Ministerstwo Energii Litwy współpracuje z InnoEnergy. W jakim celu?

Ministerstwo Energii Litwy współpracuje z InnoEnergy. W jakim celu?
Minister energii Litwy Žygimantas Vaičiūnas i CEO InnoEnergy Jakub Miler

Sieć największego na świecie akceleratora w branży cleantech powiększa się o pierwszego tego typu partnera. Zacieśnienie więzi z litewskim rządem ma na celu zapewnienie przedsiębiorcom z Litwy lepszego dostępu do międzynarodowej sieci inwestorów, ekspertów, korporacji i klientów.

Minister energii Litwy Žygimantas Vaičiūnas oraz CEO mającego siedzibę w Krakowie oddziału InnoEnergy Central Europe podpisali porozumienie o współpracy, na mocy którego obie strony podejmą wspólne działania mające na celu rozwój lokalnego rynku innowacji. Oficjalna ceremonia podpisania umowy odbyła się w wileńskim parku technologicznym podczas krajowego finału konkursu dla start-upów PowerUp!.

To partnerstwo może być swoistym katalizatorem rozwoju litewskiego sektora energetycznego i wzmocnić współpracę z inwestorami po to, by przekłuwać ideę w rynkową rzeczywistość. InnoEnergy jest najlepszym przykładem europejskiego akceleratora innowacji, który pomógł już dziesiątkom projektów poprzez połączenie publicznego oraz prywatnego finansowania – komentuje Maroš Šefčovič, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej i komisarz ds. unii energetycznej.

REKLAMA

Dzięki współpracy, litewski sektor energii ma uzyskać lepszy dostęp do międzynarodowej sieci inwestorów, ekspertów, korporacji oraz klientów, a także prestiżowych programów akceleracyjnych przekłuwających idee w rynkowe rozwiązania.

Liczącym na wzrost firmom z sektora MŚP InnoEnergy oferuje wsparcie w ekspansji na europejskie rynki lub wsparcie finansowe. Duże firmy uzyskują z kolei szansę współpracy z najbardziej obiecującymi europejskimi startupami. InnoEnergy organizuje również studia magisterskie oraz doktoranckie dla przyszłych liderów, jak również międzynarodowe programy edukacyjne i staże.

Litewskie ministerstwo stanie się aktywnym uczestnikiem społeczności InnoEnergy, m.in. poprzez udział w prestiżowych wydarzeniach i programach szkoleniowych, a także poprzez priorytetowe traktowanie współpracy z innowatorami z całej Europy.

REKLAMA

Litwa już dziś jest znana ze swoich osiągnięć w rozwoju odnawialnych źródeł energii i innowacji. Włączenie do sieci największego na świecie akceleratora w branży cleantech pokazuje naszą determinację do rozwoju wysokiej jakości technologii i dzielenia się płynącymi z nich korzyściami z odbiorcami końcowymi. To również krok na drodze praktycznej implementacji Narodowej Strategii Niezależności Energetycznej. Wreszcie, poprzez przynależność do zaufanego ekosystemu InnoEnergy będziemy dalej potwierdzać nasze przewodnictwo i bycie w awangardzie transformacji energetycznej – mówi Žygimantas Vaičiūnas, minister energii Litwy.

Według przekazanych przez litewskiego ministra informacji, współpraca z InnoEnergy obejmie promowanie badań i rozwoju najbardziej obiecujących technologii z obszaru generacji rozproszonej, aplikację cyfrowych rozwiązań w tej dziedzinie i eksport litewskich produktów i kompetencji na rynki międzynarodowe.

Bycie pierwszym ministerstwem wewnątrz sieci jest wyrazem litewskich ambicji współdecydowania o kierunkach rozwoju europejskiego rynku energii i odwagi, by pełnić wiodącą rolę w trwającej na naszych oczach rewolucji – mówi Jakub Miler, CEO InnoEnergy Central Europe.

Biuro InnoEnergy Central Europe, które znajduje się w Krakowie, jest jedyną siedzibą funduszu w naszej części Europy. Swoim zasięgiem obejmuje 24 kraje regionu i koordynuje działania 13 hubów – w tym na Litwie.

Pod koniec ubiegłego roku Žygimantas Vaičiūnas przedstawił założenia nowej strategii energetycznej Litwy, która ma prowadzić do zwiększenia niezależności energetycznej tego kraju – w dużej mierze dzięki inwestycjom w odnawialne źródła energii. Więcej o planach Litwinów w zakresie promowania OZE w artykule: Nowa strategia energetyczna Litwy. Ambitny cel OZE.

gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.