej i fotowoltaicznej w globalnym miksie wytwarzania energii elektrycznej ma wynikać – zdaniem Bloomberga – nie tylko z dalszego spadku kosztu tych technologii, ale także z dalszego spadku kosztów magazynowania energii, bez którego zwiększenie udziału wiatru i PV w miksie energetycznym nie będzie możliwe.

Pod koniec ubiegłego roku Bloomberg policzył, że tylko w ciągu 2017 roku cena baterii litowo-jonowych spadła o 24 proc. do średniego poziomu około 209 USD/kWh. Tymczasem jeszcze w roku 2010 średnia cena baterii wynosiła około 1000 dolarów/kWh, a w roku 2013 trzeba było za nie płacić przeciętnie jeszcze około 600 USD/kWh.  

Bloomberg zapowiada dalszy spadek kosztów tej technologii, prognozując, że do roku 2025 jej średnia cena spadnie poniżej 100 USD/kWh, czyli – jak podkreśla BNEF – poniżej poziomu uznawanego za krytyczny jeśli chodzi o popularyzację samochodów elektrycznych.

Z danych Bloomberga wynika, że w latach 2009-18 koszt produkcji energii słonecznej i wiatrowej spadł odpowiednio o 77 proc. i 41 proc.

Pod koniec I kwartału br. analitycy Bloombega wyliczyli, że budowane obecnie elektrownie wiatrowe na lądzie mogą produkować energię po średnim koszcie 55 USD/MWh, czyli o 18 proc. niższym w porównaniu do wiatraków uruchamianych przed rokiem.

REKLAMA

Natomiast elektrownie fotowoltaiczne bez systemów nadążnych, tzw. trackerów, mają obecnie umożliwiać produkcję energii po średnim koszcie 70 USD/MWh, również o 18 proc. niższym w zestawieniu z inwestycjami finalizowanymi rok temu.

Analitycy Bloomberg New Energy Finance zakładają teraz, że do roku 2050 koszt produkcji energii słonecznej spadnie jeszcze o 71 proc., a koszt wytwarzania energii w lądowych elektrowniach wiatrowych obniży się do tego czasu o 58 proc.

Bloomberg zakłada, że dalsza poprawa konkurencyjności energetyki wiatrowej i słonecznej będzie skutkować wygenerowaniem do roku 2050 inwestycji wartych 8,4 bln dolarów wobec całkowitej wartości inwestycji w elektroenergetyce rzędu 11,5 bln dolarów (1,5 bln dolarów ma pójść na pozostałą zeroemisyjną generację – w tym na budowę elektrowni jądrowych czy wodnych).

Największym przegranym w długim okresie będzie węgiel – pokonany przez wiatr i fotowoltaikę w zakresie generacji, a także przez baterie i gaz w elastyczności. Przyszły system elektroenergetyczny zostanie zorganizowany wokół tanich źródeł odnawialnych – komentuje Elena Giannakopoulou z BNEF.

Bloomberg zakłada ponadto, że w zdominowanym przez OZE, nowym systemie elektroenergetycznym rola elektrowni gazowych ograniczy do zabezpieczania systemu i nie będą one stanowić źródeł pracujących w podstawie. W tym obszarze inwestycje mają sięgnąć 1,3 bln dolarów do roku 2050 i będą dotyczyć głównie elektrowni szczytowych, a w mniejszym stopniu elektrowni gazowo-parowych typu CCGT.

Udział elektrowni gazowych w globalnym miksie wytwarzania energii elektrycznej spadnie – według BNEF – z obecnego poziomu ok. 21 proc. do 15 proc. w roku 2050.

gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.