Kraje UE przyjęły cele redukcji emisji CO2. Jaki cel dla Polski?

Kraje UE przyjęły cele redukcji emisji CO2. Jaki cel dla Polski?
Fot. Parlament Europejski, flickr cc

Wczoraj Rada UE złożona z przedstawicieli rządów państw Unii Europejskiej przyjęła cele redukcji emisji gazów cieplarnianych dla poszczególnych krajów, które mają zostać zrealizowane w sektorach tzw. non-ETS do roku 2030. Cel przyjęty dla Polski wydaje się relatywnie niski.

Rada UE uzgodniła wczoraj swoje stanowisko w zakresie celów redukcji emisji CO2 w sektorach unijnej gospodarki niezaliczanych do europejskiego systemu handlu emisjami, którym objęta jest duża energetyka i przemysł.

W ramach non-ETS uwzględniane są emisje generowane w sektorze transportowym, budownictwie, rolnictwie, gospodarce odpadami czy przemyśle niezaliczonym do ETS. Te sektory odpowiadają za około 60 proc. łącznych emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej.

REKLAMA

Obecnie w ramach nowej perspektywy polityki energetycznej i klimatycznej Unii Europejskiej planowane są cele redukcji emisji gazów cieplarnianych w latach 2020-2030, których składową są cele redukcji w ramach non-ETS.

Wczoraj przyjęte przez Radę UE stanowisko w zakresie celów emisji w sektorach non-ETS pokrywa się ze stanowiskiem, które Parlament Europejski uzgodnił w ubiegły miesiącu.

Cele w ramach non-ETS zostały wyliczone na podstawie PKB na mieszkańca i wynoszą od 0 do 40 proc. poniżej poziomów z 2005 r.

Najwyższe cele, wynoszące 40 proc., przyjęto dla Luksemburga i Szwecji, nieco niższe – 39 proc. – dla Danii i Finlandii, a kolejno 38 proc. dla Niemiec oraz 37 proc. dla Francji i Wielkiej Brytanii.

Proponowany cel dla Polski na poziomie 7 proc. należy do najniższych w UE. Jednakowy mają osiągnąć Chorwacja i Węgry, a niższe cele redukcji przewidziano tylko dla trzech krajów – Łotwy (6 proc.), Rumunii (2 proc.) oraz Bułgarii (0 proc.).

REKLAMA

Tymczasem np. cele wyznaczone dla naszych południowych sąsiadów mają wynieś – 15 proc. dla Słowacji, a także 14 proc. dla Czech.

W ramach unijnego rozporządzenia dot. non-ETS mają zostać ponadto ustalone krajowe ścieżki redukcji emisji dla państw członkowskich, aby zapewnić, że przez cały okres między 2021 a 2030 r. realizowany jest w tym zakresie postęp.

Ponadto zostanie utworzona rezerwa bezpieczeństwa w postaci 105 mln ton ekwiwalentu CO2 do udostępnienia w 2032 r. Rezerwa ma pomóc mniej zamożnym państwom członkowskim, które mogą mieć trudności z realizacją celu wyznaczonego na 2030 r., nawet jeśli w obecnym okresie 2013–2020 swój cel przekroczą. Przed skorzystaniem z rezerwy poszczególne państwa będą jednak musiały spełnić określone warunki.

Aby ułatwić proces dostosowywania się do rocznych limitów, państwa członkowskie będą mogły korzystać z instrumentów elastyczności, np. co roku w okresie 2021–2030 będą mogły zachować, pożyczyć lub przenieść między sobą (np. sprzedając) roczne przydziały emisji.

Zakłada się, że cele w non-ETS wyznaczone dla poszczególnych krajów UE w ramach mechanizmu tzw. Effort Sharing Regulation pozwolą na realizację łącznego celu redukcji emisji na poziomie 30 proc. do roku 2030 w stosunku do emisji z roku 2005.

Mechanizm redukcji emisji w ramach non-ETS wraz z nową wersją systemu ETS, który obejmie ok. 11 tys. unijnych elektrowni i fabryk, oraz regulacją w obszarze deforestacji, tzw. LULUCF, mają umożliwić Unii Europejskiej wywiązanie się z przyjętego celu redukcji emisji gazów cieplarnianych o 40 proc. do roku 2030 w porównaniu z poziomem emisji z roku 1990.

gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.