Prezydent Duda o polityce klimatycznej na forum ONZ
Przemawiając podczas zgromadzenia ONZ w Nowym Jorku, prezydent Andrzej Duda zapewniał, że nasz kraj wypełnia zobowiązania mające powstrzymać zmiany klimatu. – Zmiany te wpływają negatywnie na gospodarki narodowe oraz na poziom życia całych społeczności – powiedział prezydent RP.
W przyszłym roku Polska będzie gospodarzem kolejnego szczytu klimatycznego ONZ. Będzie to już trzeci szczyt po przełomowym szczycie COP21, który odbył się w grudniu 2015 r. w Paryżu i podczas którego zawarto globalne porozumienie klimatyczne, wyznaczając cel ograniczenia wzrostu temperatur poniżej 2 st. C w stosunku do temperatur sprzed ery przemysłowej.
– Jako prezydencja COP, Polska dołoży wszelkich starań w celu osiągnięcia zamierzonych ambitnych rezultatów szczytu. Będziemy kontynuować przywództwo negocjacji klimatycznych w duchu Porozumienia Paryskiego, zapewniając uczestnictwo wszystkich państw i transparentność rozmów. Będziemy także szanować różne uwarunkowania krajowe stron i ich wybór ścieżki redukcji emisji – mówił w Nowym Jorku prezydent.
Prezydent Duda zapewnił też, że nasz kraj realizuje swoje zobowiązania wynikające z międzynarodowych umów klimatycznych.
– Polska niezmiennie od lat uczestniczy w globalnych wysiłkach na rzecz ochrony środowiska oraz walki ze zmianami klimatu i wywiązuje się, w tym zakresie, ze wszystkich swoich zobowiązań. Z nadwyżką zrealizowaliśmy cel redukcyjny wyznaczony nam w Protokole z Kioto. Wraz z UE realizujemy najbardziej ambitny w skali globalnej wkład do Porozumienia Paryskiego. Będziemy kontynuować nasze działania na ścieżce niskoemisyjnego rozwoju służącego ochronie klimatu – powiedział prezydent RP.
Mówiąc o kryzysach humanitarnych, prezydent zaznaczył, że kluczowe znaczenie ma likwidacja ich przyczyn. – Jest to nasz wspólny obowiązek, bowiem od jego realizacji zależy dalszy los porządku światowego i społeczności międzynarodowej – mówił prezydent Duda.
Jedną z głównych przyczyn kryzysów humanitarnych są zmiany klimatyczne, szczególnie odczuwalne m.in. w regionie Bliskiego Wschodu, gdzie uniemożliwiają w coraz większym stopniu produkcję żywności, prowadząc do ubożenia lokalnych społeczeństw, napięć i migracji.
red. gramwzielone.pl