To jedna z pierwszych w kraju wspólnot mieszkaniowych, które same produkują energię

To jedna z pierwszych w kraju wspólnot mieszkaniowych, które same produkują energię
Fot. Wspólnota Mieszkaniowa Pszczelna

Wspólnota mieszkaniowa „Pszczelna” w Szczecinie to jedna z pierwszych wspólnot mieszkaniowych w Polsce, która same produkują energię. Brak korzystnych rozwiązań w prawie, które umożliwiłyby dzielenie między mieszkańców energii produkowanej przez wspólnoty czy spółdzielnie mieszkaniowe, uniemożliwia maksymalne wykorzystanie produkowanej energii na miejscu, a tym samym ekonomiczną optymalizację takich inwestycji. Mimo to szczecińska wspólnota mieszkaniowa urzeczywistniła ideę kolektywnej, prosumenckiej produkcji energii, korzystając z wcześniej dostępnych programów dofinansowania.  

Zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej „Pszczelna” w Szczecinie zarządzający budynkiem wielorodzinnym, w skład którego wchodzi 85 lokali mieszkalnych, zrealizował inwestycję w dachową instalację fotowoltaiczną produkującą energię na potrzeby zasilania części wspólnych budynku tj. oświetlenia klatek, terenu zewnętrznego, podziemnego parkingu, pracę wind oraz zasilania instalacji HVAC.

W tym celu zrealizowano dachową instalację fotowoltaiczną o mocy 24 kW. Zastosowano 96 sztuk paneli fotowoltaicznych marki Viessmann o mocy 260 W każdy, a także jeden inwerter marki ABB.

REKLAMA

Inwestycja została dofinansowana ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie w ramach zakończonego już programu Prosument. Na dofinansowanie złożyła się bezzwrotna dotacja, z której pokryto 40 proc. kosztów kwalifikowanych, a pozostałą cześć sfinansowano z pożyczki oprocentowanej na 1 proc.

Krzysztof Stasiewicz i Piotr Brzuszkiewicz ze Wspólnoty Mieszkaniowej „Pszczelna” informują, że inwestycję poprzedzono analizą struktury zużycia energii elektrycznej na potrzeby budynku wspólnoty mieszkaniowej, w wyniku której dokonano również modernizacji elektrycznych obwodów administracyjnych, tworząc jeden zasilany z instalacji fotowoltaicznej.

Jakie są efekty uruchomienia instalacji? Jak informują przedstawiciele szczecińskiej wspólnoty, produkcja energii elektrycznej zużywana jest na bieżąco na potrzeby części wspólnych budynku, natomiast nadwyżki przekazywane są do sieci operatora energetycznego i zostaną odebrane w formie opustów w następnym okresie rozliczeniowym – na pokrycie zużycia energii w sezonie jesienno-zimowym przy niskiej produkcji energii elektrycznej z instalacji fotowoltaicznej.

Wspólnota w ramach podpisanej umowy z lokalnym operatorem systemu dystrybucyjnego Enea Operator korzysta z zasobu sieciowego operatora. Enea udostępniła licznik dwukierunkowy, który pokazuje ilość oddanej energii do sieci oraz zużycie bieżące.

Krzysztof Stasiewicz i Piotr Brzuszkiewicz zaznaczają, że w ramach systemu opustów, którym ustawa o OZE objęła prosumencką produkcję energii, po zakończeniu okresu rozliczeniowego z 1 kWh wyprodukowanej i oddanej do sieci energii operator zwróci wspólnocie równowartość 0,7 kWh.

 Zwrot nastąpi oczywiście w rozliczeniu bilansowym z oddanej nadwyżki na pokrycie zużycia kosztów energii na częściach wspólnych, które nastąpiło poza okresem bieżącej eksploatacji naszej elektrowni fotowoltaicznej np. w nocy, gdy zużywamy prąd na oświetlenie zewnętrzne terenu czy klatek – informują przedstawiciele szczecińskiej wspólnoty.

Bieżącą i historyczną produkcję energii z instalacji fotowoltaicznej, którą zamontowała szczecińska wspólnota mieszkaniowa, można śledzić za pomocą aplikacji udostępnionej przez producenta inwertera.

REKLAMA

Jak podkreślają przedstawiciele wspólnoty, dodatkowym, edukacyjnym elementem jest elektroniczna tablica informacyjna zamontowana na zewnątrz budynku, która pokazuje bieżące dane o ilości produkowanej energii elektrycznej.

Energia słoneczna nie dla mieszkańców

Uruchomienie pierwszych prosumenckich instalacji OZE we wspólnotach i spółdzielniach mieszkaniowych w Polsce można przypisać przede wszystkim programowi Prosument zakończonemu po ostatniej zmianie władz w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W ten sposób zrealizowano pierwsze prosumenckie instalacje na dachach bloków wielorodzinnych nie tylko w Szczecinie, ale także w innych miastach Polski – m.in. we Wrocławiu, gdzie uruchamiane są instalacje PV, które powstały na dachach 35 wieżowców jednej z tamtejszych spółdzielni mieszkaniowych. Więcej na ten temat: Na dachach wrocławskich wieżowców pojawiło się 3 tys. paneli PV.

Produkcja energii z takich instalacji jest objęta co prawda wprowadzonym przez rząd systemem opustów, jednak wydaje się, że dzięki odnotowanym w ostatnich latach spadkom cen technologii fotowoltaicznej, podobne inwestycje już teraz można realizować bez jakichkolwiek systemów wsparcia, ale pod jednym warunkiem – umożliwiając dzielenie produkowanej energii pomiędzy mieszkańców bloków, na których zamontowano fotowoltaikę.

Problemem w przypadku energii odnawialnej, którą produkują pierwsze w kraju wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe, jest brak możliwości rozdystrybuowania energii między mieszkańców, co mocno zwiększyłoby poziom autokonsumpcji i korzyści ekonomiczne z inwestycji.

Najbardziej opłacalna i najpewniejsza inwestycja w fotowoltaikę to model z maksymalnym udziałem autokonsumpcji. Ograniczenie możliwości wykorzystania energii z fotowoltaiki tylko do zasilenia części wspólnych budynków to za mało, aby zapewnić wysoki udział energii konsumowanej na miejscu.

W szczecińskiej wspólnocie mieszkaniowej roczna konsumpcja energii przez budynek wspólnoty sięga 22 MWh. Instalację fotowoltaiczną uruchomiono w ostatnich dniach grudnia 2016 r., a w pierwszym półroczu wyprodukowała 13,6 MWh energii elektrycznej, z czego aż 10 MWh trafiło do sieci.

W ramach obecnego systemu wsparcia, który wprowadzono do ustawy o OZE w połowie ubiegłego roku i z którego korzysta wspólnota ze Szczecina, ta energia może przełożyć się na rabat za energię pobraną z sieci w stosunku 1:0,7 – o ile nie zostanie przekroczony roczny okres przysługujący na wykorzystanie tzw. opustu, bo wówczas nadwyżka energii wprowadzonej do sieci energii zostanie oddana za darmo.

– Jak będziemy już wiedzieli, ile zostało nam ewentualnej nadwyżki, to planujemy ja skonsumować na elektrycznych grzejnikach na klatkach schodowych, za okresy styczeń-kwiecień lub październik-grudzień – to tylko kwestia podpięcia liczników – mówi portalowi Gramwzielone.pl przdedstawiciel szczecińskiej wspólnoty.

Nie jest jednak możliwe zoptymalizowanie korzyści ekonomicznych poprzez wykorzystanie w pełni wyprodukowanej energii przez mieszkańców – mimo występującego w tym samym budynku dużo większego zapotrzebowania. 

red. gramwzielone.pl